Kulturka - [f] Wielki Stach 
						
												 Misiek_lbn - Śro 24 Gru, 2008 Temat postu: [f] Wielki Stach
   
 
 
 
Stan (Rob Schneider), tchórzliwy typ po pięćdziesiątce, wpada w panikę, kiedy dowiaduje się, że trafi do pudła za defraudację. Perspektywa długich lat w więzieniu skłania go do podjęcia nauki - wschodnich sztuk walki. Uważa, że to uchroni go przed niebezpiecznymi współwięźniami. Za kratami odkryje w sobie też masę innych talentów.
 
 
w sumie fajna komedia, można się pośmiać z wielu scen, nie jest robiona na typową głupkowatą komedyjkę made in USA   
 
my się uśmialiśmy, ale szału nie było, więc powiedzmy 8-/10  
												 nox - Śro 24 Gru, 2008
  ja nie polecam,  pojęcie realizmu w tym filmie nie istnieje wg mnie kolejna głupkowata komedia  1/10  .
												 Misiek_lbn - Śro 24 Gru, 2008
  realizmu doszukuj się w filmach na podstawie książek a nie w komediach  
												 k-mart - Śro 24 Gru, 2008
  Przeciez Stacho tak nie wyglada!   
												 BaRtO_206GT - Śro 24 Gru, 2008
  film z dupy, nawet po blancie nie jest smieszny.. 4/10
												 Michał - Śro 24 Gru, 2008
  NAWET ???? !!!!!!
												 wasq - Sob 03 Sty, 2009
  dla mnie ten film jest skreslony przez tego aktora on nie gra w zadnej smisznej komedii  
												 Vlodarsky - Pon 05 Sty, 2009
  jest to jedyna głupkowata komedia z USA na której się pośmiałem trochę    
 
 
Cieszy mnie, że każdy ma inne zdanie - nie jest nudno   
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |