pum - Pon 08 Sie, 2011
czyli żeby być lepszym trzeba jeździć ale lepiej nie jeździć bo się rozwalisz? 
nak.urwiaj i tyle - patrząc po wynikach to masz mega potencjał 
GeKo - Pon 08 Sie, 2011 faldzip, Niestety, czasy gdzie seryjnym autem mozna bylo isc o generalkę się skończyły. Rzeszowski to był rajd gdzie można było dużo na odwagę na spadaniach nadrobić. Tam gdzie będą długie podjazdy będą straty i to duże. Marek23 - Pon 08 Sie, 2011 Ale patrzcie, Tomaszczyk wygrał oes. A ta jego Honda aż takim super sprzętem nie jest. Przem_106 - Pon 08 Sie, 2011 Dokładnie to co GeKo napisał się zgadza. Ja wymieniłem rajdy Wisła, Cieszynka i Karkonoski gdzie Marek obecnym autem moze zrobic wynik. Niestety Mazowiecki, Zamkowy, Swidnicki a nawet Dolnosląski to rajdy mniej techniczne i szybsze. Jesli Marek chce zrobic jeszcze lepszy wynik szanse w trudniejszych rajdach są większe. Jak mysli o wyniku w pełnym sezonie 2012, musi się zbroic jak reszta stawki. Wybrał sobie klasę A7 i zajął dopiero 6 miejsce ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]") mimo fantastycznej jazdy.
A treningi, szlifowanie opisu, to zadanie na całe zycie. Marek23 - Pon 08 Sie, 2011
Nie fantastycznej. Ok, ratowania miałem serio niezłe. Ale w tylu miejscach pojechałem wolno,że szok. Mick jechał ze mną pierwszy raz,więc też nie może powiedzieć,że było max. Można było momentami dużo szybciej bez ryzyka pójść,ale zabrakło mi intuicji rajdowej, opisu i ogólnie skilsów. Nie napalam się też za bardzo, bo w sumie dużo było kierowców co sobie tam coś mysleli i nic z tego nie wyszło. Zobaczymy. Być może zmieniłbym na razie klasę na N3,ale prawda jest taka,że i tak generalka to podstawa i odzwierciedlenie sytuacji. Nke wygrał Ingram, który sorry,ale nie jedzie wogóle, tylko ma hiper sprzęt. Przem_106 - Pon 08 Sie, 2011
Bo Tomaszczyk jest dobrym kierowcą Knopt 130 konnym 106 w zeszłym roku był 7my w Rzeszowie ze stratą do Chuchały na/km mniejszą niz Wy co potwierdza, ze się da ale duzo większym ryzykiem. Marek23 - Pon 08 Sie, 2011 No właśnie. Opis to podstawa. Jak będę miał precyzyjny opis to wtedy moge pójść syto na tych wszystkich szybkich partiach. Inaczej w końcu wjadę w jakiś sklep
qbus - Pon 08 Sie, 2011
Ile Piotrkowi brakło do niego? 6s?
Kurdyś w N3 do czasu dzwona szedł pięknie, niestety skończyło się totalną dewastacją auta.
Knopt jechał wtedy z nowym pilotem, gość debiutował, non stop się gubił, tracił tempo, ogólnie ciężko nowicjuszowi wystartować z kimś kto zapierdala. Z tego powodu pare razy też było grubo ale widząc go na odcinkach było widać że gość ciśnie niesamowicie. faldzip - Pon 08 Sie, 2011 GeKo, no ja wiem, nawet w KJSach juz teraz wszystkie seje to kitcary, a malczany maja po 50KM, ale patrzac na wynik Marka + to co mowi, ze nie ufal opisowi, ze czasem na 70% jechal, a zaraz lecial na 110% co skutkowalo bokami/ratowaniami, to mysle, ze to kwestia glownie doswiadczenia i treningu. Jak na moj gust to trzeba po prostu jezdzic sporo i cwiczyc. Ja jakbym mial kiedys mozliwosci to bym z checia Saxo w N2 startowal, bo na chooy mi 170+km w Saxo jak nie umialbym sluchac pilota, zrobic opisu, czy kurfa skrecac  ?
Jak widac Marka auto z nim za kierownica juz teraz calkiem szybko leci i skoro sam Marek widzi jeszcze mejsce na improvement, to bym sie nie przejmowal, ze ma serie skrzynie czy sredni zawias, tylko nakurfialbym tym autem ile wlezie. Pomysl w stylu "budujemy auto do wygrywania w generalce" skonczy sie jak polowa aut tutaj - 5 lat budowy, auto nie jezdzi, kasy nie ma, a wlasciciel upala co najwyzej hulajnoge w drodze do pracy
Ale ja tu ekspertem nie jestem zadnym, wiec moge nie miec racji - jesli tak uznaja eksperci z wysokim levelem autoryzowaniu przez hh.org 
Marek23 - Pon 08 Sie, 2011
Tzn, krótkie przełożenie to mus, tego się nie niczym przeskoczyć. Ale z resztą masz rację, nie będę inwestował w zawias 8000zł, skoro Bill jest ok. Być może gdybym całe życie jeździł na topowych zawiasach to Bill byłby dramatem,ale dla mnie nie jest. Mam tyle do nauki jako kierowca,że sprzęt jest mniejszym problemem. Janusz - Pon 08 Sie, 2011
przemawia prze ciebie skromność. Marek, apeluje do ciebie, ogarnij się !!! Marek23 - Pon 08 Sie, 2011 Trochę dostałem nauczki na tych oesach. Aż takim kotem nie jestem jak myslałem. M - Pon 08 Sie, 2011
Grunt to znaleźć pole gdzie możesz się jeszcze czegoś nauczyć bo inaczej to ślepa uliczka
Janusz - Pon 08 Sie, 2011
nie pitol, gdybyś się zgłosił w n3 a nie A7 to byś wyjął klasę, na pierwszym rajdzie bez przygód typu bus, czy awaria. więc nie pie.rdol M - Pon 08 Sie, 2011
Janek apeluje do Ciebie 
|
||||||||||||||||||||||||||||||
