Kulturka - [filozofia] (ALLLE w ogole) O tso hozi w życiu?
Anonymous - Czw 31 Lip, 2008 Temat postu: [filozofia] (ALLLE w ogole) O tso hozi w życiu?Chlopaki proste pytanie.
Po co tu jestesmy?
mi do tej pory sie wydawalo ze jestem tu po to zeby sie dobrze bawic i lapac chwile. Ale powiem wam szczerze ze te chwile ktore juz byly ktore lapalem to po jakims czasie juz je zapomnialem i chyba nic mi nie daly...
hm .....
kontemplujemy?mi - Czw 31 Lip, 2008 moim zdaniem jesteśmy to z tego samego powodu, z którego cała reszta istot na ziemi - żeby się rozmnożyć i przedłużyć / udoskonalić nasz gatunek...M - Czw 31 Lip, 2008 to tak po darwinowsku troche...
Wszystko sie diametralnie zmienia gdy ktos wierzy w Boga lub nie.k-mart - Czw 31 Lip, 2008 Jestem tu po to, by zarabiac kase na audi s3 oraz sportowe opony.Anonymous - Czw 31 Lip, 2008 a ja .....
zyje po to by dobrze sie bawić (czy to z Majkiem/Oskarem/Jaka w Placie czy z chlopakami na osiedlu w Drewutni, lub sptkać sie z ekipa HOThatch na torze czy upalać z Bartkiem 106tke na KJSie)
by spełniać swoje marzenia te wieksze i te mniejsze, te realne i te które sa teoretycznie nie do spełnienia,
w dalejszej przyszłości a może niedalekiej po to by dać swojej żonie (jak bedzie grzeczna) to czego zapragnie a swojemu dziecku więcej niż ja miałem
drzwo juz posadziłem, dom w zasadzie juz tez budowałem zostaje mi syn który bedzie miał ze mna zajebiście choćbym nie wiem co Bad-i - Czw 31 Lip, 2008 ......do tego zabić żyda i wiewiórkę
a ja chce rozwijać kuchnie HKH i skończyć clio za tego żywota
mi - Czw 31 Lip, 2008 nosz w mordę - ależ macie szerokie spojrzenie na temat
...a ja tu jestem po to, żeby wysłać jeszcze kilka rzeczy, spławić paru klientów i wyjść koło 16. anjas - Czw 31 Lip, 2008
Bad-i napisał/a:
......do tego zabić żyda i wiewiórkę
dlaczego wiewiórkę???
Bad-i - Czw 31 Lip, 2008
anjas napisał/a:
Bad-i napisał/a:
......do tego zabić żyda i wiewiórkę
dlaczego wiewiórkę???
Anonymous - Czw 31 Lip, 2008 dobra powiem wam bo lubie takie wkręty
nieznamy dokładnie naszej historii , raczej jesteśmy pierwszą tak świadomą istotą na
ziemii . Wydaje mi się że raczej nie istniejemy w jakimś konkretnym celu , tylko tak
jak MI napisał , chociaż by dywagować na ten temat należy najpierw stwierdzić skąd
tu się wzieliśmy . I tutaj uważam że trzeba się bliżej przyjrzeć wielkiej piramidzie
zwanej piramidą cheopsa , jej budowa jest wyjądkowo ciekawa , a jej umiejscowienie
wzglądem ziemi i układu słonecznego i naszej galaktyki jest nadwyraz interesujące
Ciekawy jest tez fakt iż pierwszy historyczny zapisek o piramidzie miał miejsce
w 450r.p.n.e przez Heroda który podrózował po egipcie , a wiemy ze piramida powstała 4500p.n.e . Przeglądając zapiski z okresu starożytnego Egiptu, nie znajdziemy dokumentów opisujących pracę nad takim obiektem, a przecież tak wielkie przedsięwzięcie powinno być opisane . Nie wspominając o tym że te kamienne bloki ważyły od 172 do 390 ton i były wznoszone na ponad 100m . Mi osobiście
ciężko sobie wyobrazić by powstało to tylko sią ludkich mięśni w ilości 100tyś niewolników .
Kolejnym dowodem jak dla mnie na to ze coś ktoś z kosmosu , pomogło nam w rozwoju , jest fakt umiejscowienia piramidy ,jest ustawiona dokładnie według osi północ-południe. Odchylenie od strony północnej wynosi 2'28" na północny-zachód, a od strony południowej 1'57" na południowy-zachód. Jest to uważane przez niektórych za błąd (przypadek), lecz wziąwszy pod uwagę dryf kontynentów, możemy stwierdzić, że pomyłka ta praktycznie nie istnieje. Odległość piramidy od bieguna południowego równa jest odległości do środka Ziemi oraz odległości od bieguna do środka Ziemi. Konstrukcja ta, podobnie jak wiele innych megalitycznych budowli, stoi niemal dokładnie na trzydziestym równoleżniku. Południk przebiegający przez piramidę jest najdłuższym biegnącym przez ląd, dzieli on jednocześnie morza i kontynenty na dwie równe części. Wielka Piramida zlokalizowana jest w centrum (kontynentalnym) masy lądu stałego Ziemi , hmm ciekawe co , skad o tym wiedzieliśmy 6500 lat temu
skoro kopernik troche później odkrył że ziemia jest okrągła .
