Anonymous - Czw 09 Sie, 2007 Temat postu: Predkosciomierz - po zmianie FD - przeklamuje. [b]Dlaczego i jak ten temat ogarnac ? Czy nic nie da sie z tym zrobic. ? saxorulez - Czw 09 Sie, 2007 nie da sie.. kłamie i tyle 
i to sporo.. jakie masz? Anonymous - Czw 09 Sie, 2007 4.28 zamiast 3.93 - ale mysle nad czyms jeszcze krotszym moze. saxorulez - Czw 09 Sie, 2007 ja mam 4,53 i chyba można jeszcze krócej pojechać ze skrzynią... CHRZANEK - Czw 09 Sie, 2007 Nie dokręcasz 5tki do odcięcia ??? Anonymous - Czw 09 Sie, 2007 4,53 kusilo. I tak mysle sobie. ;] Tylko mysle poki co. saxorulez - Czw 09 Sie, 2007 wsadziłem dł€gą piątkę wieć nie ma problemu.. Anonymous - Czw 09 Sie, 2007 Nie ma problemów z trakcją na 1-szym biegu na 4,53? saxorulez - Czw 09 Sie, 2007 są.. niestety.. na 1 nce dostaje od seryjnego vtsa grzech - Czw 09 Sie, 2007 13/64 rules, jesli gdzies takie znajdziecie to dajcie znac. Lukasz, dobre kapcie zalatwiaja sprawe , ale i tak na Twojej jedynce (ale nie seryjnej jedynce) powinienes objechac serie, bo rozumiem ze seria moze Cie dochodzic tylko w jednym momencie, jak Ty bedziesz juz musial wrzucic 2 a seria jeszcze przez moment pociagnie na 1. Przymajmniej jak takie cos zaobserwowalem jak sprawdzalem swoje saxo ze 106 z 13/59, do jakichs 5500 tak bardzo sie nie zostawal, ale powyzej to tak jakby 106stka dala po heblach, po prostu gdzies znikla
saxorulez - Czw 09 Sie, 2007 ja mam w tym roku szmatławe opony... wiec całą jedynkę kołą sie ślizgają.. a w seryjnym saxo aż tak bardzo nie jest. Anonymous - Pią 10 Sie, 2007 59/13 - wlasnie znalazlo sie dzis u mnie. I musze powiedziec, ze jest calkiem.. sensowne - z piatka dluzsza o 7% robi sie bardzo fajnie, a na jedynce wcale nie jest tak zle. 
Loko - Pią 10 Sie, 2007 A nie ma jakichś krzynek w których jest dłuższe jeden które pasuje do krzynki saxo pugowej? Wtedy mozna by zrobić taka mini wyścigową skrzynke z długą jedynką i ciasnymi kolejnymi biegami. saxorulez - Pią 10 Sie, 2007 no właśnie nie ma... są krótsze jedynki ale nie pasują do wałka głównego CHRZANEK - Pią 10 Sie, 2007 Więc może nie warto skracac ża bardzo glównego, a jedynie podmienić wyższe biegi, zeby auto mialo "więcej pary" przy wyzszych prędkościach. Ekstremalnie krótkie przelożenie to równiez problem z trakcja także na 2gim biegu. Mnie tak kiedyś uczono że kazda zmiana biegu to czas (0,4s), więc nie ma co przesadzać. Na seryjnej skrzyni 100km/h przy wysokim odcieciu robisz na 2ce. Na 13/59 na 3ce. Trzeba mieć naprawde mocny motor (Rulez ma  ) żeby to skompensować, a i dochodzi jeszcze jedna kwestia: kazda zmiana biegów to możliwość blędu
|
||||||
