Anonymous - Wto 22 Sty, 2008 Temat postu: Trakcja zimową porąPanie i Panowie.
Pierwszy raz uzytkuje hot-hatcha w zimie.
No i jest bardzo duzy problem z trakcja
Pod swiatlami ruszam tak samo dynamicznie jak auta o polowe slabsze.
Albo mieszam kolami w miejscu, albo naciskam delikatnie gaz. Jak wcisne z centymetr nizej, to juz kola sie obracaja
Najgorsze jest to, ze nie mozna wykorzystac mocy nawet w celu dynamicznej zmiany pasa.
Jedziemy wsrod innych aut powiedzmy 40km/h. jade lewym pasem, ale widze ze prawy prawie pusty, musze tylko przeleciec przez srodkowy, ktory jedzie deko szybciej niz lewy.
Redukcja na II bieg, kierunek w prawo, gaz do dechy i...........nie przyspieszam
Kola miela w miejscu
Jak popada deszczyk to i na III biegu takie akcje sa
Jezdze Punto niecaly miesiac, a juz mysle o jakims 4x4, typu Subaru, czy chociaz Audi
Nie wiem jak jezdza ludzie z chipowanymi TDI. Chyba pocieszyc sie moca i momentem moga tylko na trasie przy przyspieszeniach od 100km/h wzwyz, bo przy nizszych predkosciach tylko kola sie kreca i auto tanczy.
Opony mam w sumie nie takie najgorsze, zimowki Nokian.
Czekam na lato Stacho - Wto 22 Sty, 2008 Szczerze to narazie nie mam takich problemów
Ja staram się do 4tys obrotów powoli i od 4tys kieruje pedał w podłoge i łapie trakcje czy to ślisko czy mokro.
Na sniegu to nawet nie próbuje tak robic Misiek_lbn - Wto 22 Sty, 2008 Drone, nie przesadzaj,bo opisałeś tak, jak byś miał conajmniej 200 koni i momentu niewiadomo ile
ja używałem hacza z podobną mocą i momentem od samego dołu, ale nigdy nie narzekałem na takie coś
przy zmianie pasa nie musisz przecież redukować na 2, żeby wcianąć się jakoś
możesz to równie dobrze zrobić na 3
ruszanie...nauczysz się Anonymous - Wto 22 Sty, 2008 to moze idz raz jeszcze na kurs prawa jazdy do pana zdzisia albo wsiadaj do tramwaj jak pada deszcze lub sniej .... bo jestes potencjalnie niebezpiecznym uzytkownikiem ruchu .... taki troszke niedzielny kierowca w kapeluszu
WTF co to ma byc za temat 206 Gti - Wto 22 Sty, 2008 No tak rozumiem ze w Twoim aucie masz dwie pozycja Gazu.
Moze 126p.?Anonymous - Wto 22 Sty, 2008
sharxhunter napisał/a:
Drone, nie przesadzaj,bo opisałeś tak, jak byś miał conajmniej 200 koni i momentu niewiadomo ile
Chodzi o to, ze momentu jest calkiem niewiele, a mocy w sumie tez nie za duzo
A juz problemy .
Nie tak dawno temu jezdzilem Lanosem 1.6. Owszem mocy mial sporo mniej, ale momentu juz nie tak wiele mniej i jakos kurna nie pamietam, zeby byly takie problemy.Misiek_lbn - Wto 22 Sty, 2008 napęd na tył może zabić...
jeśli coś 4x4 to może...
206 Gti napisał/a:
No tak rozumiem ze w Twoim aucie masz dwie pozycja Gazu.
to samo zauważyłem
istnieje też coś takiego jak jazda płynna,nad tym popracuj i nie będziesz chciał zamieniać hagieciaka na nic innego CHRZANEK - Wto 22 Sty, 2008 Drone: może koledzy powyżej ostro Cie skrytykowali, ale faktycznie w samochodzie N/A nie jest to takie trudne... Gaz ma dużo pozycji, spróbuj poćwiczyć.
Wcześnie zmieniaj biegi, jeżdzij jak dziadek Anonymous - Wto 22 Sty, 2008
206 Gti napisał/a:
No tak rozumiem ze w Twoim aucie masz dwie pozycja Gazu.
Moze 126p.?
Tak 126p jezdzilem sporo i tam byl gaz tylko 0/1 Anonymous - Wto 22 Sty, 2008
sharxhunter napisał/a:
napęd na tył może zabić...
zajebista sprawa na zime - ja POLECAM tylko w okolicach 200HP Anonymous - Wto 22 Sty, 2008
CHRZANEK napisał/a:
Drone: może koledzy powyżej ostro Cie skrytykowali, ale faktycznie w samochodzie N/A nie jest to takie trudne... Gaz ma dużo pozycji, spróbuj poćwiczyć.
Wcześnie zmieniaj biegi, jeżdzij jak dziadek
Jak dziadek powiadasz Anonymous - Wto 22 Sty, 2008 Jak Ci koła mielą po redukcji to prosta rada- nie redukuj.
Takie zerwanie przyczepności podczas zmiany pasa może źle się skończyć-
auto pojedzie nie tam gdzie planowałeś a w ruchu miejskim może nie być wiele miejsca na pomyłkę.
Jeździsz miesiąc - to niedużo. Przyzwyczaisz się Gotti - Wto 22 Sty, 2008
sharxhunter napisał/a:
napęd na tył może zabić...
Jebło Cię już całkiem?Anonymous - Wto 22 Sty, 2008 A nie? Nie raz łebki w beemkach tylko mi smigają we wstecznych lusterkach.
Przyciśnie taki na zakręcie i już leci w trawę (na torach)
Ale to selekcja naturalna, po prostu Misiek_lbn - Wto 22 Sty, 2008 pisałem to w oparciu o text z którego wynikało że nie da się jeździć samochodem FWD o mocy 130km...
w tym wypadku RWD mogło by doprowadzić do wielu szkód jak by tak tracił przyczepność przy zmianach pasów
jaśniej ?
mAbZ, coś takiego ostatnio miało miejsce w centrum miasta u nas