HydePark - zwolnijcie czasem..
Jakarti - Śro 22 Mar, 2006 Temat postu: zwolnijcie czasem.. http://212.87.228.230/~lammah/Untitled.mpg
jednego z tych chlopakow kiedys poznalem..
Michał - Śro 22 Mar, 2006
wypadek ??
kiedy to sie stało ...
Anonymous - Śro 22 Mar, 2006
2-2.5 tygodnia temu... na tej hopie co jest na Puławskiej jak się jedzie w kierunku do Piaseczna zaraz przed wiaduktem na ursynów (pierwszym wiaduktem - tym przed służewcem jeszcze)... A drugi chłopak zginął chyba 2 dni później przejechany przez babkę peugeotem 206. Poszedł zapalić koledze znicz...
Loko - Śro 22 Mar, 2006
To wejście techniawki podczas przejazdu na klaksonach niezbyt trafione do okoliczności
A jak to się stało on wyskoczył na tej hopie?? czy jak??
Peter - Śro 22 Mar, 2006
wiem gdzie to jest.sam juz nie raz z tej hopy wyskakiwalem.zaraz za ta hopka sa nastepne ale juz za filarami tego wiaduktu.
Anonymous - Śro 22 Mar, 2006
No przykre
Ale ciekawe ile jechal
A tutaj co drugi chwali sie tym kogo i ile razy wzial spod swiatel. Co rozwali to naprawi i znowu to samo-mistrzowie kierownicy
Loko - Śro 22 Mar, 2006
Laleczka napisał/a: | No przykre
Ale ciekawe ile jechal
A tutaj co drugi chwali sie tym kogo i ile razy wzial spod swiatel. Co rozwali to naprawi i znowu to samo-mistrzowie kierownicy |
Jeśli uwazasz za "mistrza kierownicy" kogoś kto nie mial wypadku to się raczej mylisz, bo nie to świadczy o klasie kierowcy.
Anonymous - Śro 22 Mar, 2006
No wlasnie nie mialam na mysli tego, kto nie mial wypadku.
Tylko takiego, ktory czasami obok wrecz przewiewa przy ponad 100km/h w centrum miasta.
Jakarti - Śro 22 Mar, 2006
to nie chodzi o mistrza kierownicy czy toru... czy to schumacher czy zwykly ktos...
sa pewne granice i o ile takie durne 100 daje CI jakies szanse tak ta hopka i ta predkosc (nie wspominam ile - duuuuzo.. bo po prostu troche niezrecznie..) nie daje zadnych.. gdy masz blizej do konca niz konca predkosciomierza to znaczy, ze liczysz bardziej na szczescie, a tego czasem zwyczajnie moze zabraknac.
saxorulez - Czw 23 Mar, 2006
widziałem ten samochod chwilę po wypadku... gdy podjeżdzała pomoc pierwsza.
Strasznie to wyglądało...
Anonymous - Czw 23 Mar, 2006
No tamta hopka jest faktycznie zdradziecka... Abstrachując od prędkości z jaką chłopak jechał moim zdaniem takie coś powinno być traktowane na równi z dziurą czy innym zagrożeniem drogowym i właściciel drogi powinien za to odpowiedzieć...
PiTT - Wto 28 Mar, 2006
Znam ten odcinek bo miałem (nie)przyjemność jechać tam ok. 180km/h z moim znajomym, oczywiście jako pasażer
Raz Accordem Type R a drugi Laguną 3.0 V6
Powiem tak, nawet przy takiej prędkości te auta zadziwiająco dobrze pokonywały te nierówności
Ja jadąc swoją renią ponad 100 w tym miejscu wyskakuje prawie w powietrze, więc wszystko kwestia sportowego zawieszenia które nie jest stworzone na nasze drogi
W Type R i Lagunie jest seryjny zawias, więc bardzo dobrze sobie radzi
Podkreślam jeszcze raz, głupotą jest jeżdzenie z takimi prędkościami po mieście
|
|
|