Kamill - Pią 27 Kwi, 2018 Mam kilka kontaktów, zobaczymy. Narazie nikt nie odbiera telefonu ... od 2 dni z 5 numerów ktore mam.
Ja musze zmienić olej na olejowosk więc chce też znaleźć kogoś kto jest biegły w temacie.
Jeden typ powiedział mi za metr drożej niż za deske płaciłem, wiec szukam dalej, albo taniej kupie nową podlogę strick - Pią 27 Kwi, 2018 A mnie by się przydał handlowiec w salonie Kia
Macie kogoś?rabarbar - Pią 27 Kwi, 2018 We wrocławskim salonie Kia tez by sie przydał,od 3 miesięcy czekam na jazdę stingerem Bonczek - Sob 28 Kwi, 2018
rabarbar napisał/a:
We wrocławskim salonie Kia tez by sie przydał,od 3 miesięcy czekam na jazdę stingerem
Dobry sprzedawca i tak wie, że nie kupisz rabarbar - Sob 28 Kwi, 2018 U niego napewno nie,a poważnie zastanawiałem sie nad stingeremroj - Sob 28 Kwi, 2018 mało Ci mocy? rabarbar - Sob 28 Kwi, 2018 To było przedstrick - Sob 28 Kwi, 2018 Rabi, mówiłem, ze zrobię Ci dobrą cenę rabarbar - Sob 28 Kwi, 2018 Wiem,wiem,ale ja sie tylko przejechać chciałem,mam salon 5min od domu wiec nie było sensu gonić do katoBonczek - Nie 29 Kwi, 2018
rabarbar napisał/a:
poważnie zastanawiałem sie nad stingerem
rabarbar napisał/a:
Wiem,wiem,ale ja sie tylko przejechać chciałem
Lepszy ten sprzedawca niż myślałem rabarbar - Nie 29 Kwi, 2018 Po zastanowieniu potwierdzam,jebany telepatycznie wyczuł ze jak cos to i tak kupie u Stricka,wiec na chj marnować paliwo i czas.Chcesz namiary na gościa?Zrobi ci dile życia Bonczek - Nie 29 Kwi, 2018 Mamy pełną ekipę, w razie czego się przypomnę rabarbar - Nie 29 Kwi, 2018 Zepewne Lukp,Pitt czy Kamill tez ci mogą podesłać kilka namiarów na idealnych sprzedawców,jebniesz sobie taki drim tim,ze klękajcie narody Bonczek - Nie 29 Kwi, 2018 To w końcu chciałeś pojeździć czy kupić u niego?
Są już na świecie dealerstwa, które albo mocno tną liczbę samochodów demonstracyjnych albo umożliwiają klientom płatne testy, które w przypadku decyzji o zakupie rozlicza się w cenie. Oby i u nas to przyszło.rabarbar - Nie 29 Kwi, 2018 Przecież napisałem ze we wrocławskim salonie chciałem sie tylko przejechać,kupiłbym i tak u Stricka,bo jest moim kolegą i dawał dobry rabat,we wrocławskim nie było na to szans-co ciekawe dają rabaty dla górników ale nie dotyczy to górników pracujących za granicą.
Moze ci opisze całą sytuacje-pojechaliśmy z Tereską żeby zobaczyć to auto,sprzedawca mówi ze akurat teraz nie można sie przejechać bo jest ktoś umówiony na jazdę,ale zaprasza na następny dzień,umówiliśmy sie na 12,zostawiliśmy nr telefonu.Wpadamy następnego dnia,auta nie ma bo cos tam,cos tam,gość oczywiście nie zadzwonił żeby nie jechać bo auta nie ma.Lekko sie zbiesiłem,wiec facet obiecał ze przyjedzie tym autem do nas do domu(mieszkamy 5 min od salonu).Jedzie do dziś.
Ja rozumiem ze mogę nie byc dla niego potencjalnym klijentem na furę za 220k,bo jestem chamem co mu śmierdzą nogi,chodzę w podartych spodniach i brudnym tshircie,Ok,to naprawdę nie problem ale wtedy sie mówi „nie ma możliwości jazdy” „to kosztuje milion monet” „spierdalaj frajerze” itd a nie marnuje cudzy czas.Znane ci są takie pojęcia jak rzetelność,uczciwość,dotrzymywanie słowa,czy w twojej branzy to słowa nieznane?