To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Techniczne - Stawia bokiem..

BaRtO_206GT - Sob 27 Paź, 2007
Temat postu: Stawia bokiem..
Mam taki problem.

Jade sobie jade (niekoniecznie pelna pizd.a) i mam sytuacje ze musze gwaltownie zahamowac, wciskam mocno hamulec i.. przod ucieka mi w prawa strone i jednoczesnie zarzuca mi dupe. wiec wyglada to tak ze hamujac lece bokiem i mam mala kontrole nad samochodem. Wczoraj np. Lecac 160 (albo i lepiej bo zapialem 4-ke) po pulawskiej lewym pasem, nagle ktos wyjechal przede mnie ja w hamulec i.. znalazlem sie na prawym pasie!! polecialem bokiem!! cale szczescie nic nie jechalo i sie zmiescilem! normalnie szok! Odrazu uprzedzam pytanie ze moje klocki i tarcze zaczynaja kwalifikowac sie do wymiany, ale takie sytuacje mialy rowniez miejsce wczesniej jak hamulce byly ok. Zbierznosc zrobiona.

Co to moze byc?

czy poprostu hothatche tak maja? :D :564:

Marek23 - Sob 27 Paź, 2007

Lekka dupa, zawias koni... Na dzień dobry te dwie rzeczy bym zmienił... Możliwe, że nierówno Ci też chwytają hamulce.
Anonymous - Sob 27 Paź, 2007

hmm

mozna by zaczac od wolniejszej jazdy po miescie celem zmniejszenia zagrozenia dla innych :P

a jesli chodzi o pytanie to sprawdz np zaciski:
czy ktorys sie nie zatsal, albo juz nie domaga i za wczesnie lapie...
moze tez byc kwestia tarcz i klockow, te mniej starte lapia wczesniej i blokuja kolo...

a jezeli chodzi o uciekanie tylu to w pugach to norma...
u Ciebie pewnie tez jest belka skretna z tylu ? czy jak to sie tam zwie :>

Jakarti - Sob 27 Paź, 2007

Bartus... mi tez dupa strasznie lata przy wiekszych predkosciach... ciezki przod i lekki tyl.. nie poradzisz..

a cisnienie w kolach masz tkaie samo??

BaRtO_206GT - Sob 27 Paź, 2007

Marek23 napisał/a:
Lekka dupa, zawias koni... Na dzień dobry te dwie rzeczy bym zmienił... Możliwe, że nierówno Ci też chwytają hamulce.


to ze stawia mi tyl bokiem to luz. juz sie przyzwyczailem i to lubie ;)

ale zastawia mnie to ze ten przod mi nurkuje w prawa strone :/ przez co tyl ucieka w lewo i lece bokiem ;)

BaRtO_206GT - Sob 27 Paź, 2007

Jakarti napisał/a:
Bartus... mi tez dupa strasznie lata przy wiekszych predkosciach... ciezki przod i lekki tyl.. nie poradzisz..

a cisnienie w kolach masz tkaie samo??


tak ;)

latajacy tyl to nie jest problem ;) ale ten przod :/

Stf - Sob 27 Paź, 2007

zapieczony tłoczek hamulcowy? wysrał się amortyzator ? nie wiem jakie rozwiązanie jest w p206 ale u mnie mocno zużyte gumy tylnego mocowania wahacza powodowały mocną destabilizację przy hamowaniu z większych prędkości.
Vlodarsky - Sob 27 Paź, 2007

ja bym rozebrał heble, oczyścił prowadnice i zmontował spowrotem na początek...
k-mart - Sob 27 Paź, 2007

Lekka dupa, tak to jest w hatchach.
Jesli wszystkie hamulce hamuja tak samo, jest dobrze.
Ja bym sie zastanowil nad zalozeniem dystansow na tyl, zawsze cos tam pomoze.

Loko - Sob 27 Paź, 2007

Jedz na stacje diagnostyczna, sprawdzenie sily hmowania na wszystkich kolach kosztuje jakies 20 pln i wszystko sie wyjasni :)

Ja u siebie tez nie moge sobie dac rady z tym problemem, najpierw lewy przód hamowal mi mocniej, to byla tragedia, naprawde mocno sciagalo, kazde hamowanie nawet przed progiem zwalniajacym z niewielkiej predkosci konczylo sie bokiem. Jak zaczynalem hamowac to od razu zakladalem kontre. Po wymianie zacisków sie poprawilo, ale teraz znów zroibila sie kapa tym razem tyl hamuje nierowno, ale teraz jest to w znacznie mniejszym stopniu, przy hamowaniu na wprost jest ok, gorzej na recznym, albo jak chce rzucic auto na lewej to w jedna strone ciezko to zrobic, a znowu w druga zbyt latwo.

Po wizycie w wyrazowie, klocki na prawej stronie z tylu sie tak jakby rozplynely i zostawily syf na tarczy, ni cholery nie moge tego usunac :/ i chyba przez to tak hamuje.

Greg - Sob 27 Paź, 2007

Najpewniej przez lekki tyłek... U mojego kumpla w wybebeszonym GT było to samo.
Anonymous - Sob 27 Paź, 2007

W samochodach z zaciskami bendixa z tyłu(106,206,saxo) przy wymianie klocków ,ale także w celu ustawienia, bardzo ważne jest,żeby wkręcić dwa tłoczki do samego końca.Po pierwszym wciśnieciu hamulca powinny równo wyjść.Jak nie wyjdą równo to będzie nierówno łapał.Z ustawieniem tego w mojej 106 jebałem się chyba z pół dnia.
Anonymous - Pon 29 Paź, 2007

- jakies cylinderek moze jest do wymiany
- rozdzilacz siły hamowania moze sie przytkał

KonradMK - Pon 29 Paź, 2007

i nie ma że ten typ tak ma. ja mam mega ciężki przód i ultra lekki tył i nic nie zarzuca nawet jak hamuję 200-0 :D
qbus - Pon 29 Paź, 2007

it can't be... moze tyl Ci w ogole nie hamuje? :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group