pcs - Pon 16 Kwi, 2012 Temat postu: [W] Grabiowy poszukiwany, zaangazowany, malo wykwalifikowany Moze ktos ma jakis namiar, chetnie jakiegos starszego licealiste co zbiera kase na wywczas, studenta, ktory nie chce pracowac w biedronce, bezrobotnego sasiada etc. Ma byc trzezwy, odrozniac kamienie od ziemi, nie zrobic sobie krzywdy grabiami ani nie dostac zawalu. Musi tez miec wiele samomotywacji i grabic nawet jak na niego nie patrze. Dotychczas nie udalo mi sie znalezc pracownika spelniajacego te kryteria, moze ktos ma jakis namiar? oczywiscie Warszawa, najlepiej prawobrzezna. ŁukaszS3 - Pon 16 Kwi, 2012 Tcheslaw? Anonymous - Pon 16 Kwi, 2012 Czesław pracuje w Sando Budownictwo Polska Sp.z.o.o jako laborant więc na tą chwilę dziekuje Barejka - Pon 16 Kwi, 2012
jaka ty szkole skonczyles, raz chemik, za chwile kierowca walca 
Anonymous - Pon 16 Kwi, 2012 Lo w Olsztynku 
Jakarti - Pon 16 Kwi, 2012 pcs, jak znajdziesz to daj znac.. btw. chociaz pewnie wiesz. przy szembeka jest posredniak. zawsze mozna zaplacic po robocie byle dac jakies zarcie. pcs - Pon 16 Kwi, 2012 chyba przetestuje studentow zza buga, nie mowili o jedzeniu i ponoc w grabieniu maja doswiadczenie 
M - Pon 16 Kwi, 2012 sam bym sie najal do takiej pracy zeby sie odmozdzyc anjas - Pon 16 Kwi, 2012
W czasie II wojny światowej ich przodkowie wykazali się ogromnymi kompetencjami w grabieniu. Byli lepsi niż Niemcy w te klocki. M - Pon 16 Kwi, 2012 grUPA grabarzy? budzik - Pon 16 Kwi, 2012 Jaką stawke oferujesz takiemu pracownikowi - tak z ciekawości 
Bart - Pon 16 Kwi, 2012
+1, fizyczne prace mają swój urok. ps. może studenci zza Buga mają koleżanki operujące gdzieś na Śląsku, które od czasu do czasu by mi okna umyły? 
Anonymous - Pon 16 Kwi, 2012
bóle pleców,odciski i miano "tępego fizola" 
M - Pon 16 Kwi, 2012
Dotleniony mózg, całe ciało dobrze napompowane krwią i dobre samopoczucie
pcs - Pon 16 Kwi, 2012 przynajmniej student organizator, sadzac po akcencie, to zza buga podczas wojny nie zdazyl sie przeniesc do wroclawia ... ja rowniez lubie fizycznie porobic, tydzien temu pomalowalem sobie cale poddasze, nie mam jednak 2 dob na grabienie, z fachowa pomoca zamierzam za to trawke i krzaki posadzic. Zeby nie bylo, ze nie popieram jakas nielegalna emigracje, podjalem probe najecia Polakow, siostrzenca sasiada lat 22 - niestety nie ustal do konca negocjowania ceny oraz jakis czas do sprzatania domu po budowie, bezrobotna corke majstra spod Chelma, niestety "godna" stawka dwukrotnie przewyzszala srednia krajowa. A serio Panowie jak ktos ma ochote sie odmozdzyc to zapraszam na pw, praca neizbyt ambitna, ale ladne otoczenie mozna sie poopolac jak w weekend bedzie ladna pogoda. Jak mialem 15 lat 3 prze 20 dni po 14godzin dziennie zbieralem porzeczki zeby kupic rakiete do tenisa, teraz mozna ogarnac w weekend (strasznie sie pogorszylo w tym kraju) |
||||||||||||||||||||||
