Mick - Śro 09 Lut, 2011 Temat postu: Praca... jaka praca!?!Nie chodzi mi za bardzo o dyskusje w temacie pracy w korporacjach... chce się raczej pożalić, że w dniu dzisiejszym tj 8.02.2011 zostałem zwolniony z pracy w Banku po ponad 5 latach...
Mam mega żal do włodarzy, że zatrudnili osobę, której najwyraźniej przeszkadzałem, bo się niedogadywaliśmy i jak widać mimo 3 miesięcy pracy miala większe "plecy" i to ja poleciałem...
Ciekawe jak to będzie, bo to dla mnie zupełnie nowa sytuacja życiowa. Do 31 maja jestem na wypowiedzeniu, a do tego czasu nie mam obowiązku świadczenia pracy..
ech... MoRToN - Śro 09 Lut, 2011 KarQ - Śro 09 Lut, 2011 Mick, na pocieszenie mogę Ci powiedzieć, że ten feralny dzień już minął.
I generalnie współczuję, ale jak to się mówi trzeba iść do przodu, poza tym doświadczenia sporo już masz, a rynek jest łasy na dobrych pracowników.Tomcat - Śro 09 Lut, 2011 W Valeo takie akcje są na porządku dziennym... Niestety taki urok bycia korporacyjnym szczurem Vlodarsky - Śro 09 Lut, 2011 Mick - pocieszam Cię uważaj !!! Znam Cię - dasz radę znaleźć szybko pracę. Niektórzy mądrzy w tym temacie (obecni na tym forum) mówią, że w takich korporacjach powinno się zmieniać firmę już po trzech latach, żeby się rozwijać. Więc może wyjdzie Ci to na dobre ? Nowi ludzie, nowe doświadczenie. Może większa kasa...
PS ja tam się w sumie nie znam bo jestem tylko synem prywaciarza spod Warszawy...Bad-i - Śro 09 Lut, 2011 Tak wlasnie ostatnio o Tobie myslalem, i czy nie jest czasem tak ze jest to zwiazane z przejeciem Polbanku przez Raifaisena?
Z innego zrodla wiem ze w innym banku byla podobna sytuacja Stf - Śro 09 Lut, 2011 Mick, kiedyś wspominałeś mi o własnym pomyśle. Może to jest dobry moment ?Kuner - Śro 09 Lut, 2011 Michał, mnie jak zwolnili z pracy w której pracowałem kilka lat zawalił się na poczatku cały światopogląd. teraz nie żałuje i wiem że wyszło mi to na dobre. Na swoim to na swoim. Rakiet fjuel dzik - Śro 09 Lut, 2011 Wspolczuje.
Takie sytuacje zdarzaja sie nie tylko w korporacjach.
Masz o tyle dobrze ze masz dlugi okres wypowiedzenia bo dzisiaj dwa tygodznie czyli w praktyce pol pensji na pozegnanie jest standardem.
Znajdzie sie lepsza, ciekawsza.pP - Śro 09 Lut, 2011 Michał..trzeba iść do przodu! zmieniałem prace kilka razy i zawsze to wychodzi na dobre
a co do tego kogoś i firmy - nie była Ciebie !O!Michał - Śro 09 Lut, 2011 Micku, szkoda pedalstwo zasrane.
Ale zgadzam sie z vłodzimierzem ... wyjdzie ci to na dobre
Jakbyś potrzebował jakiegoś helpa, wal śmiało !!Bad-i - Śro 09 Lut, 2011 Mick jeszcze jedno pytanie podstawowe. Rozumiem ze pracowales 5 lat i oczywista oczywistością miałes 3 miesieczny okres wypowiedzenia. Teraz moje pytanie; czy probowales z nimi negocjowac? Bo mysle ze 6 dostal bys bez problemu (po tylu latach pracy)zefir - Śro 09 Lut, 2011 Mick, glowa do gory, bedzie dobrze i moze pora na zmiany!!!GeKo - Śro 09 Lut, 2011 Mick, Generalnie wg, teorii zarządzania zasobami ludzkimi pracę się powinno zmieniać co 3-5lat, tak jak powiedział Vlodarsky. Wrzuć swoje CV na pracuj.pl, goldenline.pl i tego typu portale, myślę że szybko znajdziesz pracę.Walle - Śro 09 Lut, 2011 Wyjdzie Ci na dobre, poza tym IMHO masz w h... czasu na znalezienie nowej roboty.