Konrad - Pon 06 Lut, 2012 Temat postu: Nagły brak wspomagania, nawiewów sraxio Hej miał ktoś taki przypadek, że nagle się wyłączyło ogrzewanie i wspomaganie w sraxio podczas jazdy? Co mogło być przyczyną? Po dojechaniu na uczelnię i zostawieniu samochodu na 2h problem się naprawił, ale jak kiedyś się coś wysra przy szybszej jeździe może być problem.. Znalazłem coś o brązowej kostce przy stacyjce ale skoro się naprawiło to na razie nie grzebię. Ad1. Tak to jest francuz (dlatego sam się zepsuł i naprawił) 
Ad2. pm 
Greg - Pon 06 Lut, 2012 Miałem tak w C2. Wszystko wyglądało jakby pękł pasek osprzętu i alternator nie działał. Auto zgasło, po czym po chwili je odpaliłem i nie było śladu po awarii. Sprawdź połączenie klem - u mnie była niedokręcona, czy coś. Ew. oczyść je i zabezpiecz (to się chyba robi pastą miedzianą, ale nie jestem pewien). Michał - Pon 06 Lut, 2012 Mi siadło wspomaganie. Pojechałem do legendy motorsportu, Adamanta i w ciągu 30 min mi to naprawił. Gdzieś pod kolumno kierowniczo jest jakiś przekaźnik który sie spalił. Trzeba go jakość obejść. Znana przypadłość ( kurwa, napisałem coś z sensem w techniczmy ) Bonczek - Pon 06 Lut, 2012 Nie pastą miedzianą a wazeliną techniczną 
faldzip - Pon 06 Lut, 2012 u mnie alternator umieral i tak czasem troche nie dzialal i sie wspomaganie wylaczalo Mrozu - Pon 06 Lut, 2012 U mnie też jest problem z alternatorem i chwilami wali się wspomaganie i często nie działa wentylator w aucie kubas - Pon 06 Lut, 2012 Dlatego wynalazek pod tytułem elektryczno hydrauliczne wspomaganie w 106/saxo to pomyłka... koma600 - Pon 06 Lut, 2012 jak wspomaganie i ogrzewanie czyli wentylator nie chodził ta na jednym kablu ze stacyjki nie miałem prądy wymieniłem cały styk stacyjki .albo wersja drut adamant z jednego kabla do drugiego pod lutować żeby był prąd na jednym ze styków 
Konrad - Wto 07 Lut, 2012 Klemy raczej dobrze dokręcone bo wymieniałem aku ostatnio. Ok czyli pada alternator albo styki pod stacyjką. Zrobi się cieplej to się przeglądnie. Pomuki rozdane (znajcie dobroć pana ) dzięki
NBL - Wto 07 Lut, 2012 Panowie podepnę się pod temat, Moja pompa wspomania wydaję bardzo dziwnę dzwięki , piszczy i przestaję chwilowo działać, a jak działa to strasznie hałasuje... jeszczcze nie rozkręcałem jej .. ale możliwe że szczotki się kończą ... wie może ktoś gdzie takie dostane>? M - Wto 07 Lut, 2012 Brak płynu? NBL - Wto 07 Lut, 2012 Jest, tzn był wymieniany nie dawno.. ale strasznie świergocze od dłuższego czasu a teraz na dodatek piszczy miło by było uzyskać jakaś wskazówkę. Pozdrawiam Marcin faldzip - Wto 07 Lut, 2012
ale sprawdzales czy ile go jest teraz? bo jak spuscisz caly i nalejesz do pelna potem, to jak pokrecisz troche kiero to ten, ze zbiornika pojdzie w uklad i sie moze okazac, ze troche go za malo jest i trzeba dolac. Ja po wymianie pompy dwa razy dolewalem i od drugiej dolewki poziom sie juz nie zmienil przez poltora roku. M - Wto 07 Lut, 2012
Może wkręcił Ci się jakiś ptak? NBL - Wto 07 Lut, 2012 faldzip, jasne kolego z nim wsio si już przez wymianą tak fixowała .. kurcze nie wiem co dalej |
||||||||||
