206 Gti - Pią 23 Lip, 2010 Temat postu: Czy uderzyłeś drzwiami w betonową ściane Sonda - na ile n.a.p.i.e.r.d.a.l.a..n.i.e drzwiami od samochodu w betonową ściane jest normalne. Jacek - Pią 23 Lip, 2010 
CHRZANEK - Pią 23 Lip, 2010 Tak zdarzyło się - w wąskim garażu. Janusz - Pią 23 Lip, 2010 ja osobiście nie, ale kumpel zaraz po tym jak kupiłem clio, zajebał nimi o ścianę 
skąd to pytanie?? wiozłeś kogoś zdolnego mesiem ?? dużo drzwi uszkodził?? fydi - Pią 23 Lip, 2010 Drzwi w saxo Chmury trochę wyglądały tak, jak by przypie.rdolił nimi w ścianę
206 Gti - Pią 23 Lip, 2010
Moje w mercedesie wyglądają obecnie podobnie Bart - Pią 23 Lip, 2010 ten temat to żart, prawda? Młody Papież - Pią 23 Lip, 2010 kumpel ostatnio n.a.p.i.e.r.d.a.l.a.l samochodem w ściane...kilkukrotnie...nie wiem czy to normalne, ale się zdarza Anonymous - Pią 23 Lip, 2010 jak walisz drzwiami to jeb.nij i z bańki kontrolnie 
Michał - Pią 23 Lip, 2010 adam - to tylko samochód ... cziilllll Mick - Sob 24 Lip, 2010 Adam, lepiej zrób zdjęcie i pokaż, ocenimy czy można to uznać jako napierdalanie, czy lekkie przytarcie. ale dach od tego nie przecieka? PiTT - Sob 24 Lip, 2010
z całym szacunkiem, czy jakbyś mial Bentleya i ktoś by Ci przywalił dzwiami o ścianę to byś to samo napisał? zależy jakie kto ma podejście Gotti - Sob 24 Lip, 2010 jak ma się takie to trzeba do muzeum auto postawić. Samochód to nie pomnik. - po co mścić się na własnym zdrowiu za cudzą głupotę. PiTT - Sob 24 Lip, 2010 nie, ale nie lubię ludzi który nie potrafią szanować cudzej własności nie ma tutaj znaczenia czy auto jest za 1k czy za 1mln. jeśli ktoś szanuje swoje auto to nie widzę powodu dla którego ktoś może wejść z gównem na butach i wysmarować całą tapicerkę bo to tylko auto 
pP - Sob 24 Lip, 2010 ja to w ogóle nie rozumiem jaki cel miał autor tematu? że będziemy go pocieszać? ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
ps. rozumiem kogoś kto dba o auto, które ma wylizane itp bo tak lubi (sam tak miałem z fiestom)..ale nie mamy po 6 lat i nie jesteśmy w przedszkolu..ja mam radę: kupić sobie auto za 1k i się o nie nie bać
|
||||||||||
