mi - Śro 11 Mar, 2009 Temat postu: [s] mojego peugeota 205 gtiTym razem bardziej zdecydowanie:
Oddam mego puga w dobre ręce.
Opis dla niepamiętających (troszkę zaktualizowałem nawet):
Samochód: Pug 205 GTI 1.9
Rocznik: 1991 (w przeważającej większości)
Przebieg: 280 tkm na liczniku, koło 100 tkm - silnik, śmiesznie mało - wnętrzności silnika
Moc: w serii 122 / 128 km, teraz powinno być około 140 (co przy masie poniżej 800kg - wystarczy)
Mody:
1. endżin: wał korbowy wyważony, odchudzony jakieś 30%, korby i tłoki z silnika Mi16, koło zamachowe odchudzone około 30%, głowica z 406 2.0 turbo, zawory ssące 42,6mm, wydechowe 34,5mm, kanały i gniazda dopieszczone, stopień sprężania 10.8:1, wałek świątka 287 stopni 12.8mm wzniosu, inna mapa w kompie, bez odcinki.
Kompletny wydech magnexa z nierdzewki, z kolektorem 4w1
tak to jedzie mniej więcej:
http://youtube.com/watch?v=LQxzKLRzHM0
2. buda / wnętrze:
- obspawana
- wypatroszone wnętrze - jest 1 fotel (speed RC) i szelki (3"), fotel (speed 2) i szelki sabelt dla "pasażera", najchętniej oddam tylko z prawym, RC i 3' zostawiając sobie.
- maska z laminatu na 4 zapinkach
- dorzucam kompletne wnętrze seryjne GTI, z fotelami i kanapą w bardzo ładnym stanie (czarna pseudoskórka), czerwoną wykładziną i wszystkim, co powinno być (może oprócz ze 3 plasticzków, które były połamane)
3. zawias
kayaba agx (regulowana twardość przodu i tyłu) + Lesjöfors
silentbloki wszystkie z ertalonu czy innego teflonu, podobnie poducha pod skrzynią
stabi grubszy do przodu (22mm, wraz z sankami) dorzucam luzem.
4. hamulce
przód: dość big break kit (wentylowane 266mm z p306Xsi), tarcze ATE nacinane, klocki wyczynowe Sparco R61, przebieg zestawu kilkaset (kilkadziesiąt może?) kilometrów
tył: nowe klocki, nowe tarcze, nowe linki ręcznego (seryjny kit przy tej masie daje radę w sposób co najmniej wystarczający)
Samochód - pomijając kilkanaście kilometrów na torze - nie ma przeszłości sportowej, żadnych kajotesów dziurawych, żadnych rallysprintów przez krawężniki.
Wady: Skrzypią z przodu pęknięte w najmniej istotnym miejscu sanki (dorzucam kompletne ładne), kapie niespiesznie olej z silnika (tak jest złożony, kapie najpewniej z oringu na wale, ale ubywa go na tyle powoli, że to olałem), tylna klapa jest zeżarta dość mocno (nie była ocynkowana), ogólnie samochód nie jest najładniejszy (techniczna strona była priorytetem, więc wygląd pozwoliłem sobie pominąć...)
Cena: 7000zł, za szóstkę oddam na forum.
Zdjęcia:
nox - Śro 11 Mar, 2009 umyjesz go do sprzedaży ?? Anonymous - Śro 11 Mar, 2009 No co ty? Mi nie jest frajerem, i pier.doli zasady...
Janusz - Śro 11 Mar, 2009 za 2k biore kiedy mam pojawic sie na sląsku??kubas - Śro 11 Mar, 2009 wiesz ze gdybym tylkko mial fundusze to bym bral !mi - Śro 11 Mar, 2009 ogar się! Kredyt, sprzedaż nerek, łotewa! Mick - Śro 11 Mar, 2009 kuba, ogarnij się... tutaj masz już wszystko czego Ci potrzeba. kup doinwestuj, umyj i będzie supcio Janusz - Śro 11 Mar, 2009
Mick napisał/a:
kuba, ogarnij się... tutaj masz już wszystko czego Ci potrzeba. kup doinwestuj, umyj i będzie supcio
chyba raczej, lepiej żeby do swojej budy przełożył..:) i będzie miał dużo części zapasowych a mi Ci puści za 5k jesli z nim weekend spędzisz michool_vt - Śro 11 Mar, 2009 jak dla mnie to ten pug sie masakrycznie dobrze napedza, troche sie go boje
bardzo dobra cenanox - Śro 11 Mar, 2009 Kubas bierzesz go !!!Młody Papież - Śro 11 Mar, 2009 tak troche smutno ej......mi - Śro 11 Mar, 2009 więcej niż trochę nox - Śro 11 Mar, 2009 Ale myśle że po pugu będzie cos ciekawszego. Młody Papież - Śro 11 Mar, 2009 ale wiesz że peżo nie wyjedize do nowego właściciela ze wszystkimi tymi podzespołami co wypisałeś M - Śro 11 Mar, 2009 Bart mówił ze jakaś hąda bedzie? Prawda to?