Jakarti - Śro 11 Paź, 2006 Temat postu: "Policja wypowiada wojnę tuningowcom""Policja wypowiada wojnę tuningowcom"
"Metro": Policjanci idą na wojnę z właścicielami podrasowanych aut. Będą wlepiać mandaty tym, którzy mkną przez miasto maszynami wyjącymi jak bolidy Formuły 1. Mandat może wynieść nawet 500 zł.
"Gdy auto przekracza dopuszczany poziom decybeli, od razu zatrzymujemy dowód rejestracyjny" - przyznaje Marek Rupental ze szczecińskiej drogówki.
"Średnio mamy kilka takich przypadków na tydzień. Do trzech razy sztuka. Kierowca, którego złapiemy dwa razy, trzeci raz nie odważy się już wyjechać na ulicę. Za dużo kosztów i kłopotów z załatwieniem formalności" - mówi.
Jak policjanci badają, czy auto jest za głośne? Nowoczesnym sprzętem do mierzenia decybeli. W świetnie wyposażonych autach do łapania piratów mają też od jakiegoś czasu urządzenia do sprawdzania jakości spalin i przepuszczalności światła przez przyciemnione szyby.
"Tuningowanie staje się coraz popularniejsze, więc i my musimy iść z duchem czasu" - przyznaje Marcin Szyndler z Komendy Głównej Policji.
Jazda źle podrasowanym autem może sporo kosztować. Mandat - w zależności od oceny policjanta - może wynieść nawet 500 zł.M - Śro 11 Paź, 2006 Hehehe powiem tak... smieszne carlose - Śro 11 Paź, 2006 przez przypadek zapodałem podobny temat, ale tylko dla klubowiczów
nie jest dobrze... krótko mówiąc :565:Vlodarsky - Śro 11 Paź, 2006 dobrze, że ja nie jestem tjuningowcem... uffcarlose - Śro 11 Paź, 2006 jesteś ! bo jesteś w hothatch saxorulez - Śro 11 Paź, 2006 ja jestem spokojny..
nie mam ciemnych szyb..
wydech homologowany w UK - chyba spełnia nasze standardy..
a katalizator.. - panie ukradli pod blokiem Vlodarsky - Śro 11 Paź, 2006 Ale ja mam tylko magnetyzery i neonowe spryskiwacze a to się chyba nie liczycarlose - Śro 11 Paź, 2006 dobrze że ja mam kata, mogę pokazać .. może zrobie że coś tam jest saxorulez - Śro 11 Paź, 2006 mnie zastanawia co na to firmy El-Tec i MG od wydechów...Vlodarsky - Śro 11 Paź, 2006 oficjalnie zapowiadam, że w związku z powyższym faktem odkładam już na jakąś przelotówkę i kata sportowego !!!M - Śro 11 Paź, 2006 Będzie po staremu.k-mart - Śro 11 Paź, 2006 hahaha, bedzicie mieli sytuacje jaka juz od zawsze panuje w CH
Zawsze zazdrosilem ze w PL mozna robic co sie chce w furze a tu nic nie wolno, wszystko musi przejsc przeglad itd.
N.p.
Jade sobie luzingiem na relakscie cliowka, kontrola rutyna gdzie psy zdejmuja wybrane fury z ruchu. Oczywiscie i mnie...
Ze kola 17" maja minimalny odstep od przedniego zderzaka i pewnie ocieraja itd., mierzyli centymetrem a ja musialem skrecac kola. Na szczescie kola mam wbite w dowod. Potem wydech - koncowka remus tez wbita. Wiec pomiary dB oraz spalin (dobrze ze kat jeszcze nie wyjety bo pewnie dowod samochodu by wyrwali)
itd itd....
tragedia! Ktoregos dnia kupie w rosji czolga, rozwale bramy glownej komendy i zrobie im tam niezla rozpierduche za to co oni mi robia psychicznie hehehe :514: :622:Jakarti - Śro 11 Paź, 2006 ja tam sie zbytnio nie ciesze.. juz wczesniej mialem klopotixy, a jesli chodz ziarenko prawdy w tym jest to nie jest dobrze..Vlodarsky - Śro 11 Paź, 2006
Jakarti napisał/a:
juz wczesniej mialem klopotixy
a gdyby nie dobry kolega to mialbys ich wiecej Jakarti - Śro 11 Paź, 2006 oj wtedy to bym wpadl ladnie... trzeba bylo zadzwonic nie zapomne do konca zycia
zawsze moglem powiedziec, ze sie spiesze bo mi chlodnica cieknie i jak bede jechal wolniej niz 150 to wg moich obliczen wykapie przed punktem docelowym