Techniczne - Castrol Edge, jakieś doświadczenia?
Maciusiowy - Sob 16 Cze, 2007 Temat postu: Castrol Edge, jakieś doświadczenia? Za niedługo przyjdzie mi termin na wymiane oleju...co sądzicie o Castrol Edge - chyba, że możecie polecić inny fajny olej
M - Sob 16 Cze, 2007 Temat postu: Re: Castrol Edge, jakieś doświadczenia?
Maciusiowy napisał/a: | Za niedługo przyjdzie mi termin na wymiane oleju...co sądzicie o Castrol Edge - chyba, że możecie polecić inny fajny olej |
BYl temat o oleju Poszukaj se
Loko - Sob 16 Cze, 2007
Widze ze reklama z Kuzajem dziala
M - Sob 16 Cze, 2007
Taaaaa inżynieria społeczna rulez.
Jakarti - Sob 16 Cze, 2007
eM napisał/a: | BYl temat o oleju Poszukaj se |
ale jestes niegrzeczny..
Anonymous - Sob 16 Cze, 2007
Jak kupilem moj samochod to jezdzil na Castrolu RS 0w40 po zdieciu glowicy okozuje si eze jest naprawde w niezlej kondycji caly srodek po 110tys wiec ja leje dalej ten olej tylko niema juz rs tylko jest edge sport 0w40
M - Sob 16 Cze, 2007
ale co po 110tysiacach moze byc zuzyte... przeciez to nie łada
Anonymous - Sob 16 Cze, 2007
Slinik w srodku byl czysty bez nagarow bez niczego. Zadnych progow ani rys na cylindrach. Slady po honowaniu jak z fabryki. Walki niepoocierane wszystko cacy wiec ja polecam.
PiTT - Sob 16 Cze, 2007
Wydaje mi się, że obecnie każdy markowy olej działa podobnie
Nie mówię o takich z Tesco 5l. za 19.99
Jak lejesz dobrego markowego syntetyka to nawet po 150 i 200 tyś km. powinno być ok.
Trzeba też pamiętać o regularnych wymianach
W renówce jeździłem na Valvoline a pod koniec na Elfie i szczerze mówiąc nie zauważyłem różnicy, brała tyle samo oleju na obu
Teraz leję Mobil 1 i jakoś w tym silniku po przejechaniu od wymiany ok. 5 000km, na bagnecie nie chce zejść nawet minimalnie
The Mc - Sob 16 Cze, 2007
wycofali juz Castrola TXT - czy te nowe Edge roznia sie czyms konkretnym czy ty tylko marketing inna nazwa itd?
Anonymous - Wto 19 Cze, 2007
Po castrolu zostaja straszne nagary - osobiscie odradzam -> lepiej kupic Valvoline
Bad-i - Wto 19 Cze, 2007
lalem Valvoline i za namowa przeszedlem na RS 0w40 (obecnie Edge 0w40) i jest lepiej. Tym bardziej ze w tym czasie rozbieralem silnik z 3-4 razy.
CHRZANEK - Wto 19 Cze, 2007
Jezdzilem na Castrolu RS 10W60 i nie zaobserwowalem.
Do saxo leje cokolwiek byle syntetyk minimum 0W40. Lotos tez byl grany i nic nie wybuchlo...
Mysle że lepiej co 10000 zmieniać tańszy ale syntetyczny olej, niz co 15000 droższy.
|
|
|