Techniczne - DIY czyli piaskowanie po swojemu
TOXIC - Czw 10 Cze, 2010 Temat postu: DIY czyli piaskowanie po swojemu Pytanie za pomuka
Ostatnio bawięłm sie troche w malowanie felg, ale nie jestem zadowolony z efektu.
Ponieważ posiadam do dyspozycji sprężarke zastanawiałem sie czy nie dam rady samemu wypiaskować felgi tak jak to sie robi w zakładach. Chce usunąć warstwe lakieru i podkładu jaki jest na felgach.
http://www.allegro.pl/ite...biornikiem.html
Czy tego typu zabawki z allegro wystarczą aby usyskac ładną gładką powierzchnie pod nowy lakier ? Czy nadają sie raczej do piaskowania numerów na szkle i grubej warstwy lakieru proszkowego nie usuną ?
jarek-malopolska - Czw 10 Cze, 2010
Jeśli nie jesteś zadowolony z rezultatów malowania i tak czy tak będziesz malował ja bym spróbował, zawsze to można troche zaoszczedzić na piaskowaniu jak jak nie będzie git to oddasz do piaskowania, kolesiowi nie powinno to robić różnicy.. Nie mniej wydaje mi się, że da rade, ja ostatnio zaciski 266 pisakowałem przed malowaniem, dokładnie takim urzadzeniem jak to i dało rade, jakieś felgi w tym zakładzie też juz były robione i elegancja.. Patrząc wizualnie nie było to większe niż to reasumując jeśli masz/masz dostep to warto spróbowac
Bonczek - Czw 10 Cze, 2010
Ja piaskowałem takim sprzętem pokrywy zaworów - i takie malowane fabrycznie i malowane już przez właścicieli (VHT oraz proszkowo) - spokojnie dało rade, resztki dojechałem Scansol`em i powierzchnia była idealnie gładka.
KarQ - Czw 10 Cze, 2010
Jak chciałem to kupić to odradzano mi bo ponoć dysza szybko się psuje i zaczyna cedzić mocno.
jozekrj - Czw 10 Cze, 2010
co ile trzeba dosypywać ścierniwo i jaki trzeba mieć kompresor do tego
w pracy mamy taka mała amatorska piaskareczkę , spokojnie można ja sobie wnieść na rusztowanie wchodzi tam worek 25kg ścierniwa i znika momentalnie a kompresor zasilający to najmniejszy atlas copco na przyczepce który ma wydajność 2.1m3 przy 7bar
efekt zależy od użytego ścierniwa
niektórymi można nawet czyścic sobie skórzane buty zamiast używać do tego szczotki takie są delikatne
TOXIC - Czw 10 Cze, 2010
no przewiduje ze za 30zeta to długo mi ten pistolet nie podziała ale myślicie ze 25kg ścierniwa na 4 felgi nie starczy ?
MoRToN - Czw 10 Cze, 2010
TOXICu, wiem, że fajnie jest podziałać cos samemu ale to chyba nie ma sensu... koszty bęa takie same albo i większe niż w zakładzie który się tym zajmuje zawodowo. Jak coś nie wyjdzie to koszta się podwoją. No chyba, że podchodzisz do tego ambicjonalnie i faktycznie chcesz się babrać. Ja robiłem swoje zimówki i po sezonie sa znowu do roboty. Lakeir akrylowy na koła nie jest dobrym rozwiązaniem. Proszek to proszek.
TOXIC - Czw 10 Cze, 2010
Ja tam lubie sobie podłubać sporo własnej druciarni w moim Clio 2 koła które zrobiłem w tamtym roku do tej pory maja sie wysmienicie. O dziwo lakier z Praktikera wykazał się wręcz niespotykaną odpornością Teraz wiem ze moge nim śmiało malować i robota nie pójdzie na marne. Co więcej kiedyś oddałem do lakierowania proszkowego i po kilku dniach lakier popękał tworząc na całej strukturze pajęczynkę Nie kosztowało to wtedy bardzo drogo ale wystarczyło żeby przyjąć zasadę ze jeśli możesz coś zrobić sam, przy bronku i w spokoju od żony (a tak sie składa ze 200m z domu do garażu ten spokój zapewnia ) to warto
Anonymous - Czw 10 Cze, 2010
A jaki masz kompresor? Ja mam standardowy 24L i niestety do piaskowania brakowało mu powietrza
jarek-malopolska - Czw 10 Cze, 2010
no ale jeśli to jest kwestia kupna tylko ścierniwa to ja bym próbował... co innego gdybyś miał kupić pistolet, "piasek" i jeszcze kompersor, myśle żeby się nie opłaciło, a tak to jak lubisz grzebać i masz chwilkę to jedziesz
TOXIC - Czw 10 Cze, 2010
no kupic musze pistolet i scierniwo, sprężarke faktycznie mam 24l ale cisnienie ma 8bar czyli wstarczające. Tyle ze bede musiał to robic po małym kawałku od 8 do 6 bar i pozniej pałza na doładowanie
rasta - Czw 10 Cze, 2010
Podstawa to dobry kompresor. Popierdziawka się nie nadaje, swojego czasu przymierzałem się do komory do piaskowania, już prawie kupiłem, ale okazało się, że kompresor co to pociągnie kosztuje 12 tys.
Qukie - Pią 11 Cze, 2010
Tak jak piszą poprzednicy, podstawa to dobry kompresor.
Jak dwa lata temu chciałem wypiaskować felgi to kompresor nie chvja nie dawał rady gdyż był za słaby, a dmuchał chyba 6 bara. Jedyne co pomogło to Scansol i papier ścierny.
Te czarne felgi w Hondzie malowałem sam ścierając cały lakier papierem ściernym i lakier bez problemów trzyma się do dziś (5 sezon) tak więc polecam ciężką robotę z papierem
MoRToN - Pią 11 Cze, 2010
Sa tez dysze piaskujące do karchera, ciekawe jak tamto się spisuje.
wasq - Pią 11 Cze, 2010
taka maszynke sobie w dupe mozna wsadzic
probowalem piaskowac lepszym sprzetem ale zwykly kompresor nei wyrabia pozatym maska albo kask na glowe i dopiero mozna dzialac piasek wpycha sie wszedzie
ja dobierzesz zly to porobisz takie kratery ze dopiero nie bedziesz zadowolony
kupujesz scansol i czekasz lakier podkald wszytko samo odchodzi pozniej trzba usunac ta warstwe odtluscic
podklad lakier klar i juz
ps. taka maszynke jak pokazales na zdjeciu to ja mialem do nakladania baranka
|
|
|