Interesującym problemem jest także to, że cała piramida w ciągu 5000 lat osiadła ok. 0,0115 m. Do dzisiaj najnowsze budowle mają tendencję do osiadania w ciągu 200 lat ok. 0,12 m.
A teraz najlepsze , kąt pochylenia ścian bocznych piramidy względem podłoża wynosi dokładnie 51 stopni 17 minut. Taka geometria sprawia, że raz w ciągu doby, wraz z ruchem obrotowym Ziemi, jedna ze ścian piramidy ustawia się prostopadle do płaszczyzny ekliptyki, w której krążą wszystkie planety Układu Słonecznego. Płaszczyzna ta jest równoległa do linii łączącej Słońce z potężnym źródłem promieniowania, jakie odkryto w centrum naszej galaktyki. Podsumowując wszystkie fakty, raz na dobę ściana południowa piramidy całą swą powierzchnią zbiera promieniowanie płynące do nas z głębin wszechświata.
I z tego niedowiemy się o co chodzi w życiu , ale są już podstawy do snucia pewnych teorii . Czy kiedys istniała tak rozwinata ludzka cywilizacja , ale co
się z nią stało , czy kosmiczne ziomki nas tu przysłały , a może chcieli tu
zamieszkać pobudowali sobie łapacze energi (piramidy) ale nas zobaczyli i spi.er.dolili ?
Jedno jest pewne żyjemy aby się rozmnażać i przedłużać gatunek i umrzeć , osobiście myśle że po śmierci się coś tam wyjaśni Vlodarsky - Czw 31 Lip, 2008 Ja jestem na hh po to żeby wiedzieć o jeździe samochodem jak najwięcej. Żeby znać tak wspaniałych ludzi których kręci to samo co mnie (poza Michałem bo on lubi tych co dali się złapać na własnym podwórku w siatkę ) Żeby zdrowo i delikatnie z wami rywalizować na torze nie po to, żeby koniecznie wygrać a po to żeby się doskonalić korzystając z wymiany doświadczeń z tymi mądrzejszymi i z tymi głupszymi
Po co wogóle jesteśmy ??
Ja lubię żyć. Robię prawie wszystko to co sprawia mi radość. Parę rzeczy bym jeszcze chciał osiągnąć i zmienić więc jeszcze nie czas umierać. A po co ? żeby umrzeć ze świadomością, że zrobiłem co miałem zrobić anjas - Czw 31 Lip, 2008 Temat jest bardzo trudny i chyba nie da się odpowiedzieć jednoznacznie. Zresztą nawet żadnemu z wielkich umysłów się nie udało
Ale widzę po sobie, że sens życia zmienia się wraz z wiekiem i doświadczeniem.
Zupełnie inaczej patrzyłem na to w liceum, inaczej na studiach, inaczej idąc do pierwszej "poważnej" pracy i zupełnie inaczej teraz - kiedy na dniach urodzi mi się dziecko.
Nie wiem co będzie za 5-10 lat, ale jestem pewien, że będę jeszcze inaczej patrzył na świat.
A pewnie jeszzcze inaczej za 20 - 50 lat - jeśli będę jeszcze żył.
Pocieszające jest to, że każda z tych faz, które przeżywałem miała swój sens i moim zdaniem dużo z niej zaczerpnąłem na dalsze życie, nawet jeśli to była faza "laski, zabawa, piwko w krzakach".
A po co jesteśmy na HH?
Ja mam z tego kupę zabawy. Lubię Was, lubię ten klimat, lubię nasze rozmowy, lubię wrzuty, lubię popatrzeć jaz zapierniczacie po torze.Anonymous - Czw 31 Lip, 2008
anjas napisał/a:
Pocieszające jest to, że każda z tych faz, które przeżywałem miała swój sens i moim zdaniem dużo z niej zaczerpnąłem na dalsze życie, nawet jeśli to była faza "laski, zabawa, piwko w krzakach".
o to mnie natchneło , żyjemy po to by się rozwijać .Anonymous - Czw 31 Lip, 2008 olek, mimo wrazenia ze to z czegos przepisales (moze z wlasnego wypracowania) to b. ciekawa teoria/post, robisz w budownictwie? to sa bardzo ciekawe historie mimo ze kosmici to ryzykowny temat. Macie wrazenie ze nasza cywilizacja zmierza do samodestrukcji? jesli tak to moze i tamta cywilizacja sie autospacyfikowala, przezyli jacys nieswiadomi na jakims innym kontynencie ktorzy juz nic o nich nie wiedzieli? a moze to te dinozaurusy to zbudowaly? one mialy sile
Widocznie tracac w wiare w zabawe i sexi tajms zmieniam faze na ta nastepna... poprostu po zabawie nic nie zostaje jak i wspomnienia topnieja. a teraz co by tu ze soba zrobic zeby cos po mnie zostalo to jest pytanie. innowacyjna praca i dzieci? chyba dobra odpowiedzkubas - Czw 31 Lip, 2008 carpe diem. No i ulubione powiedzenie mojego profesora od filozfi: "Nie filozuj !"