Jakarti - Czw 27 Lis, 2008 Temat postu: Kochana Polskochcialem przepuscic autobus bo wiedzialem, ze sie zatrzymam w zatoczce... pan kierowca stwierdzil, ze nie chce i pokazal zebym jechal. zatrzymalem sie na poczatku tej zatoczki a ten bej klakson i cos tam drze jape no ale niebardzo m sie chcialo go sluchac wiec poszedlem i tylko patrzylem jak odjezdza... a odjechal tak, ze celowo uderzyl w lewe lusterko... wiec na nastepnym przystanku go zlapalem i chwile porozmawialismy......Vlodarsky - Czw 27 Lis, 2008 dolałeś mu czy wezwałeś policję ?Jakarti - Czw 27 Lis, 2008 nie ma śladu na autku bo lusterko sie złożylo..
a przyjebac mu chcialem strasznie ale bardziej cenie swoja niekaralnosc kubas - Czw 27 Lis, 2008 boszzeee co za ludzie co jak co ale kierowcy autobusow to sa fatalni mysla ze jak sa w pracy to moge sobie jezdzic jak chca. nie wspominam juz o tym ze wiele razy jada tak jakby wiezli cos co moze sobie latac po calym autobusie a nie ludzi.... I co mu powiedziales Jaka ? Lusterko urwane ?Jakarti - Czw 27 Lis, 2008 pozdrowilem jego mame
j.w. lusterko całe, sladu nie maAnonymous - Czw 27 Lis, 2008 bo to polska a nie elegancja francja .... to tak samo jak i ja mialem nie dosc ze prawie sie zabilem przez KUT/\SA to jeszcze z morda do mnie jak jeździsz ch..ju M - Czw 27 Lis, 2008 Heheheh Kuba juz sobie wyobrazam jak mu pojachales po prasku
Zaluje ze przy tym nie bylem Vlodarsky - Czw 27 Lis, 2008
Jakarti napisał/a:
pozdrowilem jego mame
też kilkukrotnie upominałem pewnych szanownych jegomościów w ten sposób.pP - Czw 27 Lis, 2008
Jakarti napisał/a:
odjechal tak, ze celowo uderzyl w lewe lusterko
co za chamstwo w tej stolicy, szczególnie, że Cie przepuścił
takich ludzi to powinno się przeciągnąć z łomianek do piaseczna przyczepionych na lince holowniczej do zderzakaVlodarsky - Czw 27 Lis, 2008
pP napisał/a:
takich ludzi to powinno się przeciągnąć z łomianek do piaseczna przyczepionych na lince holowniczej do zderzaka
do półosi ich przywiązać to linka się będzie skracać Stf - Czw 27 Lis, 2008
Vlodarsky napisał/a:
do półosi ich przywiązać to linka się będzie skracać
podoba mi się twoje dyskontowanie Jakarti - Czw 27 Lis, 2008 najbardziej mnie wkurzylo to, ze nie byl mi gosc obojetny... na poczatku wiem, ze na przystanku nie wolno sie zatrzymywac.. ale zrobilem to na tyle kulturalnie i dyskretnie, ze nie powinno byc problemu, nie mowiac o tym, ze on wyjechal bez problemu z zatoczki, zatrzymal sie skrecil kola i przytarl lusterko
stres mi juz przeszedl ale niesmak pozostał
dokladnie Marcel.. to nie elegancja, Francja..Niemy - Pią 28 Lis, 2008 o kurwa co za kawal bydlaka!i tym bardziej ze chciałeś go przepościć!!
oj jakbym do takiego wyszedł, to .... PiTT - Nie 30 Lis, 2008 drań!!!!martin.h - Nie 30 Lis, 2008 Niestety, ale większość kierowców na polskich drogach to chamy. Ja ostatnio jechałem środkowym pasem na trzypasmówce. Koleś z lewej włączył kierunkowskaz więc ładnie go przepuściłem, zjechał na prawy pas. Pareset metrów dalej było zwężenie do prawej strony. Tak się żłożyło, że byłem tuż przed kolesiem, którego wcześniej przepuściłem, włączyłem prawy kierunkowskaz i... ch.j mnie nie wpuścił. Tak się odwdzięczył.