pcs - Pon 11 Maj, 2009 Temat postu: KASK troche zainspirowany zastosowaniem kaskow budowlanych na rajdzie krokusow podejme tenze zacny temat. Pomijam zasadniczo temat kaskow homologowanych w cenach 3-4 tys za pare, bo za tyle mozna kupic auto. chcialem sobie kupic kask slynny OMP start za 300zl/st, mierzylem taki jeden i zal mi tych 300zl, mam obiekcje czy wogole sie da w nim jezdzic bo wazy chyba z 3 kilo a co gorsza Lka mnie cisnie a XL jest za duza. pomyslalem wiec coby wziac kask narciarsko snowbordowy, w sumie ma podobne zastosowania do samochodowego i podobna wytrzymalosc poza ogniowa. Tyle ze troche glupio. Myslelem tez o jakims motocyklowym kasku, ale tu glownie myslem. Dzis jeszcze znalazlem takie intrygujace ogloszenie: http://moto.allegro.pl/it...t_promocja.html 65zl na kopie omp start to w sumie moge wykszesac, z opisu wynika ze ma drogowa homologacje co sie czasem przydaje i ze jest raczej lzejszy od OMP. Ma ktos jeszcze jakies patenty, albo testowal tego Tornado? pozdro P Anonymous - Pon 11 Maj, 2009 Ja mam taki kask-badziewie straszne,nie chciałbyś miec dzwona w takim....ale jest lekki 
Bart - Pon 11 Maj, 2009 ostatniego supersprinta w chorzowie niejaki mi przejechał na prawym fotelu w moim kasku skuterowym i chyba było okay, pewnie sam coś tu napisze. tu trochę widać: 
kosztował ~150zł Marek23 - Pon 11 Maj, 2009
Mam podobny,tylko, ze z interkomem. Przejchalem nim z 10 imprez. Według mnie ok. GeKo - Pon 11 Maj, 2009 OMP start 3kg  , he he toż to jeden z lżejszych kasków mój Bell waży 1,3kg a homologwany sparco pro jet bodajże 1150gr +/- 50g w zależności od rozmiaru.
PCS zmierz sobie obwód głowy na wysokości czoła i na tej podstawie dobierz S-55-56 M-57-58 Pozostałych rozmiarów nie pamiętam, ale L to chyba 59-60. Bierz pod uwagę że w kasku dobrze mieć kominiarkę. KonradMK - Pon 11 Maj, 2009
ale tylko jak idziesz na robotę
GeKo - Pon 11 Maj, 2009 No bo nie można miENKnąć na robocie, trzeba iść godnie
matt - Pon 11 Maj, 2009 ja śmigam od tego sezonu w omp star i jestem 100% zadowolony! nie zauważyłem, żeby był specjalnie ciężki, wcześniej w skuterowym airoch-a jeździłem i był wielkościowo i wagowo bardzo zbliżony, i faktycznie pod kask kominiarę pakuję, no i kupiłem jeszcze za 260 zl w krk
Gaydek - Pon 11 Maj, 2009 Czy testować kask to znaczy mieć w kasku dzwona? ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
Mam tego z pierwszego linka i jest OK, obawiam się, że do czasu, gdy wszystko inne jest OK. Testować go (tak, jak opisałem to na początku) bym nie chciał. Greg - Wto 12 Maj, 2009 3kg kask to jakaś porażka... Jeździłem w naprawdę wielu kaskach motocyklowych i te, które ważyły powyżej 1,5kg to jakaś porażka. Mój obecny waży 1350g i jest super wygodny, w cięższym jest ultra niewygodnie i szyja się męczy. Zastanów się nad kaskiem motocyklowym otwartym lub zamkniętym, za ok. 300zł jest już coś do kupienia. Edit: To coś z pierwszego linka to jest PORAŻKA! Dostałem od producenta swego czasu taki kask, takiego ścierwa nie miałem w rękach nigdy... Ostatnio z kumplami znęcalismy się nad takim cudem. 
Mam "na wsi" drugi taki, przywiozę go do WEawy następnym razem gdy będę jechał w rodzinne strony. mi - Wto 12 Maj, 2009
no było oki, wyglądał też akceptowalnie, tylko ten kask dość spory jest (może przez rozmiar - Bart ma wodogłowie), w małej furze to może przeszkadzać. Ja mimo wszystko bym myślał o tym z pierwszego linku, przynajmniej na początek... Marek23 - Wto 12 Maj, 2009
Zamknietym? Sorry, to już wole ten orzeszek za 60zł. Chyba, że od razu jest wiadome, ze bedzie czołówa i pasy są luźne... Bad-i - Wto 12 Maj, 2009 Marek tak tylko technicznie zapytam, dlaczego odradzasz kask zamkniety?? (nie chodzi mi tutaj o typ imprezy). Tak sie wlasnie zastanawialem ogladajac IRC i WRC ze jednak sporo kierowcow w takich jezdzi. (wiem ze mniejszosc ale nadal w nich smigaja) Marek23 - Wto 12 Maj, 2009
Podjerzewam, że taki zamknięty kask dedykowany do samochodu jednak jest bardziej komfortowy niż zwykły motocyklowy. Ja w takim moto jeździłem na początku i był nieporęczny, szczególnie w 106, gdzie w kabinie mało miejsca. Bad-i - Wto 12 Maj, 2009 a ok, nie doczytalem ze chodzilo o zamkniety motocyklowy. Ja niestety w pugu tez kaskiem czasami stukam o rury, ale musze przyznac (tutaj slowo pochwaly w strone Radka) ze moj kask jest w pyte super hiper. |
||||||||||||||||
