Peter - Wto 24 Paź, 2006 Temat postu: 22.10.2006 IV Super Sprint ChorzowNo wiec postaram sie opisac Wam moja przygode ktora miala miejsce w niedziele 22 pazdziernika...
Malo brakowalo a do startu w ogole by nie doszlo. Przyczyna byla awaria samochodu ktora to nastapila w srode - rozpadlo sie kolo pasowe. Z pomoca przyszedl Marek Wlodarski i jego mechanicy ktorzy poskladali mi auto do kupy w piatek wieczorem. Po naprawie od razu pojechalem na Slask.
W sobote zmienilem kola na zimowki bo szkoda bylo mi letnich felg i opon. Jedyna nasza modyfikacja bylo wyciagniecie plyt CD z samochodu no bo po co sie spinac przeciez konkurencja tez przyjedzie seryjnymi autami...
Niedziela i oto co zastalem w parku maszyn...
Bylo ich wiecej ale tylko ogarnelismy aparatem.No i nasz
Wtedy zdalem sobie sprawe ze moja teoria dotyczaca raczej seryjnych aut byla wielce bledna. No coz...wazne zeby dojechac sobie do mety i nie uszkodzic auta. Przed godz 10 wyjechalismy sobie na odcinek zapoznawczy...Na odcinku nie zwrocilem uwagi na 2 wysepki ktore bardzo zmylily mnie na 1 przejezdzie (na mapce oznaczone po 1 przejezdzie jako "piździelstwo" i zamalowane na niebiesko)...
1 przejazd.
Stresu nie ma.Jedziemy na spokojnie. Wokol toru sa pola i krzaczany zaslaniaja wjazdy w zakret. Nagle slysze "lewo". Patrze...widac asflat.Hamowanie! Ku*** to nie tu (zmylilo mnie piździelstwo). No to ogien do przodu.Nagle widze waski wjazd we wspomniane lewo.Ostre hamowanie, zmiescilem sie...Jedziemy gora komenda "prawo" i znow ta sama akcja.. Pozniej ostatni zakret w prawo do mety bardzo wolno bo pogubilismy sie ktory w prawo jest do mety.Zaraz przed meta (lotna) puszczam gaz...Duza strata, no coz wazne ze wszystko ok
2 przejazd
Jest stres. Moj czas mnie nie zadowolil, chcialem sie poprawic i wskoczyc gdzies w srodek. Jedziemy...Na nawrotce troche za szeroko, piździelstwa omijam na pelnym gazie jednak po wyjsciu z ostrego zakretu w lewo na prosta (po lewej na mapce) mam wpieta 2 i zanim osiagam odpowiednie obroty trace duzo czasu.Mete przejezdzam na pelnym gazie (3 bieg okolo 120).Patrze na czas. Poprawa o 9 sekund. Jestem w srodku
3 przejazd
Ustalilismy ze takim samym tempem ale za ostrymi wrzucam jedynke. Bez stresu. Ruszamy. Nawrotka juz ok ale wlaczyl mi sie jakis agresor i opozialem troche hamowanie. Skutek widac na przed ostatnim filmiku. Postanowienie o 1 biegu zostalo spelnione. Mimo wypadu w krzaczany czas w stosunku do 1 poprawil sie o 13 sekund.
Jechalo sie bardzo fajnie ale w 3 przejezdzie bylo troszke strachu jak plyn hamulcowy sie zagotowal
Dziekuje Markowi W. za to ze pomogl mi doprowadzic auto do stanu uzywalnosci oraz Markowi S. za cenne wskazowki Loko - Wto 24 Paź, 2006 No to gratulacje, rozumiem zę to był pierwszy start , to tym bardziej gratuluje udanego początku
Powiem szczerze że mnie zaskoczyłeś mocno, zawsze zadbane, łądne saxo a tu kjsy
To teraz płyn hamulcowy na jakiś 5.1 i kolejne starty Peter - Wto 24 Paź, 2006 dzieki Loko tak, to byl 1 start. na usprawiedliwienie dodam ze na nastepny dzien poodkurzalem i bylem na myjce
tak, do takich hamowan przydalby sie lepszy plyn nox - Wto 24 Paź, 2006 i chyba opony bo zimówki to nienajlepsze do takich zabaw chyba Loko - Wto 24 Paź, 2006 A tak jak już co do opon to ta stalówka to 15 cali? bo wyglada na dużąąąąąą Peter - Wto 24 Paź, 2006 14 cali meeen na bialo machnieta w sobote hamereitem
tak, zimowki nie za bardzo sie nadaja chociaz jechalo mi sie dobrze szymlorek - Wto 24 Paź, 2006 Brawo za odwage bo sam coś się zebrać nie moge żeby wystartować w klasie do 1000cm3 żeby mnie maluchy objechały..
Brawa za wynik, na pierwszy raz super!
Fajna próba patrząc na zdjęcia jakoś tak gładko i bezpiecznie po wyjechaniu w plener wydaje się tam być 106 - Wto 24 Paź, 2006 bardzo ładnie :)
a BTW moj klub /amk zamkowy/ w ta sob organizuje jakis super sprint
w będzinie z odcinkami wieczorno / nocnymi w centrum będzina....Peter - Wto 24 Paź, 2006 dzieki szymlorek
tak, juz gadalem z tymi kolesiami co tam byli.. jakby nie ta odleglosc (jestem w wawie) no i troska o auto to bylbym na 100%Loko - Wto 24 Paź, 2006 Ja sie tez musze wreszcie zmobilizować i pojechać w jakimś kjs A co do uszkodzeń to duże są?, co się stało?, bo nie bardzo widze na tym filmiku.Peter - Wto 24 Paź, 2006 nic sie nie stalo tam bylo dosc bezpiecznie chociaz mozna bylo przytluc w opony albo w latarnie ktorych bylo dosc sporo Loko - Wto 24 Paź, 2006 U to w latarnie nie było by zbyt miło ale chyba latarnie nie stały w miejscach gdzie jest duze ryzyko wypadniecia ? strick - Wto 24 Paź, 2006 Peszcze raz GRATY Peter! Niestety z przyczyny niezłego kaca nie dojechałem
A w Będzinie możliwe ze Marek23 pojedzie!Peter - Wto 24 Paź, 2006 w okolicach rondka bylo ich bardzo duzo.dam gdzie mamy zapisane ze WASKO byly po wewnetrznej i zewnetrznej wiec trzeba bylo uwazac zeby nie przesadzic z gazem Anonymous - Wto 24 Paź, 2006 gratuluje startu!! Kurcze widzę po filmach że to już nie ten supersprint co dwa lata temu jak sponsorował go jeszcze castrol. Było wtedy mnóstwo ludzi, bannery, ok 60 załóg marek23 w kadeciku ehhhh Ale bym chciał żeby wróciły te czasy...