pit - Wto 01 Mar, 2011 Temat postu: [K] SEICENTO SPORTINGNajlepiej z podtlenkiem, w jakiś rozsądnych pieniądzach.
Polska północna najlepiej.Bart - Wto 01 Mar, 2011 Jak chcesz ładny, używany spokojnie po mieście egzemplarz (czasem z klimatyzacją) to szukaj w niemcach. U nas większość egzemplarzy jest po jakichś młodych gniewnych vitesse - Wto 01 Mar, 2011 po co Ci taki syf ?pit - Wto 01 Mar, 2011 Do pracy potrzebuje.mi - Wto 01 Mar, 2011
vitesse napisał/a:
po co Ci taki syf ?
To może inaczej: czy koniecznie musi to być sporting? Ja wiem, że fotele i skrzynia, ale zwykłe 1.1 dużo łatwiej trafić w stanie godnym, może tędy droga?pit - Wto 01 Mar, 2011 No o tym myślałem, bo zawieszeniowo i silnikowo to to samo.was79 - Wto 01 Mar, 2011 ale sporting miał chyba inne sprężyny i amory od zwykłego 1.1?Jacek - Wto 01 Mar, 2011
vitesse napisał/a:
po co Ci taki syf ?
syf jest produkowany we FrancjiCHRZANEK - Wto 01 Mar, 2011 Nie zna życia kto nie jeździł sportingiem...mi - Wto 01 Mar, 2011 Sporting ma niby twardszy i niższy z deka zawias, ale to - powiedzmy sobie - mała pierdółka. Kluczowa jest skrzynia krótsza i zacne fotele, bo zawias i tak się starzeje i więcej będzie zależało od jego stanu niż od tego, co sobą prezentował fabrycznie. A ponieważ stan sportingów zwykle jest jaki jest...
...a i tak Siena rulez, a co! qbus - Wto 01 Mar, 2011
Cytat:
A ponieważ stan sportingów zwykle jest jaki jest...
tzn jaki jest? nie mowcie ze sa zatyrane i zakatowane bo gdzie jak i dlaczego? Jaco - Wto 01 Mar, 2011
CHRZANEK napisał/a:
Nie zna życia kto nie jeździł sportingiem...
Tak, Tak to prawda CHRZANEK - Wto 01 Mar, 2011 "Dziś prawdziwych sportingów już nie ma..."Jacek - Wto 01 Mar, 2011
CHRZANEK napisał/a:
Nie zna życia kto nie jeździł sportingiem...
vitesse - Wto 01 Mar, 2011 od seicento wolalbym kazdy inny samochod