To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
forum.hothatch.org
Witamy na forum Hothatch.Org

Kulturka - [R] SOTOsushi

Rudello - Pią 09 Sty, 2009

CHRZANEK napisał/a:
Dajecie takie pochwały ze wprost nie moge się doczekac


bez przesady, jedzenie jak jedzienie - smaczne, ładnie podane, w odpowiedniej atmosferze wszystkie smaki potrafią uwieść ;-)

Bad-i - Pią 09 Sty, 2009

było smacznie ;)
206 Gti - Sob 10 Sty, 2009

Ok byliśmy dzisiaj pierwszy raz z Argolą. Jestem fanatykiem sushi, jadłem w większości lokali w Warszawie m.in.

:Akashia,
:Besuto
:Sakana
:Sushija
:KIKU
:Maguro
:TOMO
:Ryżowe Pole
"Nippon - House
:Izumi

: i inne których teraz nie pamiętam

będę porównywał do tych lokali...

Wrażenia:

Plusy:

+ Stolik był zarezerwowany na 21. Byliśmy o 21:40 (o 22:00 zamykają) - zero marudzenia, miło grzecznie sympatycznie. Za to OLBRZYMI PLUS

+ Lokal - ładnie, czysto, fajnie, miło

+ Muzyka - bez rozentuzjazmowanego pana z eski wraz z jeszcze bardziej rozentuzjazmowanym rozmówcą

+ Sushi, smaczne, dobre

+ Rudello - dziekuje za wskazówki jak dojechać

+Obsługa - miło, przyjacielsko

Minusy (niestety też są - moim zdaniem konstruktywna krytyka jest bardzo cenna)

- bardzo małe Nigirri bardzo malo ryżu i mały kawałek ryby. Połowa tych podawanych w Besuto. Podobnych do tych serwowanych w barach sushi w czasie tzw. open baru czyli płacisz 70 zł i jesz Oporowo.

- ceny - zapłaciłem 205 złotych i niestety wcale się nie najadałem. To jest minus. W Akashi - jest sushi famillly set za 150 złotych - spokojnie najadają sie dwie osoby oporowo. W Soto kupiliśmy zestaw za 150 na "n" i po zjedzeniu zamówiliśmy jeszcze coś i tak wcale niebyłem taki pełny. Wiec albo za małe zestawy albo za małe porcje

- brak czerwonego imbiru !!!

- Sushi podane na talerzach, bez jakiegoś specjalnego stylu, czy pomysłu. Jakoś jestem przyzwyczajony do statków, łudek, mostów,

_______________________________________________________________________

Było smacznie. !!! Lokal ma potencjał to na 100 % Powodzenia.

CHRZANEK - Sob 10 Sty, 2009

Uświadomiłem sobie własnie jaki ze mnie "cham" :)

Nie kumam minusów które wymienił Adaś ...
Zrozumiałem tylko że wydał ponad dwie paki i wyszedł głodny
I że imbiru nie było...

Chyba przestudiuje temat sushi w necie zanim pójdę , bo najem się - ale wstydu...

Rudello - Sob 10 Sty, 2009

CHRZANEK napisał/a:
bo najem się - ale wstydu...

nie ma obawy, zadnego wstydu nie bedzie, postaram sie zebys wyszedl najedzony przysmakami i wiedza ;-)

Tak poł żartem, pół serio ;-) bo taki mam humor dobry :faja: (don't take it personal)
206 Gti napisał/a:
wcale się nie najadałem

bo moze Argola sie najdła ;)

206 Gti napisał/a:
Wiec albo za małe zestawy albo za małe porcje

albo nie jadłeś śniadania, obiadu i kolacji :P

206 Gti napisał/a:
Stolik był zarezerwowany na 21. Byliśmy o 21:40 (o 22:00 zamykają) - zero marudzenia, miło grzecznie sympatycznie. Za to OLBRZYMI PLUS

jak dzowniłes do mnie o 2140 ze dopiero jedziesz a z drugiej strony wiedzialem ze chlopaki powoli zamykaja to wiedziałem ze bedzie wesolo ;-]

206 Gti napisał/a:
Jakoś jestem przyzwyczajony do statków, łudek, mostów,

nuda, łudeczki sa prawie wszedzie, sa zagrzybiałe i nieciakwe :)

206 Gti napisał/a:
+ Muzyka - bez rozentuzjazmowanego pana z eski wraz z jeszcze bardziej rozentuzjazmowanym rozmówcą

o co chodzi z ta muzyka, jutro to musze skontrolwać ;-)

Rudello - Sob 10 Sty, 2009

Bad-i napisał/a:
było smacznie

no to się cieszę ;-)

Anonymous - Sob 10 Sty, 2009

206 Gti napisał/a:
+ Stolik był zarezerwowany na 21. Byliśmy o 21:40 (o 22:00 zamykają) - zero marudzenia, miło grzecznie sympatycznie. Za to OLBRZYMI PLUS
a minus dla ciebie :P :P :P
no i z tymi lodeczkami to przesadziles ziom


a mowiac powaznie to jak szedlem pierwszy raz do SOTO to nie wyobrazalem sobie siasc i zamawiac jakies swoje ulubione pitu pitu z innych knajp czy jakies maki z lososiem i inne banaly. Usiadlem przy barze i jak powiedzialem mistrzowi zeby dawal co mu bozia dala (spytal czego nie lubie) to mu sie oczy zaswiecily. Kilkadziesiat sekund pozniej juz mi sie oczy swiecily.


