lukp - Nie 25 Maj, 2008 super Rober 2 miejsce Anonymous - Nie 25 Maj, 2008
GOKART napisał/a:
Ci którzy mieli możliwość pojechania na ten GP (podobno byli tacy z HH) powinni żałować
cicho kurwa nie wkurwiaj mnie bo stane sie wulgarnyAnonymous - Nie 25 Maj, 2008 Ogólnie rewelka ale jakoś tak niedosyt zostaje... To 1 miejsce było już naprawdę blisko wg mnie... Ale poza tym super!GOKART - Nie 25 Maj, 2008
kusiu_vts napisał/a:
Ogólnie rewelka ale jakoś tak niedosyt zostaje... To 1 miejsce było już naprawdę blisko wg mnie... Ale poza tym super!
jaaasne... pamiętaj taki szczegół że Robert startował z 5 pozycji. 2 miejsce na mecie jest rewelacyjnym wynikiem w tych okolicznościach i takim sprzetem (dla mnie prywatnie i tak jest mistrzem tego GP ale potrzebne jest jeszcze odpowiednie narzędzie do wygrywania)Anonymous - Nie 25 Maj, 2008 Najlepszy wyscig jaki do tej pory ogladałem, mnóstwo walki, sporo zwrotów akcji i jeszcze ta nieoczekiwana koncówka
Bomba
szkoda mi Sutil ps - Nie 25 Maj, 2008 uff, wlasnie wrocilem z ogladania w Brit pubie.. sie Angole ucieszyli... ale i tak bardziej podniecali sie krykietem
Mistrz wyscig, mistrz Robson! Gaydek - Nie 25 Maj, 2008 Yes!, yes!, yes!
Nie pamiętam kiedy ostatnio jechali "na czas" a nie "na okrążenia".
Chyba najlepszy występ RK w historii, drugie już drugie miejsce, ale to GP Monaco, deszcz i masa stłuczek.
Maciusiowy - Nie 25 Maj, 2008 Szkoda, że nie udało się utrzymać pierwszego miejsca, bo po cichu liczyłem na Mazurka..ale i tak rewelacyjny wynik i super wyścig -> boję się, że gdyby nie spadł deszcz wiałoby nudą Anonymous - Nie 25 Maj, 2008 w monaco nigdy nie wieje nuda.GeKo - Nie 25 Maj, 2008 Robert, był niczym zimny profesjonalista jako jedyny nie popełnił błędów z czołówki. Skrupulatnie wykorzystując błędy rywali. A Hamilton to Du.pa Nawet porządnie fury zburzyć nie potrafi anjas - Nie 25 Maj, 2008 Yeah, dopiero teraz mi przywróciło mowę i władzę w palcach.
Ogólnie wyścig rewelacyjny. Dużo się działo. A Robert dawał radę.
Myślę, że to przełomowy sezon w jego karierze, powtórzę to po raz kolejny, ale Roberta nie da się teraz nie zauważyć. Każdy team chciałby mieć takiego kierowcę.
Szkoda mi Sutila, miał szansę na życiowy wynik, ale Iceman dał do pieca. Początkowo się wkurwiłem, bo myślałem, że Raiko wywalił go przy wyprzedzaniu (i to by było mega przegięcie), ale jak zobaczyłem powtórkę to trochę się uspokoiłem - wypadki się zdarzają.
Choć i tak mi przykro.
Aha, wracając do RK, miałem nadzieję na Mazurka Dąbrowskiego dziś w Monaco, ale coż, drugie miejsce to też MEGA wynik!!!Stacho - Nie 25 Maj, 2008 Oglądąłem całe GP i działo się dużo, dzięki czemu cały wyścig miał w sobie wiele emocji
Gratuluje Robertowi pudła !CHRZANEK - Pon 26 Maj, 2008 Jak dla mnie to F1 powinna się odbywać wyłącznie na tak trudnych technicznie torach jak Monaco...
Oglądałem z Mega zaciekawieniem, dodatkowo ten deszcz...
Naprawdę bardzo mi się podobał ten wyścig.
A co do pozycji Roberta na mecie to IMO po prostu pojechał na 105% możliwości samochodu.
Po okresie neutralizacji to nawet bardzo mocno się martwiłem czy Massa nie staranuje Roberta (tak jak to zrobił Kimi z Sutilem) bo jak wiadomo emocjonalnie jest z nim różnie.Anonymous - Pon 26 Maj, 2008 ja nieogladalem wyscigu niestety , ale wynik bardzo dobry . niech tylko bmw dziala
z bolidem by można bylo nim wygrywać Bad-i - Pon 26 Maj, 2008 zeby nie neutralizacja to by ten bambus nigdy Roberta nie wyprzedzil. Powiem wam ze ja sie zalamalem jak zobaczylem Hamiltona na 1szym. Gosc jest szybki to fakt, ale farta ma na maksa.