Techniczne - sprężyny do grubej rury 106/saxo
Anonymous - Czw 06 Lis, 2008 Temat postu: sprężyny do grubej rury 106/saxo Jakie macie pomysły na dobór sprężyn do bilsteina.
Czy zastosować wąską sprężyne h&r HRF 200-60-040 lub 050 czy warto kupować helpera - bo różne słysze opinie do jego skuteczności.
Amory nastawione na tzw."dziurawy asfalt".
Pozdrawiam Wojtek
GeKo - Czw 06 Lis, 2008
Co do wyżej wspomnianych sprężyn nie wiem co to dokładnie za sprężyny. Wg mnie o ile helper jest ważny, to ważne jest również jak Ci zestroją ogólnie zawias. Ja miałem okazje jeździć sejem na grubym bili z gwintem i helperem i auto pięknie szło przez dziury i podbicia a po hopach lądowało zawsze na raz. w 106 jeździliśmy na dość miękkim ustawieniu ale i tak tył potrafił nie raz wyskoczyć mocno.
Anonymous - Czw 06 Lis, 2008
GeKo, Chodzi mi o wąską sprężyne eibach lub h&r sr. 60mm. Dla przykładu twardość HRF 200-60-050 wg. z tego co znalazłem na forum saxo odpowiada sprężynie pucharowej asfaltowej czyli ok 300lbs/inch.
Ja też preferuje raczej miękkie zawieszenie. A jaki zestaw był u was?
GeKo - Czw 06 Lis, 2008
Uuu nie pamiętam już:/ Wiem że pucharowe zawieszenia były zdecydowanie za twarde na nasze OSy. Generalnie w Zerkopolu powinni Ci pomóc.
Anonymous - Czw 06 Lis, 2008
W zerkopolu dobierają, ustawiają amory i robią gwint a potem wysyłają klienta do biernackiego by ten dobrał sprężyne.
Chciałem zapytać praktyka kto taki zestaw już testował Czy amor nie dobijał na dużym wyrypie? bo zestaw b6+eibach to owszem dobija!
GeKo, przecież ten magurski co takie super czasy robiliście nie był wcale tak dawno
GeKo - Czw 06 Lis, 2008
hehhe, ja już prawie zapomniałem że był taki rajd. Spróbuj może przedzwonić do Adamusa, on zjadł zęby na 106.
|
|
|