szymlorek - Wto 28 Lip, 2009 Temat postu: Wymiana sworzni wachacza Pytanie zapewne idiotyczne i spowoduje usmiech na twarzach ludzi ogarnietych w mechanice. Oddałem auto na wymiane sworzni wachaczy przednich dolnych (lewy i prawy) wcześniej w wachaczach były oryginalne nitowane, teraz zamienione zamiennikami trw. Co dziwne okazało się ze po wymianie samych sworzni auto jechało prosto kiedy kierownica nie jest prosto na dodatek w jedna stronę auto jak gdyby łatwiej wchodzi w fazę skrętu w druga natomiast wyczuwalny jest większy opór. Dwukrotnie w różnych warsztatach robiłem zbieżność, teraz kierownica jest prosto auto jedzie prosto nie mniej jednak wciąż mam wrażenie ze skręcając w jedna stronę auto jak gdyby bardziej klei , w druga stronę tak jakby kolo było jakoś inaczej pochylone. PYTANIE : 
zbieżność zrobiona, co jeszcze mogło się zmienić przy wymianie samych tylko sworzni, na co zwrócić uwagę żeby w końcu auto prowadziło się jak trzeba?  
Młody Papież - Wto 28 Lip, 2009 sprawdź ciśnienie w oponach może to być także wina trzymającego hamulca (sprawdz czy jedno koło bardziej sie nie grzeje) może to być wina maglownicy tuleje wahacza sa ok? bardzo się trzaskały wahacze przed wymianą sworzni? nie wydaje mi się, żeby tak wielkie zmiany nastąpiły w kątach po wymianie sworznia... Vlodarsky - Wto 28 Lip, 2009 Z praktyki to jeżeli wahacz będzie skręcony na jedną śrubę mocno i dopiero zostanie załapana kolejna to może występować naprężenie i taki wahacz zachowuje się nienaturalnie. Pomijając oczywiście: zużycie opon, ciśnienie w oponach, trzymający któryś hamulec itd... z tym, że jeżeli kierownica nie jest prosto to możliwości które podał Dżon odpadają. Młody Papież - Wto 28 Lip, 2009
jedyna opcja która może odpaść to maglownicy... poza tym przy każdej innej podanej wyżej kierownica może być krzywo 
Vlodarsky - Wto 28 Lip, 2009 ciśnienie w oponach (chyba, że jedno to zupełny flak a drugie ma normalne ciśnienie) i trzymający hamulec nie ma prawa skrzywić kierownicy. Magiel i tuleje tak, krzywa końcówka też, krzywy drążek też, źle ustawiona zbieżność też. Rozpędziłem się a nie doczytałem o maglu i tulejach. Przepraszam. I to co ja napisałem wcześniej jest przy założeniu, że elementy zawieszenia i układu kierowniczego są sprawne. szymlorek - Wto 28 Lip, 2009 jade dzisiaj do trzeciego mechanika, ten podobno specjalizuje sie w geometrii moze cos ogarnie. Auto bezwypadkowe (wiem jak to brzmi ale serio serio) wczesniej nie bylo z nim najmniejszego problemu, oprocz swozni nie zostalo zmienione w nim absolutnie nic, wszystko bylo wczesniej zamontowane i auto prowadzilo sie rewelacyjnie. Teraz auto w lewe zakrety wchodzi ok w prawe natomiast wyjezdza przodem. Dzisiaj zamiast zbieżnosci poproszę o pełną geometrie, o ile taka możliwość w focusie w ogole istnieje bo niektórzy mowią że kat ustawienia kola jest podobno w foce nieregulowany.. 
Loko - Wto 28 Lip, 2009 Kąt pochylenia koła na 90 % jest nieregulowany, jak będziesz na geometrii, to poproś o sprawdzenie kąta wyprzedzenia sworznia zwrotnicy, on odpowiada za pochylenie koła podczas skręcania kierownicy. Tylko nie bardzo wiem jak można by go zepsuć wymieniając sworzeń, nierówno zamontowane wahacze, albo jeden sworzeń wyżej drugi niżej, ale nie bardzo wyobrażam sobie jak można to zrobić
Vlodarsky - Wto 28 Lip, 2009
a okaże się, że coś jest zrobione takiego co nikt by na to nie wpadł i nawet nie przypuszczał, że tak się da
Jakarti - Wto 28 Lip, 2009 np kamien w zawiasie !! 
Młody Papież - Śro 29 Lip, 2009
różne cisnienie w oponach i trzymający jeden hamulec ma prawo skrzywić kierownice  ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
albo np kot w butach!
Vlodarsky - Śro 29 Lip, 2009
zakładając, że wszystko jest sprawne poza hamulcem ? nie ma bata... chyba, że są słabe gumy wahacza jednego np to wtedy automatycznie jeden wahacz się cofa i wtedy tak. Nie widzę z punktu technicznego sensownej przyczyny dla której kierownica się krzywi w lewo lub w prawo zakładając, że wszystko jest sprawne. Opieram się na samochodach z którymi miałem przyjemność. |
||||||||||||||||||
