HH.ORG na Torze - Francuski ser vs Japonskie ninja ( x2 )
Michał - Wto 26 Wrz, 2006 Temat postu: Francuski ser vs Japonskie ninja ( x2 )Siema
Zaczne od tego ze nie jest to opis ze ktos mnie pojechal albo ja kogos. Cel spotkania byl inny.
Ostatnio na spocie scigalem sie z wyrocznia moja , prezesuniem. Scigamy sie od zawsze i i zawsze jest prawie rowno. Natomiast na ostatnim spocie bylo tak:
1.) 1 dla prezesa ( wtf )
2.) 2 dla prezesa ale juz ledwo mi odchodzi
3.) 3 dla mnie , ale to wygladalo tak jakbym wystrzelil z procy albo u prezesunia sie cos zmulilo. Dochdoze go i wyprezdzam az do
4.) 4 tutaj lekko sie oddalam , tak mi sie wydaje.
Lenny slepa kura powiedzial ze podobno 2-3 dlugosci.
Sytucaja dziwna, bo powinno byc kompletnie na odwrot.
Dlatego postanowilem sie jeszcze raz z nim ustawic . Fakt, na spocie spalilem start, ale rto nie jest wymowka.
Ustawilem sie z prezesem i przyjechal piekny carlito nawet.
Pojechalismy w pewne miejsce, pogadlismy, pocalowalismy sie . Carlos powiedzial zebym z nim stana. Wiedzialem ze bedzie masakra .
1 - ja z przodu do polowy jedynki
2 - przed zmiana na dwojek karlos juz spokojnie mnie wyprzedza
3 - na dwojce karlos odchodzi a na trojce juz nie, odleglosc ok dlugosci samochodu marki fso , model polonez
4- szok, doganiam i przeganiam carlita na 4 begu.
do piatku nie doszlismy bo juz nie bylo jak.
Ogolnie w szoku, carita fura zamiata niezle , zawsze od niego dostawalem ( czyli 2 razy jak sie scigalismy)
Z prezesuniem poszlo inadczej.
Od jedynki w sumie prowadzilem ale to dlatego ze dobrze wystartowalem. Do 4 biegu sie scigalismy i ok 2-3 dlugosci.
Kurcze, nie pisze tego zeby jakos oczernic tudziec powiedziec ze carlito i prezes maja wolne fury. Chodzi o to ze mi zaczelo saxo jedzic fajne. Z prezesem zawsze rowno, a z carlitem to masakra byla.
Teraz najlepsze. Podobno marchewy mi strzelają JEA DZIWKO
Panowie ( prezesunio, carlito ) PEACE !! :564:
ser vs ninja 2:0Dariano - Wto 26 Wrz, 2006 Gratki Ziom Widac ze po odetkaniu wydechu fura zeczela ci zarzerac A i jeszcze mam pytanie nie masz kata wcale ??Michał - Wto 26 Wrz, 2006 wywalilem katalizator i wstawilem jakis tuningowy syf ktory sie nazywa strum-cat zalozylem to zeby mi w srodku nie buczalo za bardzo. Podobno jest to do zwyklej rurki tylko ma o wiele grubsze sciankiDariano - Wto 26 Wrz, 2006 Material filmowy jedna z ostatnich potyczek prezesiaka i michala
EDIT: juz wiem, ze o nich mowa carlose - Śro 27 Wrz, 2006
Michał napisał/a:
4- szok, doganiam i przeganiam carlita na 4 begu.
co za opowieść, Michał nie przesadzaj bo się kurwa powiesze zaraz.. na 4 było równo i o pare centymetrów się wychyliłeś a ja zaczołem hamować bo się ulica kończyła, ale tak czy śmak po mojej ostatniej modyfiakcji jest jakieś dziwne gówno, bo gtech pokazuje dużo gorsze czasy niż wcześniej !
wcześniej na 400 15,3 teraz 15,7, do 60mph wcześniej 7,2 a teraz 7,45 (mam lżejsze koło i krótsza 3 i 4)
ogólnie jestem wkurwiony jak cholera.
ale.. Michała fura zaczeła już fajnie jeździć ! to trzeba powiedzieć ! ! Prezesiak - Śro 27 Wrz, 2006 Moja Hanna po prostu nie jezdzi, tyle chcialem powiedziec w tym temacie saxorulez - Śro 27 Wrz, 2006
carlose napisał/a:
mam lżejsze koło
ale koło zamachowe czy pasowe?
ja zapodałem lżejsze pasowe i nie ma żadnej ale to żadnej różnicy....
Michał gratki za killa - musimy i my stanąć razem
No i koniecznie chce zobaczyć marchewki z dupy
Magnex plus de-cat plus dolot robią robotę poprostu - moim zdaniem najlepsze rozwiązanie low budget do Saxocarlose - Śro 27 Wrz, 2006
saxorulez napisał/a:
ale koło zamachowe czy pasowe?
zamachowe...
mówie że jest jakaś lipa, nie rozumiem tego, będę szukał przyczyny, wyeliminuje usterke i dopiero staniemy na starcie ! Michał - Śro 27 Wrz, 2006
Kod:
Michał gratki za killa - musimy i my stanąć razem
bueheheheh, ziom nie ta liga .
Moge wam zalatwic te strumienice ktorą ja mam, za 50 zeta .saxorulez - Śro 27 Wrz, 2006
carlose napisał/a:
zamachowe...
mówie że jest jakaś lipa, nie rozumiem tego, będę szukał przyczyny, wyeliminuje usterke i dopiero staniemy na starcie
zamachowe i cały wał też mam wyważone i jakoś mega specjalenj róznicy nie widzę...
wydaje mi się że motor szybciej odrobinkę wytraca obroty..
wiec zapewne i szybciej odrobinkę się wkręca - ale nie jest to różnica zauważalna za pomocą dupy własnej
często wyważenie samego koła zamachowego pogarsza sprawę - bo wał jest do tego nie wyważony (a czy wyważałeś z dociskiem???) bo jeśli wyważenie koła nie pasuje do wyważenia wału to przyczyna jest znana...Anonymous - Śro 27 Wrz, 2006 jesli załozyl firmowe koło zamachowe np. ACT, Exedy itp. to nie ma potrzeby juz wywazac wału.Grzesiek VTS - Śro 27 Wrz, 2006 Michał sprawdz ile teraz ma PS Ten SER Dariano - Śro 27 Wrz, 2006 michal musisz mnie przewiezc swoja fura zobacze czy duzo glosniej jest przez ta rurkecarlose - Śro 27 Wrz, 2006
saxorulez napisał/a:
zamachowe i cały wał też mam wyważone i jakoś mega specjalenj róznicy nie widzę...
wydaje mi się że motor szybciej odrobinkę wytraca obroty..
ale u mnie nawet nie jest lepiej tylko gorzej !
tzn, gtech podaje gorsze czasy niż wcześniej, może jeszcze nie ogarnołem tego wszystkiego jeszcze... ale jest gorzej !