HydePark - Toya Auris
Michał - Śro 25 Kwi, 2007 Temat postu: Toya Auris Czesc i czołem, kluski z madafaka rosołem.
Chce sie tutaj wyżalić. Widziałem dzisiaj, toyote AURIS. I powiem , ze brzydszego samochodu w tym segmencie to chyba nie ma. Tragedia po całej lini. Tył niedojebany, nie dorobiony, mdły , zero ciekawości. Przód jakos jeszcze ujdzie ale jest kopią corolli E12. Samochód z boku przypomina do złudzenia tkaze E12. Wsordke to juz jakiś koszmar !! Miało być nowocześnie a jest obleśnie. To dziwne cos co przedziela siedzenia . Nie no , panowie, toyota tragiczny samochód zrobiła!!
Do cee'da nawet nie podchodzi pod kazdym względem. Cee'ed jest naprawde mistrzowski.
Jakarti - Śro 25 Kwi, 2007
heheh chwile ogladalem Auriska w salonie i taki tragiczny z wygladu chyba nie byl.. ale do srodka nie wsiadalem bo jak zobaczylem jak sie nowe drzwi latwo zamykaja to tak je sobie otwieralem i zamykalaem.. i jeszcze raz - otwarcie - zamkniecie.. chyba nie jest tragiczna ceed'a nie widzialem live. raz tylko na ulicy ale to sie nie liczy.
anjas - Śro 25 Kwi, 2007
mnie też się auris nie podoba...
za miesiąc mój brat odbiera nową corolle w sedanie, zobaczymy co to będzie warte.
Anonymous - Śro 25 Kwi, 2007
toya nigdy nie byla mistrzem dizajnu, ktos kto kupi i tak bedzie zadowolony bo nie bedzie sie psul,
widzialem aurisa i tez zero emocji , powinni mu zrobic wiekszy bagaznik bo kiszke strzelili, w porownaniu do civica ktory ma prawie 480litrow i dynamiczniekszy silnik 1.8 140koni
co do corolli sedan widzialem ja pare razy i zewnetrznie wizulanie robi pozytywne wrazenie,
stara sie imitowac lexusa , i jakos jej nawet to wychodzi ale srodek ma przecietny, i ma slabe silniki benzynowe, najmocniejszy 1.6 125koni , szkoda powinni dac tego z ave 2.0 150koni to by miala wiekszego kopa, a tak miekki tapczan bez emocji , przynajmniej bagaznik ma juz oki 450litrow
gaugan - Śro 25 Kwi, 2007
Auris porazka. utwierdzam sie w tym z kazdym dniem odkad go poznalem. wole moje C4
Corolla sed w porownaniu do nowego cifa sed to rowniez kibel
i z ta niezawodnoscia, tez juz chyba nie teges..
pzdr
Anonymous - Śro 25 Kwi, 2007
ja narazie nie narzekam na zawodnosc anjas tez ale japonczyki maja ponoc to do siebie
jestesmy jak samuraje nie do zajebania
|
|
|