Vlodarsky - Śro 21 Gru, 2005 Temat postu: Piwko?Chcialem zapytac co tu za piffka sie lubuje ?
Ostatnio przypadkiem natrafilem na wysmienite piffko o nazwie "miodowe" slodkie, smaczne z leciutka goryczą którą czuć najpierw a potem slodkie... super sprawa. Na dnie butelki wlasnie miód sobie spoczywa więc latwo to poznac Michał - Śro 21 Gru, 2005 zaraz zostane zjebany . Nie nawidze piwa . Jest obrzydliwe , ochydne itd.
pozdrawiamVlodarsky - Śro 21 Gru, 2005 Temat postu: o rany...ja chociaz malo pije teraz to nie wierze ze cos takie przeczytam na tym forum... saxorulez - Śro 21 Gru, 2005 Z polskich:
Lech
Perła - lokalne z oklic Kazimierza
Z zagramanicznych:
Bud
Pilsner Urquel
Corona
Nie znoszę:
CarlsbergaVlodarsky - Śro 21 Gru, 2005 Temat postu: oooooja z Polskich :
LECH
Żywiec
Z zagramanicznych :
Becks
Haineken
inne tylko okazyjnieKonradMK - Śro 21 Gru, 2005 piwko to każde poza warką strong, z win lubię komandosa strong PiTT - Śro 21 Gru, 2005 ostatnio Tyskie, ale Żywcem i Lechem też nie gardzęMichał - Śro 21 Gru, 2005 Wole sie fanty, koli, nie wem soku napić, ale napewno nie browaru , blehh.
Jesli mam pić to tylko po to by sie naje....saxorulez - Śro 21 Gru, 2005 Michal to ty alkoholik jesteś..Michał - Śro 21 Gru, 2005 nie jestem , tylko nie lubie brooo...Anonymous - Śro 21 Gru, 2005 tyz nie lubie piwa.. nie wiem zdecydowanie wole ognistą wode..
ale jak juz mam sie napic tego piwa to nie pogardze jakims leszkiem albo heinekenemlenny - Śro 21 Gru, 2005 leszek albo tyszczak... zdecydowanie!!Maciek - Śro 21 Gru, 2005 Ostatnio to najczęściej Haineken albo Grolch, ale dobry król nie jest zły. Ale prawdziwym mistrzem jest belgijski Duvell.Vlodarsky - Śro 21 Gru, 2005 Temat postu: propozycjaProponuje spróbować tego o czym pisałem na początku !!!!
Ktoś probował ??Dariano - Śro 21 Gru, 2005 To wszystko takie pyszne ciezko wybrac ale Tyskie Warka Lech. Lech miał u mnie 1 miejsce jak był jeszcze w brazowej butelce. Pozniej w tej zielonej to juz nie to. Lubie sie sponiewierac tequila:) A tego miodowego czy jak mu tam nawet nie widzialem na oczy takie cos to do nas nie dociera ziom:)