anjas - Pon 01 Cze, 2009 Temat postu: odzyskanie danych z padniętego dyskuKurrrrwwwaaaaa,
padł mi dziś dysk w komputerze stacjonarnym. System mówi, że jest niesformatowany.
Jak włożyłem go do drugiego kompa (jako drugi dysk) to komp strasznie zamula - uruchamia się 10 minut. A potem mówi, że dysk d: jest niesformatowany.
Czy macie jakieś sposoby na odzyskanie danych z tego dysku?
A moze znacie kogos kto sie zajmuje takimi zadaniami specjalnymi...
Wkurzyłem się strasznie, bo na dysku obok tony pierdół znajduje się kilka naprawdę ważnych dla mnie plików...Michał - Pon 01 Cze, 2009 program do odzyskiwania ( najlepiej poszukaj jakiegoś testu takich programów, tam powiedzią co najlepsze aktualnie ) + dużo czasu ( ja ostatnio odzyskiwałem cały tydzień daneKonradMK - Pon 01 Cze, 2009 jeśli wszystko zawiedzie:
http://www.google.pl/sear...ch&lr=&aq=f&oq=106 - Pon 01 Cze, 2009 byl juz temat o tym - ja polecam recovery my files anjas - Pon 01 Cze, 2009 zdupiło się całkowicie, bo komp wogóle przestał widzieć ten dysk. A już chciałem go "przelecieć" programem do odzyskiwania danych
kurrrrwaaaa106 - Pon 01 Cze, 2009 to moze od razu wysle ci wszystkie osiem czesic pielegniarek - bedzie szybciej.....
kubas - Pon 01 Cze, 2009 sa firmy zajmujace sie odzyskiwaniem danych troche to kosztuje ale wszystko moga odzyskac !! nie lam sie anjas !
kondzio podal linka gdzie znajdziesz cos na pewno !Michał - Pon 01 Cze, 2009 andrzejku, jak masz za duzo kasy, oddajesz taki dysk do firmy
jak nie, kupujesz taki sam ( identyko model ) przekręcasz elektronike samą i powiniene zdziałać
ale jak wcześniej mówiłem, radze sobie jakoś wybrać dobry momnt na odzyskiwanie, bo to naprawde, DŁUGO trwaAnonymous - Pon 01 Cze, 2009 A bios go widzi?
Jeśli to tylko elektronika to da się ogarnąć tylko kosztem nowej, ale jak mechanicznie się wysypał to niewiele danych jest tak cennych żeby było warto płacić za to jakiejś profi firmie bo kwoty są kosmiczne.
Jeśli jest widoczny to pierwsze co to chdsk z konsoli lub linuksowy rescue cd... i dużo czasu na kombinowanie.anjas - Pon 01 Cze, 2009 A co to znaczy "kosmiczne kwoty"? Orientujecie się ile kosztuje takie odzyskwanie?
Nie sprawdziłem, czy bios widzi ten dysk. Jutro spojrzę, bo już go wykręciłem z zamiarem zawiezienia do jakiegoś speca.M - Pon 01 Cze, 2009 w ontracku chyba od 2.5k sie ceny zaczynajaMichał - Pon 01 Cze, 2009 http://www.datalab.pl/dzialy/cennik.htmlMoRToN - Pon 01 Cze, 2009 o fak. niezła kasa.Michał - Wto 02 Cze, 2009 jędrule stać
w końcu smiga najdroższą marką w utrzymaniu MoRToN - Wto 02 Cze, 2009 Zobacz sobie co jest na frugim miejscu bezawaryjności na rynku