HydePark - Tania laweta potrzebna
Bad-i - Pon 13 Paź, 2008 Temat postu: Tania laweta potrzebna Witam, potrzebuje przewiesc dwa samochody od Adamanta do garazu. (garaż połozony 3 km od Adasia).
Potrzebujemy taniej lawety ktora przewiezie dwa samochody i na lince wprowadzi je do garażu (garaz jest ze zjazdem).
Czy ktoś ma jakies znajomości na taniego laweciarza ??
BaRtO_206GT - Pon 13 Paź, 2008
dzwon do Rudego
Bad-i - Pon 13 Paź, 2008
BaRtO_206GT napisał/a: | dzwon do Rudego |
a co on ma lawete ??
Obecna cena 200 PLN - uważam ze to troche sporo za transport na takim odcinku
M - Pon 13 Paź, 2008
Moze wypozyczyc przyczepke ze stacji benz. i niech ktos pociągnie.
Szkoda ze nie mam diesli w klubie bo dobrze przyczepe ciągają.
Michał - Pon 13 Paź, 2008
Cytat: | Szkoda ze nie mam diesli w klubie bo dobrze przyczepe ciągają. |
Bad-i - Pon 13 Paź, 2008
eM napisał/a: | Moze wypozyczyc przyczepke ze stacji benz. i niech ktos pociągnie.
Szkoda ze nie mam diesli w klubie bo dobrze przyczepe ciągają. |
nie ma takiej opcji musi byc wyciagarka zeby auta do garazu sprowadzic na lince (oba bez hamulcy i silnikow)
Michał - Pon 13 Paź, 2008
moznha wiedzieć czemu zabierasz fury od adamanta ??
Bad-i - Pon 13 Paź, 2008
bo kolejna zima idzie
pcs - Pon 13 Paź, 2008
Badi, jesli 200 zl to za oba auta to to nie jest drogo. Jak rozumiem oba bardzo niesprawne, samo wciaganie, przypinanie i sciaganie to jednak kupe czasu zajmuje.
Bad-i - Pon 13 Paź, 2008
dokladnie tak, dwa auta czyli 2 x musi obrocic. No nic bierzemy tego a od nastepnych bedzie ziom Rudego (ktory nota bede nie poznaje znajomych)
Michał - Pon 13 Paź, 2008
Cytat: | ktory nota bede nie poznaje znajomych |
szczególnie w placie jak ledwo na oczy widzi
Bad-i - Pon 13 Paź, 2008
Michał napisał/a: | Cytat: | ktory nota bede nie poznaje znajomych |
szczególnie w placie jak ledwo na oczy widzi |
mnie nie poznał nawet kiedy się przedstawiłem
Rudello - Pon 13 Paź, 2008
Ha Ha Ha
Dzis wyjatkowo nieogarniety jestem.
A co do lawety to deal jest dobry bo kolega daje cenne nizsza od tego co znajdziemy.
...Jeszcze jak powiedziales cos o bydgoszczy, to przez chwile zacząłem sie zastanawiac FAK! a czy ja znam kogoś w bydgoszczy
oj, zle dziś ze mna
|
|
|