pP - Śro 16 Lut, 2011 Temat postu: alfa romeo 156 sportwagon Panowie. Pytanie jak najbardziej serio. Podoba mi sie ten samochod i stosunek jakość/cena/rocznik jest naprawde in+. Silnik mnie interesuje 1.9 multijet. Czy ktoś miał doczynienia z tym autem i silnikiem? Nie chodzi mi o obiegowe oponie tylko konkretną styczność. Z góry dzięki 
GeKo - Śro 16 Lut, 2011 Zawieszeniowo dramaaaaaaaaat. dwóch znajomych miało 147 i 156 i wahacze leciały non stop w obu. pP - Śro 16 Lut, 2011 a koszty serwisu? bo nie chce zostawiać milion złotych przy wymianie wlasnie jakiegos wachacza itp Konrad - Śro 16 Lut, 2011 Zapytaj na jakims forum alfy, bo tutaj sami eksperci 
GeKo - Śro 16 Lut, 2011 przód, dół Lemforder 515zł Magneti mareli 580zł TRW 400zł Bilstein 230zł/400zł są dwie ceny w zależności od modelu, tych wersji 1.9JTD było w sumie 8. Sprawdziłem dwie wyrywkowo co w innych nie mam pojęcia. ------------------------------ Przód góra TRW 211 Bilstein 190 Tył podobnie jak przód około 230zł pP - Śro 16 Lut, 2011
tam też czytam, ale nikogo nie znam i mogą to być tacy sami eksperci jak tutaj.. liczę raczej na osoby, które po prostu miały styczność Bartli - Śro 16 Lut, 2011
No fakt, zawieszenie nie jest zbyt wytrzymałe na nasze drogi  Ale za to jak wszystko zrobisz cacy to auto prowadzi się bardzo zacnie, jak na rodzinnego dupowoza.
Dzisiaj może odbiorę 156 2.0 po wymianie kilku części w zawieszeniu, więc póki jeszcze się wszystko nie powybija możemy się spotkać i się karniesz rundkę 
pP - Śro 16 Lut, 2011 z chęcią
Konrad - Śro 16 Lut, 2011 Tutaj uderz, powinien wiedzieć  http://forum.hothatch.org...mode=post&u=592
jednak Bartli był szybszy
bizon - Śro 16 Lut, 2011 kumpel ma, tyle, ze 2.4, nawet byl tu na forum przez chwile. bardzo chwali, ogolnie zdziwiony jestem, bo wcale to auto nie chce sie sypac, choc jak to wloszka, jest kaprysna i czasem zaswieci jakas lampka bez powodu. jezdzilem tym calkiem sporo, dla mnie fura naprawde git. ceny czesci porownywalismy kiedys do hondy i renault, bardzo przyzwoite. jeden warunek, kup u sprawdzonego dostawcy, np superalfa alba alfateam, albo do innego pewniaka. jak kupisz egzemplarz, o ktory nie dbano, to bedziesz zalowal. edit: klocki tyl+tarcze tyl+olej+filtr powietrza+filtr oleju: 630zl (w tym oczywiscie rowniez serwis i przejrzenie wszystkiego) edit 2: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/5064 k-mart - Śro 16 Lut, 2011 ja znam dobrze 156 2.0 (170KM). Samochod nawet nie mial 100tys km a lista usterek nie konczyla sie. Wytarte walki, maglownica, stabilizatory itd. Oprocz tego naprawde fajny sprzet
bizon - Śro 16 Lut, 2011 bo 2.0 trzeba unikac w alfie to samo mialem na mysli w watku o 147
k-mart - Śro 16 Lut, 2011 Najstraszniejsze w przypadku mojego kolegi byla strata finansowa na tej alfie. Kupil za 30'000pln gdy miala chyba 3x'000km, wpakowal +15000 w najrozniejsze naprawy, sprzedal za 13'000pln @ 102'000km. Bartli - Śro 16 Lut, 2011
![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
ade - Śro 16 Lut, 2011 bylem na kupnie alfy przez krotki czas, niestety stan egzemplarzy do kupienia w pl jest zastraszajacy.. z zawieszeniem trzeba sie liczyc z tym, ze kupujesz auto wymieniasz wachacze, tuleje i co tam sie da od razu, wszysytko w komplecie czyli okolice 2000 i masz na 60-120tys spokoj jak bedziesz zmienial po jednym wachaczu to zawsze bedzie ci cos tuklo i bedziesz narzekal... 156ki dobrej nawet nie mialem okazji ogladac:d ale 147ka ze sprawnym zawieszeniem to najlepsze fwd jakim jezdzilem... niestety jedyny idealy techniczne egzemplarz okazal sie mocno poobijany w przeszlosci... szukaj taniego auta z wytluczonym zawiasem, i tak musisz go zrobic, wystrzegaj sie perelek z klubu alfy:D silniki po dokladnym przeanalizowaniu faktow zdecydowanie bardziej nie zawodne niz tdi pd, mysle, ze najlepsze diesle dostepne w autach za okolo 15-30tys |
||||||||||||
