To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Techniczne - Pierścienie centrujące..

Miniac - Wto 27 Lis, 2012
Temat postu: Pierścienie centrujące..
Yo,

Chciałem się z Wami podzielić moimi dzisiejszymi 'odkryciem' odnośnie używania pierścieni centrujących i montażu kół..

Jeśli już do tego momentu kogoś to zażenowało to polecam przerwać czytanie, bo dalej mogę wyjść na jeszcze większego lamera w tej kwestii :]

Po dzisiejszych akcjach i testach doszedłem do wniosku, że zabawa w upalanie auta bez solidnych, metalowych pierścieni nie ma zupełnie sensu. Oczywiście nie chce pisać tutaj o tym, że ktoś (jak ja) dostał jakieś razem z felgami (przeważnie plastikowe), lub mniejwięcejpasujące. NIE! Te pierścienie muszą być takie by koło nachodziło na piastę praktycznie na wcisk.

Mam parę kompletów kół i od jakiegoś czasu brakowało mi pierścieni. Te z tworzywa, które dostałem już dawno spłynęły, lub nabrały takiego luzu, że nadawały się jedynie do wspomagania w celowaniu śrubą w otwór (jak ktoś nie ma szpilek). Ostatnio w paru SUVach montowaliśmy BBK i klienci narzekali na wibracje kierownicy >140kmh. Wyszło na to, że w tych autach śruby nie mają stożków, a jedynie podkładki dociskające i ustawienie równo koła 5x114'3 wymagało kredy i sporej gimnastyki (aktualnie już wszyscy mają odpowiednie pierścienie). Okazało się też że centrowania wymaga tarcza, która również ma bicie góra/dół a przy większej średnicy tarczy jest to dość odczuwalne. No ale w MINI mam 4x100 na stożkach i fabryczne tarcze przykręcane dodatkową śrubą to pewnie jest dobrze. A ch&*#!! Jak dzisiaj zobaczyłem co się dzieje z kołem i z tarczą to zdębiałem. Koło pracowało góra dół ponad 5-7mm, a tarcza ok 3mm. Auto miało pewne wibracje powyżej 180kmh, ale bardziej myślałem że to kwestia wyważenia..

Byłem na 100% przekonany, że mam felgi do dobrego prostowania. Zamiana przodu na tył nie dała poprawy. A po zaznaczeniu kredą bicia przy każdym dokręceniu wypadało w innym miejscu. Na pierwszy ogień tarcza. Kilka razy na trackday;u poluzowało mi się koło, ale nigdy nie tak bym zgubił śruby, a wychodzi na to, że to już wystarczy by tarcza hamulcowa się 'poluzowała' i dobrze przestawiła względem środka symetrii piasty (mimo tego że śruba pomocnicza ją trzyma!!). Dokręciłem więc śrubami tarczą i ponownie sprawdziłem. Była tak długo krzywa, że klocki aktualnie muszą pracować na nieznanych wcześniej obszarach tarczy :lol2: DONE. Teraz koła.

Tak, siak, srak. Ciągle krzywo, ciągle biją góra dół, połowę tego co było, ale wciąż. Dokręcaliśmy i odkręcaliśmy i ciągle źle.. Cudowaliśmy i w końcu się udało. Jak? Smarując gniazda śrub w kole i dokręcając śruby ręcznie. Bez zakrętarki czy pneumat'u, które ostatnio mają chyba wszyscy. Wystarczy jedną śrubę dokręcić udarem (oczywiście ustawionym na jakieś śmiesznie małe wartości) i już dokręcanie pozostałych śrub w żaden sposób nie 'ustawia' koła. SZOK! Dokręcając ręcznie - nawet niedbale bez kolejności - zawsze jest praktycznie idealne.

A teraz puenta.

Wyjechałem autem, które wydawało mi że już wcześniej jechało dobrze i zdębiałem... ohlins, geometrie, poli, staby, semislicki.... nigdy nie dały osobno takiej różnicy w przyczepności i prowadzeniu. Ja wiem, że to się może wydawać banalne i wręcz śmieszne, ale to jest TAKA różnice, że trudno uwierzyć. Auto jedzie jak nowe z salonu. W drodze jakby 2x mniej nierówności. Nie zrywa przyczepności nawet w obecnych warunkach, praktycznie nie włącza ABSu.... LOVE IT!

