HydePark - moim zdaniem zeszmacila sie tym przeokrutnie.
Jakarti - Śro 21 Lut, 2007 Temat postu: moim zdaniem zeszmacila sie tym przeokrutnie."jestem niewinna" GOWNO!!!!!!! trzeba bylo jechac pociagiem! stracilem caly szacunek dla niej jako osoby, ktora stracila brata i napewno cierpi z tego powodu (ale moim zdaniem to jej wina..)
to fragment z Onetu:
[Otylia Jędrzejczak odrzuciła propozycję ugody, przedstawionej przez prokuraturę - dowiedziało się RMF FM. Prokurator zaproponował jej ugodę – dwa lata więzienia w zawieszeniu. Warunkiem jest dobrowolne poddanie się karze. Proces został utajniony.
Pływaczka nie przyznaje się do winy. Adwokaci Otylli Jędrzejczak będą wnioskować o całkowite uniewinnienie pływaczki, jako ofiary, a nie sprawcy wypadku.
Przed Sądem Rejonowym w Płońsku rozpoczyna się proces mistrzyni olimpijskiej w pływaniu. Jest ona oskarżona o nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Jędrzejczak stawiła się na sali rozpraw z dwoma obrońcami i z rodzicami. Do tragicznego zdarzenia doszło 1 października 2005 roku wieczorem w miejscowości Miączyn koło Czerwińska na drodze krajowej nr 62 Warszawa-Płock. Na miejscu zginął 19-letni brat pływaczki, Szymon. Ona sama została ranna, doznając m.in. licznych potłuczeń, urazu stawu barkowego i kręgosłupa.
proces zostal utajniony! dlaczego motyla noga? to osoba publiczna - chce kurwa wszystko wiedziec, a nie ze SZAREGO POLACZKA ukarza, a Pania Otylie nie!
nie podoba mi sie to.
Jakarti.CHRZANEK - Śro 21 Lut, 2007 Z utajnieniem to przegięcie, ale uwazam że do kwestii czynu i kary w tej konkretnej sytuacji nalezy podejść bardzo delikatnie.
Jest winna - to nie podlega dyskusji.
Ale jaką kare zastosować w tej sytuacji ?? Sąd ma trudne zadanie.Jakarti - Śro 21 Lut, 2007
CHRZANEK napisał/a:
Ale jaką kare zastosować w tej sytuacji ??
jak to jaka?
mysle, ze jesli zostanie uniewiniona to bedzie jawna oznaka tego, ze VIPy moga wszystko, a Kowalscy nie.
czy wyrok w zawieszeniu to zbyt wysoka kara za to, ze zabiles czlowieka?!
i czy ubieganie sie o uniewinnienie i twierdzenie, ze sie jest niewinnym! to nie przegiecie!?
nie byloby Ci glupio gdybys zabil brata i mowil, ze to nie Twoja wina?nox - Śro 21 Lut, 2007 kiedys z kumplami toczyłem baaardzo zaciekłą dyskusje na ten temat. Uwazam tak jak jaka ze ona jest traktowana jak jakis VIP za pprzeproszeniem w d.. mam to co ona zdobyła . Przez brawure spowodowała śmierc swojego brata. Jest wg mnie jak najbardziej winna bez dyskusji powinna dostać normalny wyrok . Taka ugoda to i tak bardzo duzo....CHRZANEK - Śro 21 Lut, 2007 Ale ja jej nie bronie i nie uwazam że jest niewinna.
Tyle że zakładam że nikt z nas jadac samochodem nie ma w zamierzeniu zabić wspólpasazerów, a wszczególności bliskich.
Oczywiście postawiono zarzut NIEUMYSLNEGO spowodowania śmierci.
TAK! tez powazam ze wszyscy powinni być traktowani jednakowo, bez względu czy sa vipem czy szarym Kowalskim.Jakarti - Śro 21 Lut, 2007 moim zdaniem jest winna jakby na to nie patrzec dlatego wnioskowanie o calkowite uniewinnienie jest mowiac delikatnie nie na miejscu.
oczywiscie, ze nikt nie ma zamiaru sie zabic, a tym bardziej zabic kogos.. ale nie rozni sie to niczym (oprocz skali wydarzenia) od zwyklego wypadku za ktory dostajemy mandat.. tylko, ze w tym przypadku konsekwencje sa powazniejsze.CHRZANEK - Śro 21 Lut, 2007 Też tak uważam. Z mojej strony EOT.Marek23 - Śro 21 Lut, 2007
Jakarti napisał/a:
ak to jaka?
mysle, ze jesli zostanie uniewiniona to bedzie jawna oznaka tego, ze VIPy moga wszystko, a Kowalscy nie.
czy wyrok w zawieszeniu to zbyt wysoka kara za to, ze zabiles czlowieka?!
i czy ubieganie sie o uniewinnienie i twierdzenie, ze sie jest niewinnym! to nie przegiecie!?
nie byloby Ci glupio gdybys zabil brata i mowil, ze to nie Twoja wina?
