Kulturka - Poszukuje restauracji typu "szwedzki stol"
Jakarti - Śro 24 Sty, 2007 Temat postu: Poszukuje restauracji typu "szwedzki stol" jak w temacie.. moi dziadkowie niedlugo wracaja do domu i chcialem isch zaprosic do takiego miejsca. (po prostu lubia takie miejsca) jest jeden tylko warunek - wybor musi byc wyjebiscie duzy. nie moze byc tak, ze beda trzy miseczki z miesem.. ceny nie graja tak duzej roli jak naprawde duza roznorodnosc oferowanej zywnosci
macie jakies pomysly? doswiadczenia?
gdzies czytalem, ze sa takie dni w niektorych restauracjach.. ale nic mi nie przychodzi do glowy. moga to byc restauracje przy hotelach itp.. prosze o pomoc moich elokwentnych i kulturalnych kolegow
Jakarti.
Vlodarsky - Śro 24 Sty, 2007
w Klifie na Okopowej ale to mało eleganckie... Na autostradzie do Poznania jest takie miejsce eleganckie. Hotel Mercure napewno. więcej nie kojarze jak narazie ale jak mi wpadnie do głowy to napisze i może jakieś "pomógł" dostane
saxorulez - Śro 24 Sty, 2007
Flik - w godzinach południowych,
polecam rezerwować stolik bo bywa ciężko.
gaugan - Śro 24 Sty, 2007
podpisuje sie pod Lukaszem. Codziennie we FLIKu jest bufet, bardzo dobra cena, jedna z najlepszych knajp w kraju
pzdr
Jakarti - Śro 24 Sty, 2007
Marcin, a jak z różnorodnością potraw? na stronie http://www.flik.com.pl/index.html nic nie piszą na ten temat. Oczywiście jest Menu ale nic na temat bufetu nie znalazłem. Jak on wygląda i rozumiem, że funkcjonuje w godzinach popołudniowych, tak? Czy np 18 to nie za późno? bo może bufet działa na zasadzie późnego lunchu?
pytania brzmią prowincjonalnie bo nigdy tam nie byłem oczywiście oprócz Wigilii.
saxorulez - Śro 24 Sty, 2007
jak ja jadłem jakiś czas temu to były chyba 2-3 dania głowne i do tego rózne dodatki, plus zupy dwie i sałatki.
lenny - Śro 24 Sty, 2007
Jak chcesz na bogato to proponuję Brunch w Bristolu. Placisz chyba 150 od glowy ale żarcia masz kur.wa tyle ze nie ma szans wogole powąchać wszystko... I naprawdę na wypasie wszystko dobre!!!!
[ Dodano: Sro 24 Sty, 2007 ]
Bruch polega na tym, że od godziny 11.oo do 17.oo za te 150 pln wpierdzielasz ile możesz.... do tego jakies alko w cenie, szampon chyba plus napoje gratis
gaugan - Śro 24 Sty, 2007
Kubus, wyboru jakiegos spektakularnego nie ma. przystawki, 2 dania glowne + ryba, ze 2-3 zupy, deser... ale jest zawsze baaardzo dobre, kazdy cos znajdzie dla siebie, a nie jest tez bardzo sztywniacko, dosyc glosno i normalnie
proponuje zadzwon, bo my zawsze lazimy kolo 14, nie wiem czy jest to pozniej
pozdro
Jakarti - Śro 24 Sty, 2007
no właśnie bo ja pewnie byłbym zadowolony ale Dziadki są przyzwyczajeni do USA bufet.. wiem, że ciężko dorównać Stanom Dalszym ale myślałem, że można by chociaż spróbować. to starsi ludzie i chciałbym mieć jak największą pewność co do "usługi". oczywiście gdybym się już na coś zdecydował to wcześniej zadzwonię dowiedzieć się o szczegóły.
Loko - Śro 24 Sty, 2007
Stanom w kwesti jedzenia to faktycznie cięzko dorównać, ale po prostu ciężko gdziekolwiek znaleźć taki shit do jedzenia
dzik - Śro 24 Sty, 2007
Jakis czas temu jakas grecka knajpa sie reklamowala ze maja bufet + napoje za wejscie. Wejscie okolice 70zeta. Cos mi ulica wilcza po glowie chodzi.
saxorulez - Czw 25 Sty, 2007
Jakarti,
spróbuj zagadać we Fliku moze zrobią jakies mega steki dla dziadków
gaugan - Czw 25 Sty, 2007
grecka na wilczej jest bardzo dobra (vis a vis tortilli), ale bufetu tam nie widzialem.
pozdro
dzik - Czw 25 Sty, 2007
gaugan napisał/a: | grecka na wilczej jest bardzo dobra (vis a vis tortilli), ale bufetu tam nie widzialem.
|
W radio puszczali reklamowke ze za 75zeta masz opor.
Hmm, moze to bylo w jakies konkretne dni.
Lukasz, mysle ze od mojej kadencji to sie nie zmienilo i macie nadal baze spotow i reklam
Poszukaj moze
|
|
|