Anonymous - Pon 09 Lis, 2015 To nic w porównaniu z tym, że pozwala na siebie sikać 
Bonczek - Pon 09 Lis, 2015 Jak wam podszedł "Spectre"? Alexxx - Pon 09 Lis, 2015 Rozczarowujaco niestety. Musze zobaczyc 2 raz na spokojnie ale po pierwszym ogladaniu mam zastrzezenia do dluzyzn i przewidywalnosci. Brak takiego efektu WOW na jaki liczylem po trailerze a oczekiwania (jako do ostatniego Bonda by Mendes i z Craigiem) byly bardzo duze... Gość ? Anonymous - Pon 09 Lis, 2015 Tak Gość 
karoluPL - Wto 10 Lis, 2015
w sumie to podszedł, ale nie mogę wybaczyć, że bond wybrał młodą blond sikse o przeciętnej urodzie zamiast 10/10 Monike Bellucci 
A tak na serio- podobać mi się podobał, bo to bond z craigiem, ale lekki niedosyt jest. I ostatnia scena coś taka za delikatna.. B-Rey - Wto 10 Lis, 2015 Ja się nie zawiodłem. Ale odniosłem wrażenie, że nie za bardzo wiedzieli co zrobić z wątkiem Lucii Sciarra i go chamsko zakończyli. Tak: jest Belucci...jeb...nie ma. No i czy telefon który dostała Moneypenny był od Bonda, żeby ich nie podsłuchiwali czy jak? W ogóle co sądzicie o DB10? Bo dla mnie to auto jest mistrzowskie. kosmita - Wto 10 Lis, 2015 Mi się miło oglądało ten film, chociaż fabuła dosyć bezsensowna, a końcówka niestety holywoodzka.
Db10 może być, ale C-X75 dużo ciekawszy. Bonczek - Śro 11 Lis, 2015 Nawiązania do poprzednich Bondow fajne, ogolnie mi nie podszedł, Skyfalla dzis chętnie jeszcze raz obejrzę. Anonymous - Czw 12 Lis, 2015 Tak apropo seriali to w 2016 roku szykuje się petarda
Anonymous - Czw 12 Lis, 2015 Ktoś tutaj lubi filmy Xavier'a Dolan? Bardzo duży potencjał pomimo swojego młodego wieku, "Mama" to chyba jego najlepszy film, i tutaj świetnie pokazuje czym jest prawdziwe ADHD
zefir - Czw 12 Lis, 2015 Dobra w skrócie : Jak ktoś lubi góry, wspinaczke - polecam film "Everest" na cda jest w jakosci HD
bez odbioru
od jutra zaczynam lukac Narcos siema - Czw 12 Lis, 2015
Martin, to nie jest film o ADHD 
Tak czy inaczej- warto obejrzeć, bo dobry IMHO. Edit: Wrzucę jeszcze jeden fragment: Moim zdaniem mistrzowski. Kenet - Czw 12 Lis, 2015 Byłem na tym Bondzie. Szmira nawet gorsza niż się spodziewałem. Zaczęło się od tego, że piosenkę na intro śpiewa jakiś kastrat. Prawdopodobnie pedał. Później tradycyjnie xero poprzednich części. Jedziemy, płyniemy, latamy. Zegar odlicza czas do zagłady, wszystko idzie w gruz, ale oczywiście jest happy end. Fatalnie. Ale czarę goryczy przebrała inna sprawa - Monica Belluci - no geriatria jak siemasz, aż niesmacznie. No i ta blondyna - niby nie jakaś ostatnia, ale listości - to już nie ma ładniejszych dup dla których warto uratować świat? Nie polecam! NBL - Pią 13 Lis, 2015 Kenet, fuck popsułeś mi weekendowy wypad do kina 
was79 - Pią 13 Lis, 2015 
|
||||||||||||