Sprawdźcie u siebie centryczność koła i tarczy. Może kogoś to też zaskoczy.

Bonczek - Wto 27 Lis, 2012
Temat postu: Re: Pierścienie centrujące..
Miniac napisał/a:
Cudowaliśmy i w końcu się udało. Jak? Smarując gniazda śrub w kole i dokręcając śruby ręcznie. Bez zakrętarki czy pneumat'u, które ostatnio mają chyba wszyscy.


Choć nie miałem takiej wiedzy i doświadczeń to zawsze wychodziłem z założenia, że jebanie pneumatem śrub do kól jest conajmniej z dupy.

Vlodarsky - Wto 27 Lis, 2012

Jeśli o mnie chodzi to pneumat a właściwie klucz elektryczny używam tylko do odkręcania. Przykręcam zawsze ręcznie.
Co do reszty - ciekawe. Będę zwracał na to uwagę.

Anonymous - Wto 27 Lis, 2012

Ostro , kufa . W Celice będę musiał tak zrobić
Kamill - Wto 27 Lis, 2012

Ciekawe jak sie to ma do dystansów, dochodzi kolejny element. Właśnie mi coś stuka z przodu odkręcę pierścienie i zobaczę czy to to.
Miniac - Wto 27 Lis, 2012
Temat postu: Re: Pierścienie centrujące..
Bonczek napisał/a:
Miniac napisał/a:
Cudowaliśmy i w końcu się udało. Jak? Smarując gniazda śrub w kole i dokręcając śruby ręcznie. Bez zakrętarki czy pneumat'u, które ostatnio mają chyba wszyscy.


Choć nie miałem takiej wiedzy i doświadczeń to zawsze wychodziłem z założenia, że pomylony pneumatem śrub do kól jest conajmniej z dupy.


Bonczek, to nie jest meritum. Zakrętarką dokręcam poniżej tego co finalnie dociągam dynamometrem. Ważne kwestie to:
- tarcza hamulcowa przy ostrym hamowaniu potrafi się przestawić
- śruby na stożku wcale nie muszą centrować nam felgi
- bicia góra dół praktycznie nie czuć jaki wibracje, a trakcyjnie przepaść
- felga może być krzywa/podbita, ale to i tak nie ten efekt co niecentrycznie przykręcona
- bez ciasnych pierścieni trzeba smarować płaszczyznę styku felgi i stożki w śrubach/nakrętkach
- różnica w prowadzeniu auta między felgą lekko bijącą, a nic nie bijącą jest BARDZO wyczuwalna

Bonczek - Wto 27 Lis, 2012

Bardziej chodziło mi o to, że po prostu tego nie lubię, ale dzięki za wyjaśnienie ;D
Anonymous - Śro 28 Lis, 2012

Myślę, że STFan ma na ten temat dokładnie odwrotne zdanie :rotfl:
rasta - Śro 28 Lis, 2012

Ja już dawno doszedłem do tego, że do upalania to tylko felgi fabryczne lub takie, które mają otwór centrujacy nie wymagający żadnych pierścieni.

Ale z tym ręcznym dokręcaniem to ciekawe.

qbus - Śro 28 Lis, 2012

A próbowaliście kiedyś biegać w za dużych butach?
Jaco - Śro 28 Lis, 2012
Temat postu: Re: Pierścienie centrujące..
Miniac napisał/a:

- bez ciasnych pierścieni trzeba smarować płaszczyznę styku felgi i stożki w śrubach/nakrętkach



Możesz polecić jakieś dobre pierścienie ? Czym smarujesz ?

was79 - Śro 28 Lis, 2012

wazelina się nie nadaje, polecam żel K-Y
Pirania - Śro 28 Lis, 2012

po coś się widać na przemian te śruby ręcznie przykręcało ;-)
Młody Papież - Śro 28 Lis, 2012

tak?
was79 - Śro 28 Lis, 2012




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group