To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

HydePark - Napoje domowej roboty

dzik - Pon 23 Lis, 2009
Temat postu: Napoje domowej roboty
Probowal ktos?
Ja narazie zrobilem 3l*0.65 koncentratu ze sliwek.

M - Pon 23 Lis, 2009

Dajesz Dziku, super temat na jesienne wieczory
Stf - Pon 23 Lis, 2009

hyhy - dawaj przepis i czy próbowałeś ?
dzik - Pon 23 Lis, 2009

Sam przepis jeszcze nie jest dopracowany, do nastepnej produkcji poprosze o pomoc znajomego ktory kiedys mial doswiadczenie w destylacji.

Co zostalo wykonane (ja tego nie robilem, nielegalne podkresle).

Kupujemy owoce, ja zakupilem sliwki, 25kg, placac 20PLN.
Sliwki gnieciemy i wrzucamy do szklanego naczynia zwanego balonem (na wino).
Czekamy, u mnie po tygodniu zaczelo ostro pracowac, po czterech tygodniach sie uspokoilo.
W tym momencie sprawa pestek, ja zosatwilem wszystkie co bylo bledem, warto zostawic jedynie ok 10% lub wywalic wszystkie. Pestki dodaja cierpkiego smaku.

Po czterech tygodniach jak dobrze poszlo mamy wino sliwkowe, wszystko bez udzialu dodatkowego cukru i drozdzy, pracowaly drozdze dzikie.

Z wina mozemy za pomoca destylacji uzyskac alkohol.
Co jest do tego potrzebne.
Naczynie do gotowania, ja uzylem szybkowaru 9l, polecana jest banka na mleko tzw kana.
Naczynie musi byc szczelne oraz posiadac jedno wyjscie na opary.
Do tego chlodnica (na fotle pierwsze z lewej) i opcjonalnie odstojnik oraz deflagmator (podobno dzialaja).

Wyjscie z szybkowaru podpinamy do chlodnicy, do chlodnicy podrowadzamy wode w celu chlodzenia.
Ja uzylem systemu zamknietego, 20l wody i pompka akwarystyczna do wymuszenia obiegu, musze dodac chlodnice na wyjscie. Oszczedzamy wode, jestesmy ekologiczni.

Wrzucamy gar na ogien i czekamy, po kilkunastu minutach zaczyna kapac.
W tym momencie receptura wymaga udoskonalenia, nie kontrolowalem temperatury.

W kazdym odkapanym 0,5l mierze zawartosc alkoholu, jak spadnie ponizej 20% konczymy i wywalamy material. W ten sposob przerabiamy caly wsad. Uzyskujemy kilka litrow czytego plynu o stezeniu ok 50% lub innym, zaleznie jak kapalo.

Kolejna destylacja, plyn ktory otrzymalismy wrzucamy z powrotem do gara i gotujemy.
Zaczyna kapac jak poprzednio, pierwsze 100ml zlewamy do rybek (kibla) gdyz posiada duza zawartosc metanolu, reszte zlewamy do ladnej butelki. Gotujemy az zawartosc alkoholu spadnie ponizej pewnego progu (w opracowaniu) ja skonczylem na 40%.
Pierwsze dawki mialy ponad 90%, mieszajac wszystko otrzymalem 3-3.5l 65% naparu.

Napoj jest inny od wodek i nalewek jakie znamy, pierwsza roznica to brak smaku wodki, nic nie gryzie. Po glebszym nie trzeba popijac, dopiero po kilku sekundach cieplo w gardle zdradza kaliber plynu. Wada obecnego produktu jest zbyt duzy smak pestek, za duzo aromatu. Nie przeszkadza to w konsumpcji.

Co do samej destylacji, niestety w PL nie mozna tego zrobic w legalnie, a szkoda. Chcialbym moc zaplacic akcyze i miec spokoj.
Jakie istnieja mozliwosci:
- destylacja w gorzelni czeskiej, wegierskiej, moze gdzies jeszcze. Dostarczasz wino, odbierasz plyn 52%, placisz ok 10PLN za litr gotowego.
- wprowadzasz po fermentacji dodatkowy proces, tutaj prosze o porade prawna. W Polsce destylacja nie jest legalna gdy nastepuje bezposrednio po fermentacji alkoholowej, czy jak dodamy przed destylacja inny proces to "bezposrednio" nie dziala?

Przepisy

"2. Przepisów ustawy nie stosuje się do napojów spirytusowych wytworzonych domowym sposobem, na własny użytek i nieprzeznaczonych do obrotu.

3. Napoje spirytusowe, o których mowa w ust. 2, nie mogą być wytwarzane bezpośrednio w wyniku destylacji po fermentacji alkoholowej."

Czekam na oinie prawne, gruszki zaczynaja mi pracowac w sloju i chcialbym je legalnie przedestylowac.

leon - Pon 23 Lis, 2009

moja Mama jest chemiczka wiec jak ktos chce dobre proporcje na tego typu napoje to zapraszam :D (potrzebna mi tylko wymagana ilosc otrzymanego napoju oraz jego procentowosc :P )
Anonymous - Pon 23 Lis, 2009

już wiem czym zapłacisz za cześć prac ;D


nalewki są najlepsze - mam kilka Świetnych przepisów :faja:

dzik - Pon 23 Lis, 2009

Tutaj szybkie sprostowanie, nie sa to nalewki :)

Napoje sa klarownie czyste, zostaje jedynie wlasnej roboty alkohol ktory mozemy rozcienczyc wg wlasnego uznania. "Nalewki" czyli soki owocowe + spirytus to zuo :faja:

KonradMK - Pon 23 Lis, 2009

dziku, może wytoczymy beczki, wypalimy odpowiednio i zrobimy koniaczek? mogę sprawdzić technologię związaną z drewnem, ty musiałbyś ogarnąć wino z winogron (koniak ze śliwek nie przejdzie).
dzik - Pon 23 Lis, 2009

heheh, cierpliwosci mi nie starczy :lol2:
Anonymous - Pon 23 Lis, 2009

wiem, ze twoje to nie nalewki, ale ja truskawkówką dobrze zrobioną nie pogardze a napewno i ty nie pogardzisz rózniez ... :]
dzik - Pon 23 Lis, 2009

Nie pogardze, owszem :)

A co powiesz na taki mix, nalewka z wisni zrobiona na destylacie z wisni?

Bad-i - Pon 23 Lis, 2009

czy w tym temacie chodzi o napoje z % - bo jezeli tak to robie rewelacyjnego mózgoyeba :]
GeKo - Pon 23 Lis, 2009

Dzik robi paliwo rakietowe do r5 :D
dzik - Pon 23 Lis, 2009

Bad-i napisał/a:
czy w tym temacie chodzi o napoje z % - bo jezeli tak to robie rewelacyjnego mózgoyeba :]


Dawaj przepis, jesli 65% to % to tak, robie :)

martin.h - Pon 23 Lis, 2009

dzik napisał/a:
Dawaj przepis, jesli 65% to % to tak, robie :)


O ja yebie, 65% to już tylko dla hardcorów ;D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group