rasta - Pon 29 Gru, 2008 Temat postu: Sąd GrodzkiElo
Dzisiaj qarwa natknąłem się na mega policyjne łajzy, podczas poszukiwania wolnego miejsca do zaparkowania pod Złotymi Tarasami, zawróciłem w niedozwolonym miejscu i przekukały mnie tajniaki w białym lanosie
Werdykt, 300 pln i 6 punktów, oczywiście "miły" pan policjant zaproponował mi nieprzyjęcie mandatu i tak też postąpiłem (miałbym wtedy 23 punkty ) S.kurowiel aż piany dostał na ustach i straszył, że jeszcze dzisiaj będę przesłuchiwany na Dzielnej
Profilaktycznie przewiskali mi całą furę. Ale nie mieli sie do czego przyczepić. Jeden stwierdził, że mam zmienioną przednią atrapę, bo on jeździ focusem i ma inną, a pod maską siedzi diesel - nie negowałem
Finalnie nie mieli terminu dzisiaj i mam wezwanie na jutro na 10 rano.
Ogólnie nie planuję się pojawić bo będę w robocie, co mu zakomunikowałem. Profilaktycznie jutro zadzwonię poinformować, że nie mogę dotrzeć.
Na dowidzenia rzucił, że lepiej żebyśmy się więcej nie spotkali...
No i teraz moje pyt.
Czy dobrze postąpiłem, jakie konsekwencje mnie czekają i co dalej robić coby nie znaleźć się w dupie Michał - Pon 29 Gru, 2008 fak .. niedobrze ....
możesz sie upierać że zawróciłes na dozwolonym miejscu, nie widze innego rozwiązania ...rasta - Pon 29 Gru, 2008 Mi raczej zależy na niedostaniu punktówMichał - Pon 29 Gru, 2008 Ale rasta, napisałem wlasnie . Narazie graj na zwłoke i sie wszystkiego dowiedz. Powiedz że jutro w pracy jesteś i odrazu wyjedzasz na sylwka na pare dni i sie stawisz w nowym roku.rasta - Pon 29 Gru, 2008 Taki jest plan Michał - Pon 29 Gru, 2008 tylko nie wiem co pozatym mozesz wykombinować
troche bez sensu ze sie stawiałeś panom policjantom wiedząc ze masz tyle pkt. Trzeba na kolana, błagalnym wzrokiem
szymlorek - Pon 29 Gru, 2008 ogarnij osbie na biegu kiedy jest najblizszy kurs kasujacy punkty i moze ew zapisz sie, zanim dostaniesz termin rozprawy moze uda CI sie skasowac kilka punkcikow..k-mart - Pon 29 Gru, 2008 Ale sie wpakowales kolego......
Nie mam pomyslu, ale wspolczuje rasta - Pon 29 Gru, 2008
Michał napisał/a:
tylko nie wiem co pozatym mozesz wykombinować
troche bez sensu ze sie stawiałeś panom policjantom wiedząc ze masz tyle pkt. Trzeba na kolana, błagalnym wzrokiem
Właśnie nic się nie stawiałem, byłem miły itp. itd. Oczywiście do czasu...
Z tego co słyszałem to na grodzkim można się wymigać z punktów, ale myślałem, że ktoś z was już ma doświadczenie.Niemy - Pon 29 Gru, 2008
rasta napisał/a:
S.kurowiel aż piany dostał na ustach
zazwyczaj tak reagują, bo maja wtedy tonę papierków do wypisania
trudno tu coś doradzić, ale zanim będzie rozprawa ( z ponad 2 miechy) to może jakieś starsze punty Ci się skasująPiTT - Wto 30 Gru, 2008 kiepska sprawa, ale ja za zawracanie w niedozwolonym miejscu dostałem 5pkt i 200zł.