Niektore polaczenia byly takie ze w karcie pewnie bym sie na nie nie zdecydowal ale byly poprostu nie z tej ziemi i ciezko bedzie znalesc lepsze maki w polsce. Nie wspominajac o atmosferze, wystroju, obsludze.


Zeby 'upowaznic' swoja opinie dodam (bo wszyscy tak pisza) ze JA bylem w kazdej knajpie sushi na swiecie i JA znam sie najlepiej ze wszystkich na makach z lososiem!! A tak na serio to wystarczy mi ze bylem w NOBU w malibu i nowym w hollywood kilka razy (knajpa ktora podobno zaczela boom zachodu na sushi, gwiazdy, ~$6mln rocznie dochodu, wspolwlasciciel w hollywood i NYC robert de niro). no i jeszcze bylem na springrolsach na placu prostystucji jak jeszcze byly u wietnamczyka z grzybami i kokerspanielem

SOTO FTMFW!!




ps. chrzanek jak bedziesz szedl to daj znac jak masz ochote chetnie sie wybiore :)

FreeMan - Sob 10 Sty, 2009

ja widze ze polowa tego forum to maniacy sushi , a druga polowa juz niedlugo bedzie...

moze zorganizujemy spocik rodzinny w SOTO ??

Najemy, sie napijemy i pogadamy i bedzie smacznie i zdrowo....

Anonymous - Sob 10 Sty, 2009

1. Chrzanek
2. Freeman
3. JIMEK

dzisiaj pozne popoludnie wczesny wieczor?

FreeMan - Sob 10 Sty, 2009

JIMEK napisał/a:
1. Chrzanek
2. Freeman
3. JIMEK

dzisiaj pozne popoludnie wczesny wieczor?


dzis nie dam rady, ale mowiac rodzinny mialem na mysli ze my z kobietami, a mi z partnerem....

CHRZANEK - Sob 10 Sty, 2009

FreeMan napisał/a:
ale mowiac rodzinny mialem na mysli ze my z kobietami,


Tak tak tak - Krzysiu świetny pomysł !!!
Właśnie tak to widze...
Przyszły tydzień - jak będzie Rudziutki w pracy ?? :)

Bad-i - Sob 10 Sty, 2009

kurcze Adam Ty to chyba mozesz zjecs (a nie wygladasz)

ja wczoraj bylem na 19 i tylko po sniadaniu, zamowilem 5 roznych makow plus domowilem drugi raz krewetke w tempurze na ostro (to moje ulubione).

Czyli 6 x 5szt (w dwoch przypadkach czyba 6) = jakies 32 czy 34 kawałki. Po tylu kawalkach wyszedlem w pelni najedzony i kobieta tez :) (to plus woda, 2 x cola, herbata wyszlo 133 pln, za 200 to bym chyba sie wyczołgał :) )

Wczoraj sprobowałem jakies nowe maki i byly rewelacyjne (cos z oliwkami, lososiem, i czyms tam jeszcze) ;)

CHRZANEK - Sob 10 Sty, 2009

206 Gti napisał/a:
Jestem fanatykiem sushi, jadłem w większości lokali w Warszawie m.in.

:Akashia,
:Besuto
:Sakana
:Sushija
:KIKU
:Maguro
:TOMO
:Ryżowe Pole
"Nippon - House
:Izumi


Ale nie byłeś w sushi barze TEKEDA i nie zamawiałeś kakao (na ciepło)...

rasta - Sob 10 Sty, 2009

Też muszę się wbić, jakimś smakoszem/maniakiem nie jestem ale kilka razy na sushi byłem. ;D


CHRZANEK napisał/a:
Ale nie byłeś w sushi barze TEKEDA i nie zamawiałeś kakao (na ciepło)...


Ani barze Rybitwa na golonce :rotfl:

pP - Sob 10 Sty, 2009

rasta napisał/a:
CHRZANEK napisał/a:
Ale nie byłeś w sushi barze TEKEDA i nie zamawiałeś kakao (na ciepło)...


Ani barze Rybitwa na golonce


ani w barze mlecznym na marymonckiej o_O



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group