M - Wto 22 Wrz, 2009 jesli na ceeda jest 7 lat gwarancji to te auta musza byc duzo bardziej dopracowane i bezawaryjne, inaczej producent poszedlby z torbami mi - Wto 22 Wrz, 2009
dzik napisał/a:
Prawda jest taka ze czas zweryfikuje nowe modele
To fakt. W sumie cee'd jest na rynku od 3 lat i przesadnych problemów nie stwarza (pomijając jakąś partię czerwonych z miejscami źle położonym klarem). Przed kupieniem koreańskiego pojazdu poczytałem nieco, popytałem i z pierwszej ręki znam opinię o Sorento na przykład - mimo mało delikatnego traktowania problemów nie stwarza. We'll see.
eM napisał/a:
jesli na ceeda jest 7 lat gwarancji to te auta musza byc duzo bardziej dopracowane i bezawaryjne, inaczej producent poszedlby z torbami
niby tak, choć wyłączeń w tej gwarancji najpewniej bez liku.Anonymous - Wto 22 Wrz, 2009
mi napisał/a:
Sorento na przykład - mimo mało delikatnego traktowania problemów nie stwarza.
mi - Wto 22 Wrz, 2009 o, Andre - jak miło, że zebrałeś wreszcie swe przemyślenia!Anonymous - Wto 22 Wrz, 2009 niah niah
Sorento nie jest odporne nawet na reprezentatów narodu który je stworzył. Z kariery sorento w mojej firmie: zatarty motor, klekoczące zawieszenie, huczące napędy, korozja, łatwo niszczące się wnętrze, moja choroba morska po zrobieniu 500-km trasy mi - Wto 22 Wrz, 2009 well - nie pisałem, że wszystkie sorento są niezawodne. Znam tylko historię 2 sztuk, które - mimo ciągnięcia przeczep i od czasu do czasu walki z terenem (co zresztą idzie im nieoczekiwanie słabo) - działają zupełnie nie sprawiając problemów. I tyle.Anonymous - Wto 22 Wrz, 2009 okłamali Cię mi - Wto 22 Wrz, 2009 przeczytaj teraz mój brak odpowiedzi.Anonymous - Wto 22 Wrz, 2009
eM napisał/a:
jesli na ceeda jest 7 lat gwarancji to te auta musza byc duzo bardziej dopracowane i bezawaryjne, inaczej producent poszedlby z torbami
7 lat albo 150 tysięcy km - tyle samo daje renault mi - Wto 22 Wrz, 2009 ja mam bez limitunox - Wto 22 Wrz, 2009 Wynajmujesz Strickowi na takse M - Wto 22 Wrz, 2009 niemożebyć pP - Wto 22 Wrz, 2009 a ja tam zazdroszcze.. dla mnie jazda samochodem od nowości jest naprawde fajnym uczuciem! widzę to nawet po sobie jak wsiadam do tatowoza..wiem, co sie dzialo z samochodem od nowosci, jestem wszystkiego pewny i jakos tak psychicznie jest mi lepiej jeżeli kogoś stać to tylko mu pogratulować i jezeli mnie bedzie stać na nowy samochod to też sobię kupie!mi - Wto 22 Wrz, 2009 Młody Papież - Wto 22 Wrz, 2009 a mnie jak będzie stać na turbo to sobie kupie... turbo! ok?