rasta - Sob 26 Gru, 2009 Temat postu: [F] Avatar  
Wytwórnia - 20th Century Fox/Lightstorm Entertainment, 2009 scenariusz i reżyseria - James Cameron produkcja - James Cameron, Jon Landau, Colin Wilson zdjęcia - Mauro Fiore muzyka - James Horner montaż - John Refoua, Stephen E. Rivkin scenografia - Rick Carter, Robert Stromberg efekty wizualne - Robert Legato, John Bruno, Joe Letteri czas projekcji - 166 minut Cast: Sam Worthington Michelle Rodriguez Zoe Saldana Sigourney Weaver Giovanni Ribisi CCH Pounder Stephen Lang Joel Moore Dileep Rao Pierwszy film Camerona od czasów Titanica. wczoraj byłem w IMAX na wersji 3D. Reżysera chyba nie trzeba przedstawiać: oba Terminatory, Abbys, True Lies, Alien 2. Nie będę się rozpisywał na fabułą i takimi tam, bo jest to przyjemna bajeczka, ale to jak została pokazana i co się dzieje na ekranie, poziom technologiczny filmu oraz efekty są po prostu nie do opisania ludzkimi słowami! Czegoś takiego nikt z Was jeszcze nie widział w kinie i prędko nie zobaczy - kosmos, jeszcze nie ochłonąłem. 
Dla każdego mus do obejrzenia ale wyłącznie w kinie no i oczywiście w wersji 3D - miazga, 2.5 godziny obłędu dla oczy i zmysłów.
Na pewno jeszcze raz się wybiorę bo za jednym razem nie idzie ogarnąć tego co się dzieje na ekranie. PiTT - Sob 26 Gru, 2009 płakałeś? 
rasta - Sob 26 Gru, 2009 To nie Titanic beju 
PiTT - Sob 26 Gru, 2009 aaaa, to sorewicz 
PGmaster - Sob 26 Gru, 2009 Podobno rewelacja film. Ja jutro postaram sie isc jak beda miejsca. Maciusiowy - Sob 26 Gru, 2009 ja idę dzisiaj na 20 - zobaczymy co to warte 
rasta - Sob 26 Gru, 2009 Nie podobno tylko miażdży cyce
The Mc - Nie 27 Gru, 2009 Ja jak co roku w drugi dzień Świat z całą rodzina chodzimy do Kina - teraz padło na Avatar, wersja 3D (niestety do iMaxa nie było już miejsc). Film Avatar to 2,5h przepięknych widoków i nie spotykanych dotąd efektów specjalnych, które stanowią piękne opakowanie dla bardzo naiwnej i banalnej historyjki. Milo spędziłem 2,5h ale nie jest to w żaden sposób przełomowe kino. Bo nie ma usprawiedliwienia dlaczego ta cala historia jest tak banalna i czarno biała (w sensie podziału dobro i zło). Pod względem formy jest to wybitne dzieło (chociaż po 2,5h godzinach oglądania czuć trochę przesyt tego wszystkiego) ale nie jest to kultowy film. Film jest tak skonstruowany ze właściwie niema mowy o kolejnych częściach Avatara bo temat jest wyczerpany. Dla mnie ten film to tylko pokaz współczesnych możliwości komputera (co robi wrażenie) ale nie rozumiem dlaczego Cameron postanowił pozbawić ten film jakich kol wiek wartościowych treści? Dla mnie Cameron głownie jako scenarzysta się nie popisał przy tej produkcji i zdecydowanie wole jego starsze filmy. rasta - Nie 27 Gru, 2009 To jest 100% prawda, co nie zmienia faktu, że ogląda się świetnie 
pP - Nie 27 Gru, 2009 ale mówicie o imax 3d na tym mega duzym ekranie? czy po prostu 3d, ktore sa juz w innych kinach?? Qukie - Nie 27 Gru, 2009 Temat postu: Re: [F] Avatar
Ja zobaczę dziś po 22:30
rasta - Nie 27 Gru, 2009 IMAX
Ponoć za 20 lat ma być takie kino we Frampolu
Qukie - Pon 28 Gru, 2009 Jak ktoś chce iść dla fabuły to może oblookać na kompie, ale jak chcecie zobaczyć efekty to Imax polecam, robią wrażenie. TOXIC - Pon 28 Gru, 2009 To jeden z tych filmów które zagoszczą na mojej półeczce BluRay Zabawa w kinie mega wypas ! A największa szkoda to ze tego 3D nie da sie przenieść do domu (przynajmniej nie za normalną kase  )
Jaco - Śro 30 Gru, 2009 Właśnie wróciłem z kina i hmm tyle gadania o filmie z tak kiepską fabułą ... czułem się jakbym oglądał kreskówkę dla dzieci wszystko było tak oczywiste i przewidywalne, że aż nudne.. Efekty są niesamowite, coś zupełnie nowego fakt.. tylko brakuje jeszcze konkretnej akcji.. |
||||||||
