Loko - Nie 23 Kwi, 2006 Temat postu: VTS na GazieInteresuje mnie jak się zachowuje silnik saxo na sekwencyjnym gazie i co o takim pomyśle myślą forumowi posiadacze VTS'ów.Gotti - Nie 23 Kwi, 2006 Gaz to zło :560:
Jak nie stać kogoś na benzynę niech kupi diesla, który może być mocniejszy i szybszy od vts-a a dalej palił 5 czy 6 litrów ropy a nie 10 PB przy emeryckiej jeździe. Imo.Michał - Nie 23 Kwi, 2006
Cytat:
Gaz to zło n
Jak nie stać kogoś na benzynę niech kupi diesla, który może być mocniejszy i szybszy od vts-a a dalej palił 5 czy 6 litrów ropy a nie 10 PB przy emeryckiej jeździe. Imo.
nieprawda.
Ja też myślałem nad przerobieniem na gaz, ale po przeliczeniu stwierdziłem ze zwróci mi sie to za jakies 2-3 lata
Mechanix ( pug 106 s16 ) ma gazownie sekwencyjną . Nie narzeka.
Niestety, gaz drożeje , wez to pod uwage.Dariano - Nie 23 Kwi, 2006 Ja nie uznaje gazu :569: a i napisalem w tym moencie 10000posta powinienem jakas nagrode dostac Gotti - Nie 23 Kwi, 2006
Michał napisał/a:
Cytat:
Gaz to zło n
Jak nie stać kogoś na benzynę niech kupi diesla, który może być mocniejszy i szybszy od vts-a a dalej palił 5 czy 6 litrów ropy a nie 10 PB przy emeryckiej jeździe. Imo.
nieprawda
bo? Myślisz że przy naszych sposobach jazdy gaz w jakikolwiek sposób się sprawdza, albo wytrzyma?nox - Nie 23 Kwi, 2006 gaz jest do dupy dosłownie i w przenośni Michał - Nie 23 Kwi, 2006
Gotti napisał/a:
przy naszych sposobach jazdy
nie rozumiem . Mając corolle 1.3 tak samo jedziłem nią jak saxo, czyli wolno.saxorulez - Pon 24 Kwi, 2006 gaz powoduje szybsze zużywanie sie silnika, świec , wszystkich filtrów - co wpływa na kosztyu eksploatacji poprzez częstsze przeglądy. A co do instalacji Mechanixa to pamietam z nim wyscig i nie szedł tak równo jak saxo bez gazu...
Poza tym ja rozumiem że ktoś chce samochód sportowy mieć ale jeżeli chce się do niego zakładać instalację LPG to rozumiem dla obcięci akosztów a posiadanie saxo jest samo w sobie kosztowne.. tak jak Clio 2.0 czy CTR'a lub Integry. Te auta nie sa popularne i dobre częsci i płyny do nich sporo kosztują - i aby dobrze jeżdziły i się nie psuły trzeba o nie poprostu dbać a LPG nie dba o silnikpcs - Pon 24 Kwi, 2006 z tego co widzialem to instalacje gazowe najbardziej nielubia sie z wysokoobrotowymi motorami. Na wysokich obrotach proste instalki na bank nie wyrobia a sekwencje tez nie koniecznie. Dlatego na na pewno gaz sie kloci z silnikami o aspiracjach
widzialem np. hamowanie prelude na gazie: na benie 105 km (powinno byc chyba 130) na gazie 90. Do polowy obrotow na gazie bylo podobnie jak na benie, powyzej 5000obr to juz dramat.saxorulez - Pon 24 Kwi, 2006 bena - ciekawe określenia M - Pon 24 Kwi, 2006 Ja mam kuchenke na gaz - turystyczna, dobrze sie na niej robi zupki z torebki. Mysle ze to szczyt funkcjonalności gazu.Gotti - Pon 24 Kwi, 2006
eM napisał/a:
Ja mam kuchenke na gaz - turystyczna, dobrze sie na niej robi zupki z torebki. Mysle ze to szczyt funkcjonalności gazu.
ja nawet kuchenkę mam elektryczną Dariano - Pon 24 Kwi, 2006 tak tak podtwierdzam zdania kolegów gaz jest dobry do kuchenkie i najwyzej do taxowki ktora złotowa kreci 3500-4000 tys.obr.Peter - Pon 24 Kwi, 2006 Loko ja mam Saxo VTR do sprzedania ktory pali o wiele mniej niz VTS.Loko - Pon 24 Kwi, 2006 Nie nie dzieki Pytanie padło tylko dlatego że zaciekawiła mnie ta kwestia po zobaczeniu ogłoszenia, ale w zadnym wypadku nie przymierzam się do tamtego saxo bo to nie mój rejon cenowy.