Występując w tej filmowej wersji przebojowego musicalu - "Grease" - John Travolta utrwala swą pozycję jako najbardziej wszechstronna i zniewalająca serca nastolatków gwiazda lat 70. Partneruje mu słynna piosenkarka, Olivia Newton-John debiutująca w amerykańskim kinie jako Sandy, naiwna ukochana Travolty. W tej wyprawie w lata 50. biorą także udział inne gwiazdy, które oglądamy w rolach drugoplanowych. "Grease" to nie tylko nostalgiczne spojrzenie na minioną dekadę - to także pełen wigoru i świeżości, ekscytujący film muzyczny składający hołd niezapomnianej epoce narodzin rock’n’rolla!
Obsada
John Travolta - Danny Zuko
Olivia Newton-John - Sandy Olsen
Stockard Channing - Rizzo
Jeff Conaway - Kenickie
Barry Pearl - Doody
jeden z moich ulubionych filmów
Ocena 10/10
Anonymous - Pią 28 Lis, 2008 UWIELBIAM TEN FILM i ścieżkę dzwiekową
szkoda,ze G2 było z innymi aktorami ..... polecam iść do Teatru ROMA - ale do konca lurego2009 graja upiora w operze Anonymous - Pią 28 Lis, 2008 po tym filmie Travolta wypłynął a potem już mu brzuch zaczął rosnąć
fajny film jak się oglądało milion lat temu Anonymous - Pią 28 Lis, 2008
mikson napisał/a:
po tym filmie Travolta wypłynął
a nie była to przypadkliem kolego gorączka sobotniej nocy Anonymous - Pią 28 Lis, 2008 dokladnnie travolta wskoczyl po sobotniej dyskotece..
pozniej byl grease
i niestety jedynie pierwsza czesc byla przyjemna do ogladania ..
kolejne juz .. no naciagane .. a dokladniej to ten sam film i prawie te same kwestie tylko inni aktorzy...
ale takich filmow mozna wyliczac wiele....
skuls
cruel intentions
to taki przykladzik.. pierwsza czesc fajna .. kolejne - doslownie takie same filmy ale inni aktorzy ....Jakarti - Pią 28 Lis, 2008 a skąd PiTT, takie info ??
Grease był i będzie zawsze fajny nawet jeśli ktoś jest drętwy jak Drewnaldo.PiTT - Pią 28 Lis, 2008
Jakarti napisał/a:
a skąd PiTT, takie info ??
nie kumam????M - Pią 28 Lis, 2008 Ja bylem na grisie w romie. Ale jakos musicale mnie nie jarajo.
Teatr to teatr jednak.
Najgorszy musical swiata - KOTY AAAAAAAAAAAAAAAanjas - Pią 28 Lis, 2008 Byłem na Grease i byłem na Kotach.
Spoko, ale Grease lepsze.
W Kotach było kilka fajnych kawałków M - Pią 28 Lis, 2008 Błagam.... Andrzeju....Anonymous - Pią 28 Lis, 2008 em troche czulosci a nie jakies blagam andrzeju...
wez zrob to politycznie .. zagadaj cos w stylu "MORDO TY MOJA"
albo jakos tak
Koty sa fajne M - Pią 28 Lis, 2008 nie no spoko Zajac, mordo ty mojaPiTT - Pią 28 Lis, 2008
anjas napisał/a:
Byłem na Grease i byłem na Kotach.
Spoko, ale Grease lepsze.