Vlodarsky - Sob 20 Maj, 2006 Temat postu: Citroen C4 VTS180KM Wczoraj pożyczyłem od kolegi... polatałem sobie troche i stwierdzam co następuje : 1. hamulce ma takie, że mozna zostawić zęby na kierownicy !!!! genialne... 2. wygodny jak cholera. (nawigacja i inne duperele standard) 3. zawieszenie bardzo dobre bo można polatać i na ulicy i sądze, że na torze też by dawało rade 4. skręcanie, hamowanie, redukowanie - sama przyjemność 5. moc... troche jak by to powiedzieć - brakuje mu albo nie czuć poprostu tej mocy tak... BEZ SZALEŃSTWA 6. no i to co się często zdarza - drugi bieg czasem się wiesza tzn ciężko go wrzucić jak komuś zależy szybko... OGÓLNIE NIE GARDZIŁ BYM JAK BY KTOŚ KAZAŁ MI JEŹDZIĆ TYM NA CODZIEŃ 
Anonymous - Sob 20 Maj, 2006 czyli taki szybszy dupowoz?
Loko - Sob 20 Maj, 2006 Czemu ja nie mam kolegów, którzy pozyczali by mi takie furki 
Jakarti - Sob 20 Maj, 2006 ja mam pomysl. Vlodarsky to moj ulubiony ziom na forum - w ogole go lubie itd.. Vlodarsky - poka fure kolegi poka poka
[ Dodano: Sob 20 Maj, 2006 ] oooo przepraszam. Vlodarsky jest tuz po Mistrzu Saxorulz-ie - niestety.. sila wyzsza - opisowa. Niemy - Sob 20 Maj, 2006 Temat postu: Re: Citroen C4 VTS180KM
to samo slyszalem od mojego mechanika z Citroena, powiedzial ze w moim VTS'ie sa lepsze odczucia
Anonymous - Sob 20 Maj, 2006 jak chcecie miec takiego czarnego w klubie to dajcie znac... Vlodarsky - Sob 20 Maj, 2006 Powiem tak... VTS jest mniejszy i dlatego lepiej w nim czuć prędkość w C4 nic nie czuć bo jest duży i ciężki i na kołach 17 cali Kolega pracuje na Górczewskiej i jest kierownikiem działu części a pożyczył mi go na pare chwil i polatałem sobie po trasie Gdańskiej i Łomiankach więc nie miałem go na długo ale co zdążyłem przetestować i stwierdzić to przekazuje.
saxorulez - Sob 20 Maj, 2006
dajemy znac :607: Anonymous - Sob 20 Maj, 2006 ok... juz mu maila wysylam... jak zaproszenie na grono badzcie czujni w Tu sie Witamy
Anonymous - Pon 22 Maj, 2006 Wy tu gadu gadu o C4 VTS to ja tez cos wam o nim napiszę! Mój ma juz 22 tys.więc mogę już coś o nim napisać
Po pierwsze i co najważniejsze nie mam z nim większych problemów. Przyznam że nawet mnie to zdziwiło bo miałem juz kilka nowych furek i zadnym nie udało mi sie dobić do 20 tys. bez usterki. Poważnie!! Były to często drobiazgo ale jednak... Razem z Jimkiem (pozdrowienia!) pojechaliśmy do VTG i wyszło ze jest 177 kucyków więc nie jest żle. Niestety samochod "napchany" jest elektoniką a to troche waży. Także waga sprawiła że mocy trochę brakuje. Wiem że apetyt rośnie w miarę jedzenia ale teraz poważnie odczuwam potrzebę podłubania w śilniku. Denerwuje mnie też trochę jazda na wysokich obrotach bo poniżej 5 tys. nie dzieje się za dużo. Przydałby sie kompresorek Oczywiście powyżej 5 tys. jest fajnie a odcina na 7.5. Zapomniałem dodać że samocho załadowany jkeśt sprzętem audio co też dodaje mu "kilku" kilogramów.
Co do zawieszenia to jest uniwersalne. Twarde ale nie gubię zębów na każdym dole. Zakręty biorę na luzaku chociaż trzeba być czujnym.Kola 17 cali ale za wąskie opony cholera. Z tyłu wygląda kiepsko więc już myśle o tym jak by to naprawić. Srodek jest zajebisty. Fotele genialne, trzymanie boczne rewelacyjne no i super wygodne. Zreszta ci do środka nie mam żadnych zastrzeżeń. Ładnie i z klasą! Reasumując autko jest całkiem całkiem. Ktoś napisał "dupołap" i coś w tym chyba jest! Nie jest to Golf GTI czy Honda Type R ale daję dużą przyjemność z jazdy. Byłem raczej sceptycznie nastawiony do tego zakupu ale widze że się myliłem. Oczywiście trzeba w nim troche pogrzebać. Chociaż w VTG powiedzieli "nie ruszaj silnika" ale chyba sie ich nie posłucham. Kurcze ake sie rozpisałem. Chętnych na "degustację" ZAPRASZAM
Anonymous - Pon 22 Maj, 2006 hehe w VTG mowia czasami rozne dziwne rzeczy.... Do mojego silnika nie chcieli sie zabierac ze nowe ze dziwne ze nietypowe. W kreatorze nie bylo takiego problemu...
Wracajac do c4 to rzeczywiscie fajne jest to ze jest taki wygodny... A jak trzeba to mozna troche na swiatlach zdziwic... Trzeba by Cie Lukasz g-techem zmierzyc bo ja uwazam ze lepiej masz do setki niz w papierach i to o wiecej niz jest w stanie sie pomylic G-tech... No i czarny. Jak juz pisalem najlepiej tak wyglada... saxorulez - Pon 22 Maj, 2006 ja z chęcią zdecustuje go za 3 tygodnie jak już dotre w moim silnik
a tak całkiem serio w mojej opinii bardzo fahne auto i podejrzewam ze z dobrym kierownikiem powinno dobrze jechać ale należy mieć na uwadze ze nie jest to auto strikte sportowe w moim mniemaniu tak jak np. CTR Vlodarsky - Pon 22 Maj, 2006 ja najbardziej z VTSa polubiłem chyba hamulce... Anonymous - Pon 22 Maj, 2006 No to czekam na ciebie saxorulez! Z tablic widze ze jestesmy sasiadami!!!!! Musze cie troche wypytac o te twoje przerobki bo ja tez chce cos podłubac! Pozdro dzik - Pon 22 Maj, 2006 Lukasz, ja bym nie grzebal. To calkiem szybki i wygodny dupowoz, mozna sobie wyprzedzac tiry i drapac sie prawa reka po jajkach zamiast wachlowac skrzynia. A dlubanie po pierwsze obnizy MTBF i komfort a po drugie do dalej NA i w ciezkim klocu kilka KM ktore urodzisz nie zauwazysz. |
||||||||||
