Michał - Nie 01 Lip, 2007 Temat postu: Hothatch na KOEJuz przygotowałem temat dla dziewczyn jak wrócą, do wstawiania fot i opisu jak było.Anonymous - Nie 01 Lip, 2007 osemki padaja. szkoda ze zagraniczneFreeMan - Nie 01 Lip, 2007 no estem.
Po pierwsze chcialbym bardzo serdecznie podziekowac Barto_206GT oraz Saxorulezowi za mile spedzony dzien w swietnym towarzystwie.
Po drugie, jak ktos nie pojechal , to nie ma czego zalowac.
NIC SPECJALNEGO.
Atrakcja ktora na nas zrobila wrazenie to JET CAR. Samochod z silnikiem odrzutowym. Jego przejazd rzeczywiscie powodowal ze wlosy deba stawaly.
Reszta jak na zawodach SSS.
Padla jedna 8,6XX wykrecona przez Angola.
zdjecia wrzuce za chwile jak sie ogarne Bart - Nie 01 Lip, 2007 Byłem, widziałem, zdjęć nie zrobiłem. Zdaje się pan "Mi" z aparatem szalał, może coś zarzuci. Impreza całkiem przyjemna, dość sprawnie zorganizowana.
Kilka naprawdę efektownych samochodów/przejazdów - typhoon i corvette 4WD z vtg, szwedzki thunderbird, maluch V8 500KM, ukraińska wydumka wyglądająca jak kadłub awionetki bez skrzydeł i sporo innych, pojawił się również jakiś dragster z odrzutowym silnikiem (zdaje się 6000KM), wrażenie zrobił głównie rykiem i płomieniami bo czas miał słabiutku (cos koło 8.5s), ale nie jechał cały czas pełnym ogniem.
Po drodze miałem małą przygodę policyjno-fotograficzną dzik - Nie 01 Lip, 2007 Ja tez jestem, ogolnie krotko bylem, zobaczylem eliminacje i spadalem.
System eliminacji jest wg mnie cienki, kazdy moze jezdzic do skutku. Nie ma spinania sie na dwa przejazdy jak w sss.
Efekt taki ze poza efektami dzwikowymi roznych small/big blockow widac supre ktora swiszczy i kreci 15-tki albo tipo pseudo 280KM ktore uparcie stara sie zejsc ponizej 15,5
Klej slabo trzymal, nawet 4x4 potrafily mielic, byc moze wina tego ze malo kto potrafil rozgrzac opony dobrze.
Wniosek jeden sie nasuwa, w PL dlubia i mecza sie w smiesznych pojemnosciach typu 1.4 1.6 2,0, ma niby 600KM ale albo nie jedzie albo pali gumy.
Pojemnosc jednak robi swoje...FreeMan - Nie 01 Lip, 2007 Małe fotostory z wyjazdu KOE 2007
Najpierw spotkaliśmy na drodze Bondów !!
A pozniej było tak:
Pierwsz Polski Dragster
RS4
Wielokrotny Mistrz Polski na ¼ mili, był najwolniejszym autem tylnonapedowym.
Cobra
A to regularnie strzelalo 8,XX
Ryczało , ryczało i robilo niskie 13,XX …
-JET CAR
W paszczy lwa
Od zadka strony.
Duzo dymu i huku….
…strzelal ogniem
Robil zaslone dymna.
Najladniejszy Hothatch KOE
Limitowana wersja Imprezy (22B)
Ladne laczki…
700 koni w golfie R32
Angielskie Dziwadla „TAZ Racing”
Takietam szybkie furki :
Z serii „Jak ja Cie kocham motorku”
k-mart - Nie 01 Lip, 2007 fucktycznie, z nog nie zwala ta impreza
Ostatnia fotka rzadzi saxorulez - Pon 02 Lip, 2007 moim zdaniem lipton serio, nic fajnego nie było, za mało trybun moim zdaniem.
Dla mnie za mało normalnych fajnych aut - wszystkie "funny cary" nie robią na mnie wrażenia zupełnie
W klasie street moim zdaniem było mało zawodników niby 30 aut ale każde już widziałem 100 razy - BRAKOWAŁO ŚWIEŻOŚCI wśród aut. Różnorodność modeli znikoma... Dla mnie klasa street jest ciekawa ponieważ są to w miarę dostępne modyfikacje dla śmiertelnika a tutaj lipa... po prostu ubogo poza R32 które nawet się odpychało, jakaś dziwną ruską Calibrą (nie miała neonów wiec nie wygrała) nie pamiętam nic ciekawego.
