Anonymous - Pon 02 Sie, 2010 Temat postu: Tanie Upalanie !Tak trochę zachęcony wysokością wpisowego w GSMP rozmyślam nad budowa auta do ww. cyklu .
i tu pierwsza zagwostka
Czy klasa 126p czy klasa historyczna
Bardziej atrakcyjna wydaje mi sie klasa historyczna tylko problemem jest znalezienie odpowiedniego auta , co byście proponowali do startów w klasie historycznej i czemu ?
(moze temat nadaje sie bardziej do hp , wiec jak cos proszę przenieść)M - Pon 02 Sie, 2010 Chyba był cały temat o tym i nie wiem czy nie w FAQAnonymous - Pon 02 Sie, 2010
eM napisał/a:
Chyba był cały temat o tym i nie wiem czy nie w FAQ
Na stronie jest cały artykuł napisany przez Chrzanka , ale to są ogólne założeniapP - Pon 02 Sie, 2010 czesio..tak naprawde to jeszcze nie dojechałeś żadnym autem na trackday a Ty już o GSMP myślisz.. Anonymous - Pon 02 Sie, 2010
pP napisał/a:
tak naprawde to jeszcze nie dojechałeś żadnym autem na trackday
nie dojechałem bo nie wyjechałem ŁukaszS3 - Pon 02 Sie, 2010 Czesio 126p czy klasa historyczna rozmyślasz? To powiem Ci tak masz problem z głowy... Dlaczego? A no dlatego ze 126p to klasa historyczna Dawaj pomuka Loko - Pon 02 Sie, 2010 Maluchem w górach to chyba spokojnie można wcisnąć w opór na starcie i zapomnieć o pedałach aż do mety budzik - Pon 02 Sie, 2010 Bo ja wiem, w Sopocie już nawet jeden maluch dachował Anonymous - Pon 02 Sie, 2010 malucha traktuje jako tzw ostateczność , ponieważ jest on juz mocno opatrzony a i ja bym sie w nim najlepiej nie czuł .iQ - Pon 02 Sie, 2010 Czesio, pamietaj ze zawsze od czegos trzeba zaczac Barejka - Pon 02 Sie, 2010 Czesio, moze jak Pp pisze lepiej zacznij od trackday-ow Anonymous - Pon 02 Sie, 2010 trzeba mierzyć wysoko żeby było słychać jak spadasz
a tak na serio , to mam serdecznie dość colta i problemów z nim związanych.Janusz - Pon 02 Sie, 2010
iQ napisał/a:
Czesio, pamietaj ze zawsze od czegos trzeba zaczac
ja w maluchu bym nie dał rady.. ile razy nim jechałem tyle było dzwonów (Na szczęście lekkich) jakiś rów, albo słupek od ogrodzenia, takie rzeczy
ale to było zanim ktoś udostępnił mi furę z "L" na dachu...
a propo tematu, to sory Czesio ale badzmy realistami... nie masz kasy zeby doprowadzic własny samochód do jako takiego porzadku, a chcesz sie scigac w powazny zawodach.
jak wiemy sport motorowy do najtańszych nie należy... najpierw ogarnij sie na codzien... będzie dobrze potem myśl dalej.... bo moim zdaniem na tym etapie takie tematy ine maja sensu.... Bo za colta to Ty nawet dobrze malara ine przygotujesz... nie mówiac już o pierwszej eliminacji GSMP gdzie furę musisz dotaszczyć na lawecie ileś tam kilometrów. Chyba ze masz chocby cien szansy na jakiegoś sponsora, wtedy warto próbować Barejka - Pon 02 Sie, 2010 Czesio, sprzedaj colta wynajmij na weekend jakies saxo do gorskich, oczywiscie najpierw licencja i zobaczysz jaki to tani sport speed555 - Wto 03 Sie, 2010 Malucha nie bralbym pod uwage bo klasa już upada, obecnie jezdzi regularnie tylko Janecki i Tadla, a w przyszym roku Janecki wsiada do bmw318is (już nim Krakowski jechał) i nie bedzie sie z kim scigać. a po drugie zeby dobrze malucha przygotować to trzeba mieć niezłą kasę albo sie na tym samemu znać (Janecki i Tadla sami sobie dłubią) a i tak sie często coś wysra.
Najlepsza wg. mnie opcja taniego ścigania w GSMP to Cinquecento do klasy historycznej (HS-1150), lub stary Civic (też historyk).