Techniczne - Pompa wspomagania i jej dziwne zachowanie
martin.h - Czw 21 Sty, 2010 Temat postu: Pompa wspomagania i jej dziwne zachowanie Może ktoś coś doradzi.
A więc tak, mam w pugu wspomaganie elektro-hydrauliczne. Od jakiegoś czasu pug stoi na dworze (czeka na sprzęgło ), przepalany raz na tydzień, półtora. Ostatnio nastąpił właśnie takowy moment, z tym że po włożeniu kluczyka i przekręceniu, cisza... Akumulator mam dobry bo przy mrozach rzędu -20, ani razu nie zawiódł, regularnie jest ładowany. Ale tym razem była to ewidentna wina akumulatora, okazało się że jest kompletnie wyładowany, po naładowaniu i podłączeniu okazało się że chodzi pompa wspomagania, cały winowajca i sprawca zamieszania.
I teraz najważniejsze pytanie, jakim cudem pompa dostała prąd jeśli auto stało z wyłączonym zapłonem? co prawda od jakiegoś czasu pompa się wieszała i przy zgaszeniu silnika pracowała nadal, wtedy pomagało ponowne zapalenie i zgaszenie. Gdzie szukać przyczyny, może to być wina przekaźnika?
WTF?
PS: wiem, że to francuz
Vlodarsky - Czw 21 Sty, 2010
A może wina jest w samej stacyjce ?
martin.h - Czw 21 Sty, 2010
Vlodarsky napisał/a: | A może wina jest w samej stacyjce ? |
Możliwe, ale jak wtedy wytłumaczyć samo załęczenie się pompy w momencie gdy klucza w stacyjce nie było?
Tomcat - Czw 21 Sty, 2010
wiem, coś się zepsuło !
Vlodarsky - Czw 21 Sty, 2010
martin.h napisał/a: | Możliwe, ale jak wtedy wytłumaczyć samo załęczenie się pompy w momencie gdy klucza w stacyjce nie było? |
szczury pogryzły kable ?
martin.h - Czw 21 Sty, 2010
Vlodarsky napisał/a: | martin.h napisał/a: | Możliwe, ale jak wtedy wytłumaczyć samo załęczenie się pompy w momencie gdy klucza w stacyjce nie było? |
szczury pogryzły kable ? |
Marku, ja jestem elektrycznym analfabetą Myślałem, że to coś prostego typu przekaźnik itp. Stacyjka to za duże wyzwanie dla mnie, będę musiał odwiedzić elektryka.
koma600 - Czw 21 Sty, 2010
moim zdaniem to w kablach wychodzących ze stacyjki. u mnie po wyjęciu blokady ze stacyjki przestałą chodzić dmuchawa i wspomaganie wyjąłem jeszcze raz stacyjkę do sprawdzenia i mówił typ ze okej i że sprawdzi styki wymienił je z drugiej te 6 kabli z wtyczkami założyłem i wspomaganie działa i dmuchawa, też się dziwiłem . ale tez można było jak Michał mówił że zrobić zworkę i kable pod lutować żeby był prąd.
Vlodarsky - Czw 21 Sty, 2010
martin.h napisał/a: | Marku, ja jestem elektrycznym analfabetą |
tak jak ja ale staram się połączyć objawy z uszkodzeniami które już widziałem
Loko - Czw 21 Sty, 2010
Przekaźnik pompy wspomagania się zawiesza, taki dość duży szary, miałem to u siebie, przez jakiś czas do wymiany przy każdym parkowaniu auta musiałem go wyjmować
martin.h - Czw 21 Sty, 2010
Loko napisał/a: | Przekaźnik pompy wspomagania się zawiesza, taki dość duży szary, miałem to u siebie, przez jakiś czas do wymiany przy każdym parkowaniu auta musiałem go wyjmować |
Dzięki Loko takie coś chciałem usłyszeć
ŁukaszS3 - Czw 21 Sty, 2010
martin weź przepucuj mu rurę porządnie powinno przestać
martin.h - Czw 21 Sty, 2010
ŁukaszS3 napisał/a: | martin weź przepucuj mu rurę porządnie powinno przestać |
Muszę najpierw zmienić łożysko oporowe/docisk potem go przegonie
Janusz - Czw 21 Sty, 2010
martin.h napisał/a: | potem go przegonie |
martin.h - Sob 23 Sty, 2010
Dzisiaj wyjąłem przekaźnik, w środku był ziielony Wyczyściłem, wsadziłem, ale jeszcze nie miałem okazji sprawdzić czy to było to, bo aku grzeje się w garażu.
GeKo - Sob 23 Sty, 2010
Kup sobie takie 2 środki KONTAKT S i U jeden rozpuszcza ten nalot a drugi zabezpiecza.
|
|
|