Janusz - Wto 08 Kwi, 2008 ufff.. ulżyło mi kubas - Wto 08 Kwi, 2008 bart uwaga bo zaraz kej mart wkroczy i jak zarzuci gwara to sie przekrecimy Misiek_lbn - Wto 08 Kwi, 2008 to wy ślązaki gadacie śmiesznie, a nie my czystokrwiści rdzenni polacy z lublina !!
k. powiedz im... k-mart - Wto 08 Kwi, 2008 Co mam pisac....
ja tam lubie wiejskie tereny i wole wiejskie "kur zapial" niz swiatowe "kurwa mac ja pierdole w srake jebana"
Stacho - Wto 08 Kwi, 2008 O tak o ? Młody Papież - Śro 09 Kwi, 2008 Wszystkie zmierzone czasy:
Najlepsze 06,04,08:
Dla porównania ytrcowe czasy mierzone w poprzednim sezonie:
Loko - Śro 09 Kwi, 2008 Ale pyto buła weź to skasuj Jeszcze źle czasy powybierałeś, qbus ma najniższy czas 46,8, a ja 45,2. Chciałem pół sekundy szybciej, a jest sekunde wolnie, nic tylko w łeb sie strzelić, jak tak dalej pójdzie to następnym razem będe miał 46.x
Respekt i wielkie podziękowanie za ogarnięcie tego, bo nie wyglądało to na łatwe zajecie Młody Papież - Śro 09 Kwi, 2008 po 1. i tak już zaniżyłem Ci czasy tak jak chciałeś...
wszystko dobrze powybierałem, nie czepiaj sie !!
a qbusa najlepszy czas to 46,62, więc nie wprowadzaj zamieszania
fakt, było spoooro liczenia... i gdybym nie nabawił się kontuzji to jeszcze troche trzebaby było czekać na wyniki
ps. tabele poprawionemichool_vt - Śro 09 Kwi, 2008 szit.. zero progresu
205rulez Młody Papież - Śro 09 Kwi, 2008
michool_vt napisał/a:
205rulez
wiadoma sprawa
MI pojezdzi jeszcze troche po torze
ja zakupie zawieszenie (jak sie znajdzie sponsor )
i schodzimy na 42s mi - Śro 09 Kwi, 2008 fak ju, do dupy te czasy, ja się tak nie bawię
(czy ciśnienie w oponach ma jakieś znaczenie? Może next tajm sprawdzę chociaż, nie wspominając o napompowaniu )qbus - Śro 09 Kwi, 2008 ma znaczenie... my spuszczalismy po dwa razy chyba... do domu jak wracalem do latalem po calej drodze... mi jakbys mial skrecone amory na twardo to bys zrobil 35 mi - Śro 09 Kwi, 2008 na którymś cięciu po płytach pomyślałem sobie "o jak fajnie miękko poszło, tu chyba nie ma takich dziur"
Muszę sobie zapisać gdzieś (żeby znów nie zapomnieć), bo ustawiania najbardziej miękkie chyba nie jest optimum na torze ade - Śro 09 Kwi, 2008
mi napisał/a:
na którymś cięciu po płytach pomyślałem sobie "o jak fajnie miękko poszło, tu chyba nie ma takich dziur"
Muszę sobie zapisać gdzieś (żeby znów nie zapomnieć), bo ustawiania najbardziej miękkie chyba nie jest optimum na torze
przyznaj sie, ze podczas najlepszego przejazdu gadales jeszcze z kobieta przez telefon na temat obiadu:d
oczywiscie moich najlepszych sie nie udalo zmierzyc:D tylko stoperem:(mi - Śro 09 Kwi, 2008 nie - podczas najszybszego gotowałem sobie zupkę na fotelu pasażera, bo już wiedziałem, że na obiad nie zdążę
Niestety - z powodu takiego se zasilania nie wszystkie czasy udało się zmierzyć (może to lepiej - jeśli by były wszystkie, biedny dżą do listopada by siedział i próbował dojść z tym do ładu )