Angielski pani z mikrofonem pożal się Boże, miałem wrażenie ze nie dość ze posługuje się językiem którego nie zna to jeszcze mówi z pełnymi ustami o rzeczach których nie zna, FWD i RWD w jej ustach brzmiały tak samo a czasami nawet 4WD to było to samo.. no i gramatyka przechodziła ludzkie pojęcie dla mnie szok. To są mistrzostwa Europy wiec mogła by się podszkolić
No i 3 rzecz - poza wyścigami nie było nic ciekawego.. totalnie nic żadna firma z EU nie pokazała stoiska, żadna firma tuningowa się nie pokazała.
Co mi się podobało - podróż z Anią, Freemanem i Barto, Jet Car, kilku zabawnych meneli bez koszulek, Golf R32 (jeśli dobrze pamiętam), Calibra 480KM (fu.. ), jakieś dwie R5
Więcej nie pojadę na 1/4 mili przekonałem się o tym drugi raz w swoim życiu.Anonymous - Pon 02 Lip, 2007 no ale Tyfus jest JuroKingiem! generalnie jesli chodzi o wyniki to podobno troche sie wysralo, troche falstartow i mamy mnostwo tytulow...Anonymous - Pon 02 Lip, 2007
Cytat:
Typhoon dunlop nolimit vtg 1 miejsce KoE 1 miejsce w klasie!
Civic dunlop nolimit vtg 4 miejsce generalka koe i 3 miejsce w klasie !!
GS 2 miejsce w klasie i rekord 9.001 !!
syncro 2 miejsce w klasie!
Radek petera 3 miejsce w klasie!
CHRZANEK - Pon 02 Lip, 2007 Czyli na podstawie opinii przedmówców nie ma czego żalować mi - Pon 02 Lip, 2007 no bez przesady - dramatycznie źle nie było (nie licząc momentów, kiedy pani "mówiła po angielsku" ), sporo rekordów, nawet sprawna organizacja (drugiego dnia zaczęły się lekkie problemy i przestoje niestety), słoneczko niestety troszkę przesadziło i dziś mam piekny buraczany kolorek :570:
...co nie zmienia oczywiście faktu, że ćwierćmiling to sport... hmmmmmm... umiarkowanie mądry Bad-i - Pon 02 Lip, 2007 takie pytanie z boku, co sie stalo z tym co robil 8ki ze nie wygral??mi - Pon 02 Lip, 2007
Bad-i napisał/a:
takie pytanie zboku
rozumiem, że to pytanie do mnie
nie wiem, pojechałem po finałach poszczególnych klas, na samo king of europe już nie czekałem, bo mi towarzysze brzęczeli :551:
edit:
na sr.pl saleen napisał/a:
T-bird awaria wiec nie zdobedzie on tytulu koe
FreeMan - Pon 02 Lip, 2007
mi napisał/a:
no bez przesady - dramatycznie źle nie było (nie licząc momentów, kiedy pani "mówiła po angielsku" ), sporo rekordów, nawet sprawna organizacja (drugiego dnia zaczęły się lekkie problemy i przestoje niestety), słoneczko niestety troszkę przesadziło i dziś mam piekny buraczany kolorek :570:
...co nie zmienia oczywiście faktu, że ćwierćmiling to sport... hmmmmmm... umiarkowanie mądry
Jakie rekordy. Od roku VTG obiecuje ze na kazdej nastepnej imprezie strzeli 8,xx. Zbroja sie zbroja i nadal dupa, a tu przyjechala czarna zabawka z UK i powymiatala kilka osemek.
Wiesz "mi" ta impreza nie rozniala sie niczym od imprez organizoanych przez SSS. Byla poprostu slaba. A ja liczylem ze skoro to ma byc King Of Europe to bedzie to cos czego jeszcze nie widzialem. Myslalem ze pokaza poziom, do ktorego naszym organizatorom daleko... a tu żopa.
Dlatego ja jestem rozczarowany.
ps. tez jestem czerwony na ryjku