vitesse - Śro 09 Wrz, 2009 Temat postu: umarłwitam
umarł mi VTS pekł pasek rozrzadu po 1200 km od zrobienia rozrzadu, auto stoi u mechanika poki co nierozkrecane i czeka na uwzglednienie reklamacji
mam pytanie jak zreaktywowac auto?
naprawiac czy lepiej kupic silnik uzywany?
zaznaczam ze ten obecny dawał rade 7,7 do setki na GPS'ie pokazało, (auto ma tylko dolot zmodzony) taka dobra sztuka moze mi sie nietrafic,
dla porownania VTS usera "GrzesiekVTS" na cwiartke zostawia mojego o niespelna dlugosc, (co jak na auto bez kompletnego wydechu raceland wg. mnie jest dobrym wynikiem jak cos to niech mnie Grzesiek sprostuje
P.S rozrzad pekl na 3 biegu przy okolo 50km/h, auto poprostu zgasło, nie doszly mnie sluchy krzywiacych sie zaworow czy cos PieQt - Śro 09 Wrz, 2009 najpierw zaczekaj co zaproponuje mechanikRyba - Śro 09 Wrz, 2009 To co Ci napisałem - wiedziałem że to qwa niezdrowe, 50 km/h to jest prędkość jedynkowa a nie trójkowa
Pozostaje mieć nadzieję, że tylko paseczek strzelił a głowica nie ruszona.martin.h - Śro 09 Wrz, 2009
Ryba napisał/a:
To co Ci napisałem - wiedziałem że to qwa niezdrowe, 50 km/h to jest prędkość jedynkowa a nie trójkowa
Pozostaje mieć nadzieję, że tylko paseczek strzelił a głowica nie ruszona.
Akurat to, że pasek pękł przy 50 km/h na trójce może wyjść na dobre bo prędkość obrotowa nie była duża.
Niech mechanik rozbierze silnik i sprawdzi w jakiej kondycji są tłoki, zawory, prowadnice zaworowe itp. Ale raczej szykowałbym się na nowy silnik, a ten zostawił sobie na części.Greg - Śro 09 Wrz, 2009
Ryba napisał/a:
To co Ci napisałem - wiedziałem że to qwa niezdrowe, 50 km/h to jest prędkość jedynkowa a nie trójkowa
A jakie to ma znaczenie? Nie rozumiem co masz na myśli...
Jak się toczę 50km/h na trójce po mieście to też mi rozrząd strzeli? Anonymous - Śro 09 Wrz, 2009 50 km/h to ja się tocze na 4 biegu.Michał - Śro 09 Wrz, 2009
Greg napisał/a:
Ryba napisał/a:
To co Ci napisałem - wiedziałem że to qwa niezdrowe, 50 km/h to jest prędkość jedynkowa a nie trójkowa
A jakie to ma znaczenie? Nie rozumiem co masz na myśli...
Jak się toczę 50km/h na trójce po mieście to też mi rozrząd strzeli?
nie zdrowe dla silnika
włącz sobie największą [przerzutkę w rowerze i z niej rusz ...Ryba - Śro 09 Wrz, 2009 Miałem na myśli oczywiscie to, że lepiej że stało się to przy 50 km/h na trójce, niż przy 120 km/h na dwójce...
discuss.Marek23 - Śro 09 Wrz, 2009
Michał napisał/a:
nie zdrowe dla silnika
włącz sobie największą [przerzutkę w rowerze i z niej rusz ...
Sorry,ale nie masz racji. W Szkole Eco Jazdy Skody uczą,że przy 50 km/h powinno się już wpiąc 5tkę.wasq - Śro 09 Wrz, 2009 jesli chcesz reklamowac niech mechanik nic nie rusza !!!!!!!!!
zglaszasz do hurtowni oni wsylaja swego mahera on rozbiera i on ocenia czyja wina
jak mechanik rozbierze to jzu "na swoja koszt" naprawia
ps. wiem bo pracuje w sklepie i takie sa wymogi
ps2 znajomy mechanik mial ttaka akcje z zx 2,016v i niestety najpierw rozebral i juz dupa zbita bylaGreg - Śro 09 Wrz, 2009
Michał napisał/a:
nie zdrowe dla silnika
włącz sobie największą [przerzutkę w rowerze i z niej rusz ...
No, ale Twój przypadek jest zdrowy dla pedałującego. GeKo - Śro 09 Wrz, 2009
Marek23 napisał/a:
Sorry,ale nie masz racji. W Szkole Eco Jazdy Skody uczą,że przy 50 km/h powinno się już wpiąc 5tkę.
Marek nikt nie mówi że eco driving jest zdrowy dla silnika. Te debile każą za każdym razem przyspieszać w przedziale 2000-3000 z wpełni otwartą przepustnicą. Barejka - Śro 09 Wrz, 2009 Dokladnie tak predzej pasek peknie lub przeskoczy przy odpalaniu i malej predkosci obrotowej niz pizdowaniu, dlatego zawsze ide pelna cipa martin.h - Śro 09 Wrz, 2009
GeKo napisał/a:
Marek23 napisał/a:
Sorry,ale nie masz racji. W Szkole Eco Jazdy Skody uczą,że przy 50 km/h powinno się już wpiąc 5tkę.
Marek nikt nie mówi że eco driving jest zdrowy dla silnika. Te debile każą za każdym razem przyspieszać w przedziale 2000-3000 z wpełni otwartą przepustnicą.
Dokładnie, najgorsze jest pełne otwarcie przepustnicy przy niskich obrotach. Wtedy działają bardzo duże naprężenia w układzie korbowo-tłokowym i to jest niezdrowe. Ale jeśli bujam się 50 km/h na piątce i mam lekko muśnięty pedał gazu to nic się nie stanie z silnikiem.k-mart - Czw 10 Wrz, 2009 a nawet jesli za wysoki bieg byl zaloczony, pasek nie prawa peknac.
przyczyna musi byc gdzie indziej, gdzie nie wiem.
p.s. ja kazdym nowym autem sobie n.p. przyspieszam z 40kmh na 5tce, z ciekawosci jak silnik sobie z tym radzi