Swięte słowa Jaka... Jeszcze za pół roku będzie miała w Vivie okładkę, że niby za kratkami i że pkrzywdzona. A kto kazał jechać 180 i wyprzedzać pod górkę. 2 lata w zawieszeniu to luźny wyrok. Niech przyjmie z pokorą. Wiecie o co chodzi? Zrobili jej pranie mózgu i ona uwierzyła, że to nie ona zabiła brata. Nie dość, że brzydka to jeszcze zepsuta w środku... Pozostaje nie smak. Nigdy nie byłem jej przeciwnikiem, ale normalnie mnie rozwaliła.KonradMK - Śro 21 Lut, 2007 polskie prawo sucks - w szkocji koleś zabił przypadkowo innego kierowcę w wypadku (wyprzedzał, zawadził i bum, nie złamał przepisów) i dostał 25 lat...Jakarti - Śro 21 Lut, 2007
Marek23 napisał/a:
Pozostaje niesmak. Nigdy nie byłem jej przeciwnikiem, ale normalnie mnie rozwaliła.
jakbym ja to mowil. dokladnie tak.k-mart - Śro 21 Lut, 2007
KonradMK napisał/a:
polskie prawo sucks - w szkocji koleś zabił przypadkowo innego kierowcę w wypadku (wyprzedzał, zawadził i bum, nie złamał przepisów) i dostał 25 lat...
_________________
Tak jest.
Znam dwa przypadki z LBN ludzi ktorych znam. W pierwszym w samym centrum dwoch w naszym wieku zabilo mlodego czlowieka na przejsciu w imprezie wrx, wladze do tej pory ustalaja ktory z nich prowadzil samochod.
Drugi wydarzyl sie tuz przed lublinem w garbowie w zabudowanym. E39 z nadmiernka predkoscia zabil mezczyzne. Ze byl to kandytat na prezydenta miasta, nadal jest na wolnosci.Vlodarsky - Czw 22 Lut, 2007 Sprawę się wycisza,wycisza,wycisza a później się takich po cichu wypuszcza... i szukają dowodów dopiero. Teczek przybywa i tak do usranej śmierci. Wybierają kogo posadzić a kogo nie.
Nie lubie Otylii po tym wszystkim a poza tym uważam, że ten wypadek to tylko i wyłącznie przez jej popisywanie się przed bratem (na zasadzie "pokaże mu, że dziewczyna też umie szybko jeździć" i przegięła...)Jakarti - Czw 22 Mar, 2007 ODGRZEBUJE!!!!
Sąd Rejonowy w Płońsku skazał w czwartek Otylię Jędrzejczak, oskarżoną o nieumyślne spowodowanie wypadku, na 9 miesięcy ograniczenia wolności i prac na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Orzekł też zakaz prowadzenia pojazdów przez rok
od razu mowie, ze w wiadomosciach tez nie slyszalem zeby dodali, ze te 9 miesiecy jest zawieszone.. oczywiscie przysluguje jej odwolanie i pewnie skonczy sie na zawiasach ale ciesze sie, ze wydany wyrok jest surowszy od proponowanego wyroku ugodowego. trzeba rowniez zauwazyc, ze mowa jest o ograniczeniu wolnosci, a nie pozbawieniu.
naprawde nic do niej nie mam.. ale miala szanse zeby wyjsc z tego z twarza.. a teraz prosze.. kodeks przewiduje kare od 6 miesiecy do 8 lat pozbawienia wolosci.. czekam na rozwoj sprawy.Gotti - Czw 22 Mar, 2007 Jaka luzuj warkocze... wczoraj miałem okazję przez kilka godzin podróży rozmawiać z na prawdę zajebistym sędzią. Poruszyliśmy między innym ten temat i co gdyby dostała wezwanie za kratki? Nie byłoby z niej ani człowieka, ani sportowca.......... Swoją cenę poniosła, to ze mówi że jest niewinna nie oznacza że tak jest. Cały czas pewnie się obwinia za śmierć brata...Jakarti - Czw 22 Mar, 2007 nie mowie, ze ma isc za kraty bo to by przekreslilo jej zycie - ale po prostu nie podoba mi sie, ze mowi, ze jest niewinna.. tylko to