martin.h - Śro 20 Maj, 2009 Temat postu: Usunięcie farby z tworzywaPotrzebuję pozbyć się farby z dwóch plastikowych listewek. Czym to zrobić aby nie uszkodzić tworzywa? Czy zanurzenie w płynie hamulcowym da radę? A może jakieś środki do tworzywa? Macie jakieś pomysły?Kamilbike - Śro 20 Maj, 2009 Mozesz sprobowac nitro, albo rozpuszczalnikiem. Tylko zalezy jeszcze jakiej grubosci jest ten plastik, bo jak ja czyscilem taki o gr1mm to sie powyginal
Moze papierem sciernym delikatnie ?nox - Śro 20 Maj, 2009 Nitro odradzam ropuszcza plastik , sam mam kłopot jakis czas temu dorwałem komplet poszerzeń RS tyle że pomalowane na czerowono . i nie mam pojęcia jak to pościągać.kubas - Śro 20 Maj, 2009 a moze scansol ? wiem ze uzywaja tego do felg ale moze do plastikow tez sie nada budzik - Śro 20 Maj, 2009 Płyn hamulcowy albo ciepła woda z Kretem do udrożniania rur, tylko z temp wody nie przesadzić, bo powygina plastiki.
No i opary z tego kreta nie za zdrowe są
Z Nitro racja, jak się dłużej potrzyma to topi plastik GeKo - Śro 20 Maj, 2009 Martin Domyślam się że chodzi o te listewki co mają być czarne, ale nielakierowane z przodu na zderzaku? Jeśli tak to zmatować stary lakier i kupić tzw. Bumper czarny do zderzaków, prysnąć i po sprawie no i Pomuka martin.h - Śro 20 Maj, 2009 A zmatować czym, papierem ściernym? A ten Bumper to rozumiem, że środek do nadawania połysku elementom z tworzywa. Mam tylko dylemat bo listewki z tyłu mam orginalne czarne nielakierowane i mają taką jakby strukturę tworzywa (wiesz o co chodzi) i wtedy musiałbym je zmatować też.
PS: Pomuki będą na koniec CHRZANEK - Śro 20 Maj, 2009 martin - ja akurat kiedyś zrobiłem odwrotnie (miałem ori i polakierowałem).
Problem z plastikami w 106 jest taki ze samoistnie szarzeją, a pod wpływem działania chemii to się moga zrobić wrecz popielate...
Popieram pomysł z płynem hamulcowym. Im tańszy tym lepszy ŁukaszS3 - Śro 20 Maj, 2009 Martin a planujesz to pomalować znów czy tylko ściągnąć farbę i tak zostawić?Młody Papież - Śro 20 Maj, 2009
kubas napisał/a:
a moze scansol ? wiem ze uzywaja tego do felg ale moze do plastikow tez sie nada
nie polecam...scansol żre plastik!!martin.h - Śro 20 Maj, 2009 Planuje tylko ściągnąć farbę, ale teraz to już sam nie wiem czy zostawić to i pomalować tył, czy usunąć farbę z przedniej ?
CHRZANEK napisał/a:
martin - ja akurat kiedyś zrobiłem odwrotnie (miałem ori i polakierowałem).
Ile kosztuje polakierowanie takich listewek?Anonymous - Śro 20 Maj, 2009 W rallye oryginalnie te listewki są w kolorze nadwozia . Jedź do Motipa na Podlesie i dobierz sobie spray pod kolor samochodu - pucha 400 ml chyba 40zł plus podkład do plastików i sam to pomaluj .martin.h - Śro 20 Maj, 2009
p106rallye napisał/a:
W rallye oryginalnie te listewki są w kolorze nadwozia.
W niebieskich i białych. W czarnych są niemalowane ŁukaszS3 - Śro 20 Maj, 2009
martin.h napisał/a:
Planuje tylko ściągnąć farbę,
Jeśli tylko ściągnąć farbę to można by spróbować płynem hamulcowym ale jak potem coś Ci odyebie i będziesz je chciał znów pomalować bo np brzydko wyjdzie to nowe plastiki na bank bo te będą już zatłuszczone i nic im nie pomoże. Ja malowałem elementy zderzaków w eSce i były problemy bo kiedyś je przejechałem Plakiem i farba spływała bo ciężko wyczyścić to z tłustego. Zostawiłbym to w kolorze nadwozia bo tak jest ładnie a nie wiadomo czy to nie będzie bardzo blaknąć czy szarzeć po zastosowaniu jakiegokolwiek środka a przy czarnym kolorze nadwozia będzie to bardzo razić.Anonymous - Śro 20 Maj, 2009
martin.h napisał/a:
W niebieskich i białych. W czarnych są niemalowane