Marek23 - Pon 21 Kwi, 2008 Temat postu: Przejazdzka CiviciemTym postem moge sobie narobic wrogow u frakcji francuskiej, ale musze sie z wami tym podziielic.
Wczoraj na AZT w Tychach przyjechal kolega kolegi Civem Type R, rocznik chyba 2004.
Czerwony, czarna felga... Nie startowal, tylko ogladal. Slyszalem, ze jezdzi na tor do Poznania i ze jego civ jest bardzo szybki. Po 2 moim przejezdzie Astra, kiedy mialem pierwszy wylot od 3 lat podczas zawodow mega wkurzony ide sobie widze ziomka od cifa.
Koles w porzadku, pytam sie go ile ma koni jeg Honda. On, ze troszke ponad 270 na hamowni, N/A. Ja w szoku, mowie, ze to przeca niemozlwie. Ze jak, ze jezdzi tym na co dzien? On: że tak , na co dzień.
Pytasm o parametry silnika: kompresja 13:1, vtec wlacza sie przy 5000-odcinka przy 9500!!!. W silnku poza blokiem wszystko wymienione. Na tym setupie jezdzi non stop i jest ok. Do tego jest szpera drogowa i zawias torowy.
Pytam czy by mnie nie przewiozl... Odpala Honde, na jalowym bardzo cicho, nic nie zapowiada, ze to az tak ma leciec. Ruszamy i kierownik mowi, ze z rolki evo gt340 lekko dostaje. Seria evo nie ma szans najmniejszych. Ja sobie mysle, ze jednak przesadza, ze jesli jezdzi tym na co dzien i biorac pod uwage, ze silnik chodzi bardzo kulturalnie jak na takie wysilenie i wydech nie jest glosny, to nie ma bata, zeby to mialo 270 kuca i latalo jak gt340.
Silnik zagrzany, wlasciciel wrzuca 2gi bieg, 5 tys obrotow i PELNY GAZ.
O K.URWA, NAGLE ZACZYNAMY PRZYSPIESZAC W TAKIM TEMPIE, ZE JUZ WIEM, ZE SERIA EVO DOSTALA BY STRASZNE BECKI. NIE JESTEM TEGO W STANIE OKRESLIC, ALE SILNIK DRZE SIE JAK W MOTOCYKLU ALE Z DODATKIEM BASU. ROZPEDZAMY SIE DO 230 W MGNIENIU OKA, KAZDY BIEG TO JEST CHWILA. MASAKRA!!!
Sorry, za te slowa, ale zaden francuz sie nie podpina pod to czego doswiadczylem. Takiego jebniecia, jeszcze nie widzialem. Przy tym trakcyjnie byl bardzo ok, nawet z jedynki dzieki szperze nie bylo duzych problemow.
Biorac pod uwage, ze koles jezdzi tym na co dzien i nie musi rozbierac silnika co 1000 km, to duzy respekt dla tego silnika, jego konstruktorow i ludzi, ktorzy to zdlubali... SZOK.mi - Pon 21 Kwi, 2008 czy ten koleś nie ma przypadkiem Andrzej na imię?Marek23 - Pon 21 Kwi, 2008 Jego imie mi wypadlo z glowy jak butowal. Civ robi na 400 wysokie 12.Stf - Pon 21 Kwi, 2008
Marek23 napisał/a:
Civ robi na 400 wysokie 12.
evo gt340 musi być znacznie wolniejsze. Poniżej 13sek z miejsca... Powyżej 9 tyś obr/min - > uffff to musi srogo brzmieć mi - Pon 21 Kwi, 2008 więc ma na imię Andrzej
Miał może tylną klapę albo prawe drzwi z laminatu? Czasem miewa...OSKAR - Pon 21 Kwi, 2008 BARDZO LADNIE.
NAPRAWDE POZAZDROSCIC TAKIEJ PRZEJAZDZKI. Marek23 - Pon 21 Kwi, 2008
mi napisał/a:
Miał może tylną klapę albo prawe drzwi z laminatu? Czasem miewa...
Drzwi na pewno nie, klapy nie ogladalem. Cif byl z tylu odchudzony do blachy.
Jestem nadal w szoku. Powiedzialem, ze jak bedzie chcial wystartowac w Tychach to moge byc jego pilotem M - Pon 21 Kwi, 2008 Marek fanem japonczykow Anonymous - Pon 21 Kwi, 2008 obawiam się ze przy tym setupie miał mało "mąmęntu" i nie zbierał się z dołu hahaha
k20 ma potencjałCHRZANEK - Pon 21 Kwi, 2008 No to taki uliczny KIT-CAR ...
Pięknie... zaiste pięknie...
270 KM z N/A to jest niesamowita sprawa... 9500rpm ...
fiu fiu fiuM - Pon 21 Kwi, 2008 Raptem tysiąc wiecej od mojego mi - Pon 21 Kwi, 2008 ...i jakieś 2000 od mojego GOKART - Pon 21 Kwi, 2008 ... i jakieś 5 tys. od Diesla OSKAR - Pon 21 Kwi, 2008 no i jakies dwa tysie wyzej sie kreci od mojego
ale mocy to ma "troszku" ponad stówke wiecej niz ja saxorulez - Pon 21 Kwi, 2008 to i ja napiszę 1650 więcej od mojego