zależy na kogo się trafi, ja się nie kłóciłem tylko poprosiłem o łagodny wymiar kary, na szczęście było ciemno i średnio było widać ciemne szyby bo bym miał większe kłopoty
straszliwie mnie wkurwia poruszanie się po centrum i niektóre rozwiązania parkingowe, szczególnie te w okolicy Złotych, tam każdy, żeby nie płacić na parkingu, szuka miejsca gdzie popadnie, przez to zawsze tam jest nawalone na maxa.
powinni to jakoś rozwiązać, albo zlikwidować ten płatny parking - czego raczej nie zrobią bo wszyscy by tam parkowali, ale z drugiej strony kto im kazał budować centrum handlowe w samym centrum miasta
możesz ew. próbować tłumaczyć się tym, że tam gdzie był dozwolony nawrót, ktoś tak zaparkował, że bałeś się przytrzeć go i zawróciłeś w pierwszym dostępnym miejscu
myślę, że samo miejsce zdarzenia (czyli na maxa zawalone zawsze) może być lekką przewagąrasta - Wto 30 Gru, 2008 Sprawa jest przegna, to jest pewne, choć jak finalnie wyląduję w sądzie to się po produkuję, glina mnie na maxa wpienił swoim podejściem do mnie, dlatego m.in. nie przyjąłem mandatu...dzik - Wto 30 Gru, 2008 Temat postu: Re: Sąd Grodzki
rasta napisał/a:
Czy dobrze postąpiłem, jakie konsekwencje mnie czekają i co dalej robić coby nie znaleźć się w dupie
Kiepsko panie, trzeba bylo isc na kurs 6-pkt wczesniej.
Przecwiczylem cala droge, ja mialem 140/60.
Psiaki zglosily to do grodzkiego, przekroczylem predkosc ich filmujac
Na spotkaniu wreczaja jakis papier informujacy o tym ze punkty wplynely wlasnie na twoje konto, zostana wycofane jesli sad odpusci (jak dobrze pamietam).
Nie jestem pewien czy musisz do nich sie udawac, niech ktos obeznany sie wypowie, ja sie udawalem
Z sadu po ok 6mies dostalem wyrok zaoczny, sad wyznacz jedynie kase finansowa, zaproponowali 200PLN. Gdy sie nie odwolasz punkty laduja na koncie.
W sadzie mozesz dostac do 5000PLN, punktow nie okreslaja.
Moj wynik to 0PLN i 0pkt ale to dluzsza historia rasta - Wto 30 Gru, 2008
Cytat:
Kiepsko panie, trzeba bylo isc na kurs 6-pkt wczesniej.
I tak limitu nie przekraczam jeszcze, a na kurs się przejdę.PieQt - Wto 30 Gru, 2008 rasta dostajesz od razu punkty - tzw. zaoczne
tak jak dzik napisał, zostaną skasowane jak są cię uniewinni - co w tym przypadku jest mało prawdopodobne, po uprawomocnieniu się wyroku stają się normalnymi punktami. W systemie policyjnym jakoś inaczej się wyświetlają.
niestety sądy grodzkie są bardzo pro policyjne i jak będziesz się stawiał, to sędzie zawsze może nałożyć na ciebie karę do 5000 zł + koszty sądowe (ok 300 zł). Oczywiście 5 tys. w tej sytuacji nie dostaniesz, no ale jak okaże się że zawracałeś na ręcznym i przejechałbyś staruszkę, to kto wie ...
nie wiem co z prawem jazdy, jak punkty zaoczne przekraczają limit - wydaje mi się, że w takiej sytuacji w przypadku wyroku skazującego zabierają ci automatycznie prawko - no ale masz jeszcze 2 punkty
Nie spotkałem się z tym, żeby policja wzywała na komendę następnego dnia - musiałeś ich wkurwić czymś.
grodzki znam nie tylko teoretycznie i powiem szczerze, że nie spieszno mi tam ponownie
Jak będzie bliżej rozprawy, to mogę dać ci kilka rad, jak będziesz chciał