Techniczne - musze cos zrobic z lakierem zeby ladniej wygladalo :)
Jakarti - Nie 26 Mar, 2006 Temat postu: musze cos zrobic z lakierem zeby ladniej wygladalo :)no wiec co Waszym zdaniem bedzie najlepsze??
-woskowanie
-teflonowanie
-polerowanie
a jak ktos ma jakas inna propozycje to chetnie wysluchamNiemy - Nie 26 Mar, 2006 wlasnie, tez jestem zainteresowany tym tematem
Dariano zrobil swoje autko na blysk-pieknie wyglada!Michał - Nie 26 Mar, 2006 polerowanie
zrywana jest wierzchnia warstawa lakieru, po czym nakladana nowa jakąś specjalną pastą. Likwidują sie wszystkie zadrapania itdAnonymous - Nie 26 Mar, 2006 Misiek, co ty opowiadasz ? :547:
Polerowanie to po prostu nałożenie pasty polerskiej o małym tarciu i zdjęcie wierzchniej, najbardziej zniszczonej warstwy bezbarwnego...Jakarti - Nie 26 Mar, 2006 Michal , Ty mowiles, ze jedziesz polerowac sie to jak juz bedziesz po to powiedz jak to wyszlo ile wyszlo i czy jestes happy Dariano - Nie 26 Mar, 2006 Moj ziomal blacharz mowil mi dzis ze najlepsza robote robi pasta lekkoscierna tempo mowi ze tylko tego uzywaja. i usuwa male ryski to chyba plus:)carlose - Nie 26 Mar, 2006 ja to polecam najpierw pastą polerską, umyć auto, i woskiem i napewno będzie cool :564:Anonymous - Pon 27 Mar, 2006 a ja mam taki problem.. po zimie boki Hanki od listew w dół sa czerwone w czarne kropki po asfalcie.. ogolnie zeby to zobaczyc trzeba sie przyjrzec ale jakos nie daje mi to spokoju.. macie jakąś rade ?nox - Pon 27 Mar, 2006 ja miałem kiedyś coś podobnego mi to zeszło za pomocą pasty polerskiej śjakiejś szmatki i naciskiem silnej męskiej ręki carlose - Pon 27 Mar, 2006 lub benzyna ekstrakcyjna, też może pomożeJakarti - Wto 28 Mar, 2006 te czarne kropki to szjas straszny.. kiedys tkaie cos mialem na srebrnym punto... uuuuu niefajnie w jednym miejscu tak tarlem, ze sie lakier troche zrobil jasniejszy.. strasznie bylem wkurzony i sie wyrzylem na tych kropkach czarnych - jak sie okazalo - do problemow trzeba zawsze podchodzic na spokojnie - takze tak jak mowi carlose - benzynka ekstrakcyjna - nie ta ze stacji i powinno byc po problemie - no i delikatnie szmateczka bez zadnego szorowania
a tymczasem chyba oddam na polerke.. a potem jakies dobre woskowanie ale to za jakis czas... jeszcze milion wazniejszych rzeczy przede mna..Loko - Wto 28 Mar, 2006 Słyszałem, że benzynką ze stacji najlepiej ropą, też da się to usunąć.Vlodarsky - Sob 01 Kwi, 2006 Pierwsza sprawa... pasta lekkościerna - troche bardziej sie to robi po lakierowaniu...
u mnie jakieś pajace jak zrobiły polerke na pugu to mam starty lakier do podkładu w jednym miejscu.
Odpuść sobie lepiej takie zabawy. Pastą lekko ścierną to sobie zrób ale tylko miejca gdzie masz widoczne ryski. Później lepiej zrobić to politurką do lakieru jakąś albo woskiem koloryzującym... tylko samochód musi być dobrze umyty. Ja jestem przeciwny ścieraniu lakieru. Jest masa zabiegów które dają super efekt a nie ściera się nic. Mam w swoich kosmetykach politure do lakierów zmatowiałych - ona sciera bardzo malutko i w dodatku nadaje połysk - to jeszcze jest spoko
jak nie masz zmatowiałego koloru tylko chcesz go nabłyszczyć to politura która nie ściera tylko wyciąga dosłownie brud z lakieru - robiłem pare razy politurą i nawet z umytego samochodu zostaje brud na szmatce.
Ja osobiście już pisałem, że tym koloryzującym SONAXA robie bo moim zdaniem daje najlepszy efekt. zresztą zobacz zdjęcia mojego peugeota w pimp albo saxo DARIANO.
Co do czarnych kropek to są płyny do takich plam na nadwoziu... u mnie taki kosztuje 20 zł - oczywiście SONAX. To samo nagar z klocków - do tego też jest płyn.
jak bym nie próbował różnych sposobów to bym się nie mądrzył pozdrawiamLoko - Sob 01 Kwi, 2006 To zdjęcie saxo to powinieneś na etykiete tych kosmetyków dać Tak sie błyszczy jak nowe.Vlodarsky - Nie 02 Kwi, 2006 Loko... ja sprzedaje nowe samochody... nawet nowe sie tak nie świecą...