To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Techniczne - Jakość paliwa na Orlenie

Jaco707 - Czw 04 Sty, 2007
Temat postu: Jakość paliwa na Orlenie
We wtorek rano zatankowałem benzyne "bezołowiową 95" na Orlenie na Stegnach przy salonie Opla. Odpaliłem silnik ruszyłem i po kilku metrach auto zgasło i już nie chciąło odpalić. Okazało się, że to co było nalane do baku to wogóle ciężko nazwać paliwem. To była raczej jakaś tłusta maź o dziwnym zapachu. Efekt: do wymiany wtryski, do przeczyszczenia cały układ paliwowy i przy tym nie małe koszty (ok. 1000zł). Najgorsze jest to, że jak wychodziłem ze stacji to wyrzuciłem paragon :( Jak myślicie mam jakieś szansze żeby odzyskać pieniądze wydane na naprawe?
Gotti - Czw 04 Sty, 2007

Natychmiast pobrać próbki z baku i ze stacji!!!
M - Czw 04 Sty, 2007
Temat postu: Re: Jakość paliwa na Orlenie
Jaco707 napisał/a:
We wtorek rano zatankowałem benzyne "bezołowiową 95" na Orlenie na Stegnach przy salonie Opla. Odpaliłem silnik ruszyłem i po kilku metrach auto zgasło i już nie chciąło odpalić. Okazało się, że to co było nalane do baku to wogóle ciężko nazwać paliwem. To była raczej jakaś tłusta maź o dziwnym zapachu. Efekt: do wymiany wtryski, do przeczyszczenia cały układ paliwowy i przy tym nie małe koszty (ok. 1000zł). Najgorsze jest to, że jak wychodziłem ze stacji to wyrzuciłem paragon :( Jak myślicie mam jakieś szansze żeby odzyskać pieniądze wydane na naprawe?

Zatankować jeszcze raz i zglosic sie do tej stacji beznynowej z tym samym problemem.
W sensie wziac paragon.
Jesli masz jeszcze troszke tego syfnego paliwa w baku albo w probce chociaż...jak nie to tez nie problem bo i tak tankowałeś na tej stacji i wiedzą co kupują od hurtownii.
Ja wiem co sprzedaje orlen... na pradze tankowałem 98 i paliwo smierdzało rozpuszczalnikiem....
Poszedlem zaplacic i mowie ze paliwo wam smierdzi rozpuszczalnikiem - facet udal ze nie slyszal...
To jest wkur.wiające ze strasza nas biopaliwami a wszedzie sprzedaje sie takie gówno!!!

Jaco707 - Czw 04 Sty, 2007

Mam oczywiście próbki tego trefnego paliwa z mojego baku. Płaciłem kartą, więc może wystarczy wyciąg z rachunku na potwierdzenie tego ze paliwo zostało u nich zatankowane?
M - Czw 04 Sty, 2007

Jaco707 napisał/a:
Mam oczywiście próbki tego trefnego paliwa z mojego baku. Płaciłem kartą, więc może wystarczy wyciąg z rachunku na potwierdzenie tego ze paliwo zostało u nich zatankowane?

Dokładnie... na wyciagu bankowym jest nawzwa i adres stacji...
Jeszcze jakas ekspertyza by sie przydala przed naprawa..

Gotti - Czw 04 Sty, 2007

Jaco707 napisał/a:
Mam oczywiście próbki tego trefnego paliwa z mojego baku. Płaciłem kartą, więc może wystarczy wyciąg z rachunku na potwierdzenie tego ze paliwo zostało u nich zatankowane?


Wystarczy, później biegłego aby wycenił szkody w Twoim aucie (jakiś dobry, żeby wybronił ew. przed sądem swojej opinii i koszty naprawy były adekwatne to Twoich nerwów ;) )
Na koniec albo do kierownika stacji albo do sądu...

W razie czego mogę pomóc, znana mi już sprawa.

Anonymous - Czw 04 Sty, 2007

mogles placic za wszystko na stacji jesli chodzi o biling z karty na paragonie jest chyba konkretnie za co
saxorulez - Czw 04 Sty, 2007

o fuck.. ale jazda..
przykra sprawa.

Ale napewno są kamery i jesli pamietasz o której godzinie to oni mają to odnotowane.

lenny - Czw 04 Sty, 2007

gruby temat, walcz ze śmieciami!!!!!
a sytuacja potwierdza tylko zeby nie tankowac na Orlenie... i będę się tego trzymał!

Jaco707 - Czw 04 Sty, 2007

Jest jeden plus tej sytuacji... Po naprawie odnosze wrażenie, że silnik lepiej wkręca się na obroty, dużo szybciej reaguje na gaz i ogólnie auto jakby szybciej jeździło.
M - Czw 04 Sty, 2007

Jaco707 napisał/a:
Jest jeden plus tej sytuacji... Po naprawie odnosze wrażenie, że silnik lepiej wkręca się na obroty, dużo szybciej reaguje na gaz i ogólnie auto jakby szybciej jeździło.

Moze miales pozatykane wszystko... brudny dolot itp..

polll - Czw 04 Sty, 2007

pisze z tel bo jestem na wykładzie więc nie wiem czy pojawi się mój tekst... miałem już przygodę z orlenem. kiedyś na stacje pojechałem panda 1.3 multijet i gosc nalał do niej pb 95 zamiast oleju auto jechało 10 km a potem laweta. zglosilem to na stacji ale wlasciciel nic z tym nie robil wiec uderzylem do glownej siedziby tam poszlo wszystko z górki i dostałem pismo że pokrywaja wsystkie koszty.
Niemy - Czw 04 Sty, 2007

o w morde, ale akcja!
szkoda ze wyrzuciles ten paragon, ale mysle ze to ze placileskarta plus kamery na stacji to wystarczy zeby dojechac tych pierd.olonych sqrwys. nie dosc ze zarabiaja gruga kase na takiej stacji to jeszcze oszukuja ludzi i niszcza im auta!

nie miej skrupulow i dojezdzaj ich za trzykrotnosc poniesionych kosztow+potencjalne straty zwiazane z brakiem auta

Jakarti - Czw 04 Sty, 2007

przestalem tankowac na orlenie juz dawno... czulo sie roznice.. a jak Jaka czuje roznice to musi byc juz naprawde zle..

dzwon wszedzie i mow, ze kosztowalo Cie to mnostwo czasu i pienieadzy i napewno sie ktos zainteresuje.. a jak nie to zawsze mozna zadzwonic do gazety czy tv i zrobia artykul bo to dosc popularny temat..

bardzo przykra sprawa. wspolczuje.

Gotti - Czw 04 Sty, 2007

saxorulez napisał/a:
o FcuK.. ale jazda..
przykra sprawa.

Ale napewno są kamery i jesli pamietasz o której godzinie to oni mają to odnotowane.




mało która nagrywa, większość tylko monitoruje.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group